Jedna z najsłynniejszych filmowych opowieści miłosnych –
"West Side Story" – ma się doczekać remake'u. 20th Century Fox zaproponowało stanowisko reżysera
Stevenowi Spielbergowi, który ponoć jest zainteresowany pomysłem, ale oficjalnie do podpisania kontraktu na razie nie doszło.
Nakręcony pół wieku temu musical był historią Marii i Tony'ego.
"West Side Story" to współczesna wersja opowieści o miłości Romea i Julii przeniesiona w realia amerykańskiego przedmieścia. Dwoje młodych ludzi, przeżywających swą pierwszą miłość, wmieszanych zostaje w porachunki gangów, które prowadzą do tragedii.
Projekt miałby powstać w ramach współpracy 20th Century Fox z DreamWorks. Nowe
"West Side Story" nie ma na razie scenariusza.