Ja bym z chęcią dała to co mam za taką podróż :D

Znowu ja otwieram stronę: TADA Strona siedem: absynt z oliwką wirtualna podwójna kolejka dla wszystkich. Zbankrutuję i jak do szkocji pojadę??

Hmmm.. to poczekajmy z piciem, az w Szkocji bedziemy.. i tam sie napijemy :P z pieknymi i uzdolnionymi szkotami :)

(jupi) siodma strona!! :D

Bylam dzisiaj w kinie,niedawno wrocilam.Bylan na transporter 2 i bardzo mi sie podobal!!Po filmie wyszlam na zewnatrz na taki taras,kojarzycie go??Wchodze na ten taras ZAWSZE po filmie,zawsze!!I siedze tam czasem nawet pol godziny(oczywiscie nie sama) i dopiero dzisiaj przyszla jakas dziewczyna z ochrony i powiedziala ze jest to wyjscie ewakuacyjne i ze mamy stamtad zejsc :P Strasznie sie usmialam:P Bo ja sobie drepcze po sniegu i jak takie male dziecko sobie skacze i nawet nie zauwazylam tej dziewczyny i nagle Piotrek mnie wola a ja aptrze a tam nas kobieta opieprza:P Dopiero teraz:P Jak ja tam rok chodze:P Wlasnie zauwazylam po statusie Kyiio ze Ona jest w pracy,moze sie minelysmy jakos??:P A moze to Ty Kyiio bylas ta dziewczyna z ochrony??:P No nic,tak czy siak jakas przygoda:P

A co tam u Was??Coporabialyscie cala ta nudna niedziele??:P

Buziaki:*

P.S. Jak bysmy tak rzeczywiscie piły caly czas ten absnyt nto ja nie wiem co by z nami bylo :P

Laro, nie byłam dzisiaj w pracy, pewnie opis nie taki mialam.. ja na uczelni caly dzien bylam :/
A jak ta dziewczyna wygladala? Blond wlosy? Kitka? Ciemny warkocz? Hmm.. bo dziewczyn w ochronie jest 4. A i ja nie jestem z ochrony bo to inna firma jest, ja pracuje w tej ktora nazywa sie Kinepolis :)

A co absynt dobry jest :P a jakiem a skutki uboczne :P hehe :)

dosyc niska,mojego wzrostu a ja mam 170cm .Cimne wlosy w kitke.Wiem ze nie pracujesz w ochronie,tak sie tylko pytalam:P Ale strasznie duzo ludzi bylo wczoraj o 20 w Kinepolis...Po prostu masakra :P A Kyiio w sumie fajnie sie tam pracuje??:)

Mojemu kumplowi juz sie sciagnal Idol dla mnie:D Musze go zobaczyc!!

Buzka:*

To ewnie Karolina była.. fajna jest :P ale wredna dla niegrzecznych ludzi :)
No było baaaaardzo dużo ludzi, przez cały weekend full wiary sie przewinęlo... i wszyscy na Harrego szli.. Fajnie sie pracuje, tylko takie męczace weekendy i dni w tygodniu.. to koszmarki..

Zazdroszcze Ci tego Idola, tez bym chciala. Pozyczysz? :P albo nagraj mi na plytke i jak sie spotkamy to mi dasz :)
Ja chce Idola i ewanka..

Aaaa a ja jutro muszę iść zdać 8 lektir i średnio je umiem. I mysleć nie mogę, bo normalnie podróżuję czytając dalej Long way round. Wiecie co tam wyczytałam - że na Ukrainie kiedy Ewan i Charley byli w domu niejakiego Igora, facet wyleciał z kalasznikowem w 1 ręce i gitarą w drugiej, zaczął śpiewać a potem wcisnął gitarę Ewanowi i Ewan zaśpiewał "Running to stand still" U2 ! Boże, jeżeli to jest na dvd to mnie chyba będą z podłogi zbierać....

Aaaaaa!!! Mnie też o ile to kiedyś zdobędę!!!
W jakimś wywiadzie Ewan mówił, że przez Polskę też jechali. Nie ma w tej książce nic o tym??? Jak nie ma to pewnie było nieciekawie :( (bo na mnie nie trafili - ja bym im zrobiła SZOŁ)

No niestety nie jechali, pojechali przez Czechy i kierowali się na Ukrainę. Ogromna szkoda :( Ale dzisiaj się normalnie wzruszyłam jak przeczytałam, że chce się pozbyć londyńskiego nałogu nieufania ludziom bo tych których spotyka są strasznie mili i że widzi jaka jest różnica między wschodem a zachodem, że to niby tak blisko a jednak to co komunizm zrobił jest nie do opisania. I że widzi tych zmarnowanych ludzi i podziwia ich bo mają w sobie wiele dumy i godności. I podobał mu się Lwów :D No ba, Lwów to jakby nie było polskie miasto, tylko że Ukraińcy je zaniedbali.

I jak opisywał jak mial doła gdy zgubił obrączkę (potem ją znalazł) albo gdy zgubił różową mydelniczkę od swojej córki :P No kochane na maxa, jaki facet przejąłby się mydelniczką? Albo jak zobaczyli wielbłąda i mu się przypomniało jak jego młodsza córka siedziała na małym wielbłądzie i nagle mu łzy w oczach stanęły.

O, albo wiecie, że on sobie laserowo wzrok poprawiał bo jest krótkowzroczny? I Charley mu przypadkowo benzyną w oko prysnął i podobno gdyby Ewan się nagle nie polał wodą to nie mógłby jeździć przed 2 tygodnie bo by mu coś tam w oku wypaliło.

No to jest niesamowite, w ogóle się skupić nie mogę :)

Kyiio-Ale ja nie bylam niegrzeczna,wrecz przeciwmnie mialam dobry humor i bylam strasznie mila :) A co do Idola to musze kupic plyte i dopiero wtedy kumpel mi to nagra no i moze kiedsy Ci podrzuce do pracy jak bede w Kineoplis albo oczywiscie jak sie spotkamy to Ci pozycze:) Albo moze jak prezent urodzinowy wyslac Ci to pocztom albo cos??:)

Co do long way round to nie wiem na ten temat za duzo...ale chcialabym zeby to bylo na dvd ,bo chcialabym to obejrzec:)

Buziaki:*

Ewelina, ja się nie dziwię, ze Ty nic nie umiesz, bo ciągle robisz nie to co powinnas :P Np czytasz Long way round :) Kurcze dlaczego tego nie przetluaczyli? To byłby hicior !! :D

Lara, oo byłoby fajnie gdybys mogla mi to do pracy podrzucic.. za prezent tez sie nie obrazę :P

Buziaki dziewczynki :)

Ewelina, 3mam kciuki :)

Krótkowidz???????????????????? ???????????????? O Matko, moja bratnia dusza!!!
Moje nowe postanowienie: Zdobyś this book!!!!!!!!!!
:P

Czyżbyś też niedowidziała? Witam w klubie :D :D :D Moja ślepota narasta, a ja uparcie okulary zakładam tylko w domu.

I wiecie że na stronie lon way round w dziale o książce jest link do polskiej strony! Normalnie wow! Jesteśmy wyróżnieni :D Tylko że jak się klika na ten link to przenosi się do jakiejś księgarni internetowej która niestety Long way round nie wydała. Ale może zamierza i dlatego podali ten adres...Sama nie wiem, ale najwazniejsze jest to, że wreszcie ktoś o Polsce pomyślał a nie tylko o Stanach, Niemczech czy Francji.

No i yeeeee zaliczyłam 8 książek. Kurde, ale ściema, niepotrzebnie się tyle uczyłam. Teraz musze to jakoś uczcić. Jakieś propozycje ? ;)

Jak by to uczcic...Mam oryginalny pomysl,moze absynt z oliwka??:P

Kyiio tylko nie wiem kiedy bym Ci podrzucila bo jeszcze dluga droga do tego zebym ten film zdobyla.To znaczy on juz jest zdobyty tylko nie mam plyty do nagrania :P

Naprawde upieralabym sie przy tym zeby zdobyc wasze zdjecia.Szczegolnie Twoje Dreamerin bo nie jestes z Poznania i raczej Cie nie zobacze :(

Buziaki:*

Hmmm... ale ja nie mam fotki na kompie :( W ogóle skanera też nie :P

Oj Ewelinko, ja również niedowidzę, wada narasta. Mówią na nas (bo jest nas więcej!) próżni ślepcy - bo okularów nie nosimy z próżności :) Niech myślą, że widzimy :P

Bueheh a potem na studiach mówią "pani przeczyta...." a ja nie wiem na kogo facet patrzy i pytam się "jaaa?". Ale mamy Ewana za sobą. Każdy może być ślepy jak widać :D

Wiem ze mnie za to potepicie ale znalazlam sobie kolejnego ulubionego Anglika:D:D:D Nazywa sie Matthew Goode i gral w corce prezydenta!!Tak swietnie tam wygladal i mial taki fajny akcent i fajna role i zajebisty glos ze po prostu wzroku oderwac nie moglam!!
I to by bylo na tyle...Po prostu musialam komu 'wyznac moje uczucia' :P Wiem swir ze mne :P

Buzka:*:*:*

Ooo pamiętam go i jego głos. Niestety z tego co próbuję sobie przypomnieć to chyba nie bardzo mi się spodobał ze względu na to, że film mi się nie spodobał :(

Kochany mułek pozyskał mi dzisiaj le tango de roxanne... ahhhhhh!!!

A ja - bijcie -zabijcie ale wcale go nie kojarzę... Za to jeśli chcecie Płytki grób na dvd to mam dobrą wiadomość - właśnie wyczytałam że w Filmie robią reedecyje i dodają m.in. Płytki grób do gazety :)

Idę oglądać Wichrowe Wzgórza :P

Hurrrra!! Ale się rzucę na Film :)
Może już mówiłaś, ale ile kosztuje "Long way round"???

Ksiązka? Normalnie chyba 17-19 funtów :/ ale ja kupiłam na allegro bo ktoś sprzedawał i wylicytowałam za 20,50zł :) Ale chyba amazon ma taniej niż te 19 funtów, no ale zawsze w funtach + przesyłka. Kiedyś jak będę miała czas zrobię zdjęcia kartek cyfrówką :P

No i dziewczynki, jak tam andrzejki ? :D U mnie wyszło że wyjdę za mąż za 2 lata, z wróżenia z ręki że będę mieć 2 czy 3 dzieci i inne całkiem dobre rzeczy, z kart natomiast że mój najbliższy partner (taa ciekawe który) będzie facetem strasznie wymagającym jeśli chodzi o wnętrze 2 osoby i w ogóle, chyba dość dziwnym, jak ja. No fajnie było kurcze :D Jednak na archeologii to są spoko ludzie. Pedagogika mnie dziś załamała do tego stopnia że stwierdziłam, że chyba to rzucę. I kto wie, jeszcze parę takich momentów jak dziś i rzeczywiście trzasnę to w cholerę.

I okazało się że moja koleżanka na prawko na motor! Planujemy podróż dookoła świata :P

Aaaaaa!!!! Zabierzecie mnie???
Ja nie wróżyłam, bo szkoła mnie wyciągnęła, żebym poczuła powiew qltoory :) A w empiku nie mieli long way round :( :( :( za to w dziale dvd leciała wyspa na telewizorku XD koleżanki musiały mnie podtrzymywać za ramiona ... XP

Jasne że zabierzemy :D Od wczoraj zaczęłam się zastanawiać czy nie zrobić prawa jazdy na motor. To byłoby ekstra :D

Dzisiaj doszło do mnie dvd Long way round - obejrzałam na razie 2 z 7 odcinków - cudne. Muzyka też ekstra. I jest Ewan grający na gitarsze Running to stand still...Rozwaliło mnie. Siedziałam z otwartymi ustami. I jest Charley, genialny człowiek. Panowie dopiero zaczęli podróż, tzn. jak na razie są w Rosji w tym 2 odcinku więc jeszcze sporo ich czeka. Ale co mnie też strasznie rozwala i powala na kolana to jest to przyjazne witanie się o którym kiedyś pisałyśmy. Taka prawdziwa męska przyjaźń, gdzie w trudnych chwilach jeden pada w objęcia drugiego (bez podtekstów :P). I była żona, matka i ojciec Ewana - wszyscy są naprawdę ekstra. U Charley'a to samo - dzieci też ma fajne. I jak się okazało imię żony Ewana czyli Eve wymawia się jak EW a nie IW.

Popatrz :P Pod tym względem też się dobrali :) Nikt nie wie, jak powinno się wymawiać ich imiona :) Eh... Co za sprawiedliwość... Żeby w empiku takich rzeczy nie mieli :( ;(

No, w Polsce to niestety nie wyszło :( Nie wiem dlaczego.

I w LWR wszyscy na ewana mówią Jułin, czy też Jułyn - w każdym razie końcówka brzmi między in a yn :)

Natalie Portman też tak mówiła na niego. A on kiedyś w jakimś talk show powiedział Jułan. Bo poprawiał dupowatego prowadzącego ( w USA wszyscy/ większość prowadzących jest dupowata) bo on powiedział Iłan do niego. W RMF reklamują wyspę na DVD i też mówią Iłan i mnie to denerwuje :/

No w sumie może czasem ciężko tak dokładnie to usłyszeć bo nie jest to perfidne Jułiiiiiiiiin (lol, jak japońskie bajki :P), ale on sam jak się w LWR wielokrotnie przedstawia ludziom to mówi "Jułin" (i/y).

Doszłam do 5 odcinka, dobra jestem :P W sumie jest tu przedstawione to samo co w książce, dialogi w książce są ich wypowiedziami nagranymi na dvd. W książce jest tylko więcej różnych przemyśleń i tęsknoty za rodziną. Ale nie mogłam się opanować i puściłam sobie końcówkę jak już dojechali do celu. I się głupia aż popłakałam jak widziałam ich obu objętych i płaczących że im się to udało :) Niby łez nie pokazali, bo byli w siebie tak wtuleni że się pozasłanani, ale to było na maxa widać że oboje ryczą, nawet było to słychać, no i w książce też to było opisane. Ja nie mogę, co za przyjaźń :)

Bo się, dziewczyno, rozpłynę :] normalnie...

...::: ::: ::: POSZUKIWANY EWAN McGREGOR 2 - NIEŻONATY ::: ::: :::...

Z jakiego wydawnictwa jest ta książka "LWR"????????????????????????? ??????????

Wydawnictwo nazywa się Time Warner Books i jest podany adres - www.twbg.co.uk .

Ale co tu taki zastój? Czyżby ósmej strony nie było? :(

Byłam dzisiaj na "Wiernym ogrodniku" - dobry film - i Rachel i Ralph których bardzo lubię. Końcówka była ładna, gdy Justin wypowiadał imię swojej żony, ech...

A polecacie Elizabethtown? Bo historia zalatuje Powrotem do garden State - tak mi się to skojarzyło gdy przeczytałam o czym jest film i potem przeczytane opinie to potwierdziły. Garden state jest świetne, więc Elizabethtown też mogłoby być ciekawe tylko są minusy - jeśli jest podobne to w sumie jest wtórne, Blooma nie lubię, tzn. może nie tyle że nie lubię ale jak dla mnie brak mu aktorskich możliwości że się delikatnie wyrażę, a Dunst ostatnio mnie zaczęła wkurzać, chociać wcześniej ją lubiłam. Hmm....

Wiesz to dziwne, ale co do DUNST (czy tam dupst :) mam bardzo podobne wrażenia. Kocham spidermana całym serduszkiem (tzn tymi częściami, którymi nie kocham Ewana :P) a ona jest idealną MJ, ale jako osoby to nielubię jej coraz bardziej.
A Bloom miał swoje życiowe role 2 - Legolas, był idealnym elfem, bo taka dupa z niego, i w helokopterze w ogniu, gdzie grał siebie - dupę wołową. Nie lubie go i tyle.
Faktycznie trochę jakby dziewczynom znudziło się to forum, czy co??? Bo ja still jestem here.
A Elizabethtown... chciałabym zobaczyć. podobnie jak garden state. Ale Natalie Portman kusi mnie bardziej niż Kirsten... (krosten?? - cytuję tu kogoś z forum filmweb).
:*

Jestem once again :D
Tesknilyscie??:P

Co tam u Was dziewczynki??Jak weekend mija??
Co do dunst to mysle tak samo!!Kiedys ja lubilam ale od czasu usmiechu mony lizy i od czasu tego ze spotykala sie z tym z pojutrze (nie przypomne sobie teraz nazwiska) to jakos przestaje ja lubic...I jest taka brzydka...Wyglada tak jakby caly czas byla nacpana i sie garbi:P

Zakupilam wczoraj Vive w ktorej byl film ktory juz dawno chcialam zobaczyc czyli The Doors z Val'em Kilmerem ktorego lubie,i musze przyznac ze film choc ciagle nacpany podobal mi sie...Pomijajac to ze moj chlopak spal:P Ja bylam zapatrzona w znakomita role Val'a :D

Co tu jeszcze...To moze cos do Eweliny: Pozyczylam od rodzicow mojego chlopaka dwie plyty Bon Joviego :D:D:D Wlasnie je przesluchuje,musze w koncu wiedziec czy warto sobie je kupic :D

Wiecie co stwierdzilam??ze niektorzy faceci z showbissnesu(czy jakkolwiek sie to pisze:P )robia sie bardziej przystojni na starosc niz w mlodosci...Np. sean connery chociaz byl przystojny jak byl mlodszy to teraz jest lepszy,albo Jon Bon Jovi,teraz jest przystojniejszy niz kiedys :D

Aha i wiecie co??Zakupilam(ale to juz dawno)sobie Cosmo z kalendarzem z mezczyznami i tam jest taaakie ladne zdjecie Brada Pitta i Juda Law...i baaaardzo fajne zdjecie Robbiego Williamsa :D Mimo ze Pitt juz mi sie znudzil to zdjecie ma ladne :P

Alez sie rozpisalam.... :P

Buziaki:*

Hmm... Też uważam, że Connery im starszy tym lepszy (jak wino :), ale wg mnie jak był młody to wogóle był nieprzystojny. Okropnie mi się nie podoba jeszcze z czarnymi włosami. Za Pittem też nie przepadam. A Bon Jovi ani mnie grzeje ani ziębi :|
Weekend fajnie, ale dzisiaj muszę zacząć się uczyć :/ :(

Zdobyłam "Dużą rybę". Jest... po francusku... Niby mam napisy, ale... bez głosu Ewana... BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU UUUUUUUUUU...

Uhh, no przeogromna szkoda, bo Ewan akurat tutaj też gra głosem - czyli tym razem ma akcent rodem z Alabamy (geniusz), więc koniecznie szukaj angielskiej wersji :D

A ja dzisiaj oglądam ostatni odcinek Long way round i tak się zastanawiam jak określić Ewana jako człowieka, a nie gwiazdę. I opisać mogę go jedynie tak : po prostu jest całkowicie normalny i naturalny. I rzeczywiście jak ktoś to kiedyś tu określił - jest jak taki ciepły powyciągany stary sweter :D Nie jest niezdrowo rąbnięty, jest z jednej strony szalony bo wybrał się w taką podróż ale to tylko świadczy o tym że jest człowiekiem z wielkimi marzeniami. Nie ma odchyłów, ale umie być naprawdę zabawny. Dla każdego jest bardzo miły. I przede wszystkim to, co mi się najbardziej rzuciło w oczy - jest naprawdę wrażliwy - pomijam już to jak śpiewa i gra na gitarze, w takim jakimś skupieniu i zadumie to robił, ale to jego przejęcie życiem ludzi i przede wszystkim dzieci, to jest naprawdę szczere. On nawet się wypowiada, że nie znosi krzywdy zwierząt. I podobało mi się to, co powiedział w 1 odcinku - że ceni sobie sukces, bo jest miarą jego pracy, daje mu poczucie tego, że robi coś dobrze, ale dodał że bycie znanym i sławnym nie jest już dobre, z dziećmi pożegnał się w domu bo nie chciał żeby je pokazywano w tv. I podoba mi się to bo gdy coś powie, to tak robi a nie głupio pozuje. I naprawdę, po tym LWR widać że jest wyjątkowy i mu nie odbiło. I po zobaczeniu 100% Ewana a nie którejś z granych przez niego postaci uznaję że jest po prostu najlepszy. Bo gdyby tak na niego tu spojrzeć - kto by pomyślał że zagrałby takiego Rentona, Curta Wilde'a, Zip'a Martina czy Joe...A jednak on wszystkie te postacie zagrał tak, że mu uwierzyłam, więc to chyba świadczy jaki jest cholernie utalentowany. No naprawdę, jest dla mnie teraz aktorem nr 1.

A poza tym ucieszyłam się bo na stronie dvdmania.pl są Baśnie tysiąca i jednej nocy - a to strasznie fajny mini serial, puszczali go na hallmarku (ale potem Hallmark straciłam :P). Lubię takie historie. Wychowałam się na Willow i takim serialu włoskim - Fantaghiro (może ktoś pamięta?). Kocham filmy w takich baśniowo-bajkowo-legendarnych klimatach. Znacie więc może jeszcze jakieś filmy tego typu? Jak dla mnie świetny jest jeszcze Excalibur.

Te filmy co mówisz nigdy mi się nie podobały, bo były zawsze starsze ode mnie i takie jakieś zamazane :) Może gdybym je teraz obejrzała to spojrzałabym na to inaczej.
Nie dobijaj mnie :( czekałam na ten film dwa i pół tygodnia!!! Jak poczukam wersji angielskiej to się to zamieni w dziewięć i pół tygodnia i wtedy to się chyba załamię :(
No i zaś się rozpływam nad tymi twoimi relacjami z LWR... :) ehhhh.... od kiedy go zobaczyłam (tzn. nie od pierwszego wejrzenia niestety - biję się w pierś ale gwiezdne wojny mi go nie sprzedały...) zobaczyłam go w life less ordinary to od razu wiedziałam, że człowiek który gra w takim filmie tak zajebiście i do tego tyle razy opowiada, że jest marzycielem musi być totalnie nierealnie fantastyczny. No i potem potwierdziło się to w moulin rouge, wyspie i tu na tym forum.

Ewan nr 1 forever!!!

No dokładnie - pamiętasz tą ostatnią scenę z Życia mniej zwyczajnego? jak się go Celine pyta dlaczego w takim razie w to wierzy skoro nie ma na to żadnych dowodów a on jej "Because celine, I'm a dreamer" - i to niby mówi jego postać, ale myslę że jest w tym duzo samego Ewana i to mnie rozwaliło. On chciał być aktorem już w wieku 9 lat i powalające jest to, że był taki wytrwały i to osiągnął. jeszcze z takim skutkiem. A własnie - bo w sumie zainspirował go do tego wujek Denis Lawson - i na LWR w jednym z ośrodków Unicefu Ewan pyta się dzieci czy robią na drutach. I opowiedział że jak miał chyba własnie 9lat to czekał aż przyjedzie jego ulubiony wujek (domyślam się że własnie Lawson) i chciał mu sprawić prezent i długo dziergał na drutach szalik dla niego który soattecznie wyszedł krótki i chudy :P Wujek gdy to zobaczył zaczał się śmiać i od tego czasu mały Ewan już nigdy nic na drutach nie zrobił. Kochane, bo jaki chłopak dla wujka zrobiłby szalik :P

No właśnie :) Dokładnie o tej scenie myślałam. W ogóle właśnie w tym filmie stwierdziłam, że Ewan jest boski :) Po prostu... No kto inny zrobiłby coś takiego?? Akademia powinna się za każdą jego rolę bez oscara kajać i na kolanach chodzić na jasną górę!!! I tyle :)
A tymi tekstami z LWR to mnie rozwalasz :) Bosh, ten człowiek jest JEDYNY.

Ah, obejrzałam już wszystko (mówiłam już o tym? bo nie pamiętam :P), świetni faceci. Obejrzałam sobie dziś te kilka dodatków - m.in. mnie poraziło - normalnie WOW ! Ale Ewan chrapie! Masakra, jak odgłosy traktora LOL. I się oboje tak fajnie wypowiadali znowu na temat Unicefu - kamera zrobiła zbliżenie na oczy Ewana (były czerwone gdy o tym mówił, chyba się wzruszył). I są zabójczo śmieszni :D

Kto mnie zabierze do londynu?? --) http://www.guysanddollsthemusical.com/ [www.guysanddollsthemusi ...]
Ja tam chcę być!!!
Aha, no i dzisiaj w przypływie młodzieńczego impulsywnego szału zapisałam się do czegoś co przypomina fanklub :) O tutaj: --) http://fanlisting.ewanspotting.com/ [fanlisting.ewanspotting ...] XD

Aaa no tak, Guys and Dolls - sama kiedyś chciałam tu napisać żeby mnie ktoś na to zabrał :D Szkoda że nie nakręcą tego i nie puszczą w teatrze telewizji :P

Kurcze i jaki zonk - wczoraj zauważyłam że na dvd wyszły te Basnie 1001 nocy a tu dziś z jakąś gazetą, Tiną chyba - te baśnie wyszły gratis :D Gdyby mi tak jeszcze Gwiezdne Wojny ktoś sprezentował byłoby miło ;)

Heh też bym chciała te GW... Może bym w końcu obejrzała starą trylogię :P A kiedy to będzie ten Płytki Grób?? ( A może mnie już minął??)

Aha no i:
Jeśli Ewan czyta się Jułan (Jułin) to Ewa czyta się Juła (Jułi). A wtedy Ewe czyta się Jułe (Jułie) a Ewelina Jułelina (Jułielina) :) Boskie, co?? :P

Czekacie na Św. Mikołaja??

Bueheheh dobre, dobre, Jułelina :P

A co do Płytkiego grobu to wyczytałam to tutaj: http://www.jacky.republika.pl/ - warto sobie nawet zapisać tą stronę bo podają tu co będzie jako gratisowy film do gazety dodane. I pisze że 25.11 no ale szczerze mówiąc sama tego nie widziałam - tzn. widziałam Film i chciałam sobie kupić z Reqiem dla snu, ale była wersja bez jakiegokolwiek dvd więc zgłupiałam.

Boże, ja bym chciała żeby mnie Mikołaj uwolnił od męki i nie musiałabym iść w środę na studia. Mam jakąś prezentację i to będzie kosmos bo nie wiem co i jak.

O to współczuję i łączę się w bólu. A ja mam jutro sprawdzian z chemii i fuj geografię :/
No to chyba jednak przespałam ten film XD

Heeej - czy ktoś tu jeszcze wpada :( ????

Ja wpadam od czasu do czasu.. ale ostatnio baaardzo zapracowana jestem, wiec nie bardzo mam kiedy.. :(

Szkoda :( Bo ja tu tak sama siedzę :( Ale jakby co to nie krępujcie się :P (lol2) :)