Po trudach dopinania budżetu
Paul Thomas Anderson jest gotowy do rozpoczęcia prac nad swoim kolejnym obrazem. Film nie ma na razie tytułu, choć w sieci powszechnie nazywa się go
"The Master".
Film opowiada o weteranie II Wojny Światowej, który wraca do Ameryki i próbuje zrozumieć to, czego był świadkiem. Tworzy zatem własny system religijny, który szybko zyskuje popularność.
Całość inspirowana jest działalnością
Rona L. Hubbarda, założyciela Kościoła Scjentologicznego.