W wywiadzie dla "E! Online"
Josh Duhamel ujawnił, że nie zamierza wystąpić w czwartej części
"Transformers". Aktor wątpi, czy ktokolwiek inny ze starej obsady powróci przed kamerę.
Wiem, że Shia Labeouf nie zagra. Wątpię, by Tyrese Gibson albo Rosie Huntington-Whiteley albo ktokolwiek inny się w to zaangażował - stwierdził
Duhamel.
Oczywiście, zapewnień aktora nie należy potraktować całkiem na serio. Już przy okazji drugiej części reżyser
Michael Bay i
LaBeouf twierdzili, że kończą przygodę z wielkimi robotami z kosmosu. Tymczasem ten pierwszy już podpisał kontrakt na realizację czwórki. Może uda mu się przekonać resztę?
Choć film
"Transformers 4" nie ma jeszcze scenariusza, wiadomo, że znajdzie się w nim dużo akcji i uzbrojonych po zęby wojskowych. Ograniczone zostaną za to mało wyrafinowane żarty. Obraz ma być sequelem
"Transformers 3", ale znajdą się w nim też elementy rebootu.
Premierę zaplanowano na 29 czerwca 2014 roku.