W ostatnim czasie sporo miejsca poświęciliśmy informacjom na temat konfliktu wokół fabuły czwartego
"Spider-Mana". Słyszeliśmy (nieoficjalne) komentarze
Sama Raimiego i przedstawicieli wytwórni, ale sam odtwórca roli Człowieka Pająka dotąd milczał. Teraz
Tobey Maguire przemówił i starał się uspokoić fanów serii bagatelizując całą sprawę.
Zdaniem aktora to, z czym mamy teraz do czynienia to nie żaden kryzys, a zwyczajny proces twórczy. Mając takie bogactwo materiału źródłowego i wiele fantastycznych pomysłów wszystkie strony po prostu starają się złożyć to w jak najbardziej atrakcyjną całość.
Przedstawiciele Marvel Studios nie komentują sprawy, ale czyny wytwórni mówią więcej niż słowa. Kiedy tylko okazało się, iż Sony prawie na pewno nie będzie w stanie wprowadzić do kin
"Spider-Mana 4" 6 maja 2011 roku, jak to początkowo planowano, Marvel natychmiast ogłosił, że tego dnia do kin wejdzie
"Thor".