W Hollywood trwają prace nad dwoma serialami rozgrywającymi się w komiksowym uniwersum "X-Men". Stacja FX zamówiła pilot zatytułowany
"Legion", zaś FOX szykuje
"Hellfire". Pierwszy projekt opowiada historię syna profesora Xaviera, Davida Hallera, u którego w młodości zdiagnozowano schizofrenię. W wyniku choroby bohater większość życia spędził w szpitalach. Dopiero spotkanie z pewnym pacjentem uświadomia mu, że głosy w jego głowie i wizje, których doświadcza, mogą być prawdziwe. Scenariusz pilota pisze
Noah Hawley znany najlepiej z serialu
"Fargo". O ile
"Legion" planowany jest jako ambitna rozrywka dla wymagających widzów, o tyle
"Hellfire" to produkcja sensacyjno-przygodowa dla znacznie szerszej publiczności. Jej bohater to młody agent specjalny, który odkrywa, że obdarzona niezwykłymi umiejętnościami kobieta planuje przejąć władzę nad światem. Pomaga jej w tym sekretne stowarzyszenie milionerów znane jako The Hellfire Club. Widzowie powinni pamiętać tę nazwę z filmu
"X-Men: Pierwsza klasa". Scenariusz piszą
Patrick McKay i JD Payne (
"Star Trek Beyond").
Po sieci krąży plotka, jakoby Marvel udzielił telewizji FOX zgody na realizację obu seriali w zamian za zwrot praw do...
"Fantastycznej Czwórki". Podobno jeden z nieujawnionych na razie filmów Marvela, które trafią do kin w 2020 roku, to reboot przygód Pana Fantastycznego i spółki.