Stacjonarna część
13. American Film Festival (8-13 listopada) dobiega końca. Podczas dzisiejszej gali zamknięcia poznaliśmy zwycięzców tegorocznej edycji AFF-u. Tradycyjnie w rolę jury wcieliła się festiwalowa publiczność, głosując na swoje ulubione tytuły.
Spośród 13 fabuł z sekcji Spectrum widzki i widzowie wybrali film "
Acidman" w reżyserii
Aleksa Lehmanna.
"
Acidman" to historia-medytacja o mierzeniu się z samotnością, z lękiem o starzejących się rodziców i o melancholijnej tęsknocie za prostotą dzieciństwa.
Lehmann, twórca świetnego "
Blue Jay", tym razem opowiada o innym rodzaju miłości.
Ze wszystkich 8 dokumentów prezentowanych w sekcji American Docs publiczność nagrodziła "
PEZ-tępcę". Wyjętego spod prawa (The Pez Outlaw) w reżyserii
Amy Bandlien Storkel i
Bryana Storkela.
"
PEZ-tępca" to historia najsłynniejszego przemytnika kolekcjonerskich opakowań cukierków PEZ. Opowieść o buncie przeciwko korporacyjnej chciwości, a zarazem niesamowity dokument, którego akcja toczy się na dwóch kontynentach, a stawką są miliony dolarów.
Zwycięski film z sekcji Spectrum otrzymał nagrodę w wysokości 10 tys. dolarów – ufundowaną przez Stowarzyszenie Nowe Horyzonty, z kolei laureat sekcji American Docs otrzymał 5 tys. dolarów – nagrodę ufundowaną przez BNY Mellon.
W trakcie stacjonarnej odsłony AFF-u widzowie i widzki zobaczyli łącznie 88 filmów pełnometrażowych, z czego 37 zostało pokazanych w Polsce po raz pierwszy. Specjalną gościnią festiwalu była
Nina Menkes – reżyserka, filmoznawczyni, której twórczość jest uosobieniem amerykańskiego kina niezależnego.
Menkes jest także tegoroczną laureatką Indie Star Award.
To jednak nie koniec filmowych wrażeń: jeszcze do 20 listopada zapraszamy na online'ową odsłonę festiwalu. Na platformie Nowe Horyzonty VOD można obejrzeć kilkadziesiąt filmów z tegorocznego programu AFF-u.
Sprawdź program online