Roman Polański zrezygnował z reżyserowania wysokobudżetowego widowiska "Pompeja". Jako powód podał inne zobowiązania.
Ostatnio pojawiły się informacje, iż ze względu na bardzo prawdopodobny strajk, jaki grozi paraliżem produkcji w Hollywood w czerwcu przyszłego roku, produkcja "Pompei" zostanie przesunięta w czasie. Niestety inne zobowiązanie Polańskiego wykluczają jego udział produkcji, jeśli miałaby ona zakończyć się później niż z końcem 2008 roku.
Polański stwierdził, że z wielkim żalem rezygnuje z pracy nad projektem, w który włożył tyle sił twórczych. Summit International rozpoczął już poszukiwania następcy.
"Pompeja" to adaptacja powieści Roberta Harrisa opowiadająca o młodym inżynier odpowiedzialny za olbrzymi akwedukt dostarczający wodę do dziewięciu miast wokół zatoki neapolitańskiej. Akcja toczyć się będzie w 79 r. n.e., czyli w roku całkowitej zagłady miasta na skutek wybuchu wulkanu.
Ostatnio pojawiły się informacje, iż ze względu na bardzo prawdopodobny strajk, jaki grozi paraliżem produkcji w Hollywood w czerwcu przyszłego roku, produkcja "Pompei" zostanie przesunięta w czasie. Niestety inne zobowiązanie Polańskiego wykluczają jego udział produkcji, jeśli miałaby ona zakończyć się później niż z końcem 2008 roku.
Polański stwierdził, że z wielkim żalem rezygnuje z pracy nad projektem, w który włożył tyle sił twórczych. Summit International rozpoczął już poszukiwania następcy.
"Pompeja" to adaptacja powieści Roberta Harrisa opowiadająca o młodym inżynier odpowiedzialny za olbrzymi akwedukt dostarczający wodę do dziewięciu miast wokół zatoki neapolitańskiej. Akcja toczyć się będzie w 79 r. n.e., czyli w roku całkowitej zagłady miasta na skutek wybuchu wulkanu.