Spike Lee przygotowuje się do realizacji filmu dokumentalnego o
Michaelu Jacksonie, a konkretnie - o jego albumie
"Bad".
Lee uzyskał dostęp do nieznanych wcześniej materiałów i chce stworzyć bogaty w detale portret artysty, pozostającego w intymnym związku ze swoim dziełem, którym na ekranie będzie rzeczony album. Reżyser nazwał tę historię "skrzynią ze skarbami".
W tym roku mija 25 lat od czasu wydania albumu "Bad".