Stolica Apostolska ogłosiła, że ekipa
"Aniołów i demonów" nie ma prawa wstępu do rzymskich kościołów. Według Watykanu treść filmu obraża uczucia religijne katolików.
Zdjęcia do kontynuacji
"Kodu Da Vinci" ruszyły w Rzymie 5 czerwca. Wytwórnia Sony już w zeszłym roku poprosiła tamtejsze władze o pozwolenie na kręcenie w olbrzymim Kościele Santa Maria del Popolo i mniejszym Santa Maria della Vittoria. W książce Dana Browna, która stanowi podstawę scenariusza filmu, w owych przybytkach rozgrywają się kluczowe sceny.
Rzecznik rzymskiej diecezji stwierdził, iż zwykle udziela się pozwoleń na kręcenie filmów w obiektach kultu. Nie stanie się tak jednak w przypadku produkcji, która z rozmysłem szkaluje religię katolicką.
Bohaterem
"Aniołów i demonów" jest profesor Harwardu, Langdon, który bada morderstwo fizyka pracującego nad antymaterią. Ślad prowadzi do legendarnej organizacji Iluminati, która prawdopodobnie zorganizuje zamach terrorystyczny w Watykanie podczas odbywającego się konklawe po śmierci papieża.
W rolach głównych
Tom Hanks i
Ewan McGregor. Reżyseruje
Ron Howard.