Jak informowaliśmy na stronach Filmwebu w ubiegłym roku,
Steven Spielberg nakręci
"Gods and Kings". Długie negocjacje właśnie dobiegają końca. Reżyser ma się zająć realizacją filmu w przyszłym roku.
Film inspirowany historią życia i działalności Mojżesza nie będzie typowym widowiskiem biblijnym. Producenci na razie nie myślą nawet o 3D. Zamiast tego planują, by całość była bardziej realistyczna, brutalniejsza. Ma przypominać
"Szeregowca Ryana", a nie klasyczne
"Dziesięcioro przykazań".
Całość powstanie dla Warner Bros.