Jennifer LawrenceIII

Jennifer Shrader Lawrence

8,2
99 435 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jennifer Lawrence

Nie potrafi grać, za grosz talentu, ciągle jedna mina i zero emocji na jej twarzy.

AineRizz

Po prostu kołek drewna czyli ja wita się z kodkat-em, Twoich filozofii wybacz, ale nie czytałam ;)

Lenkaaa_93

Nie musisz prosić o wybaczenie. :)
I jak już pisałam, nie liczyłam, że zmusisz się do wysiłku intelektualnego czyli do przeczytania czyjś wypocin. ;)

AineRizz

O dzięki Ci za okazane miłosierdzie O wielkoduszna ;)

Lenkaaa_93

Po prostu nie wiem na jakiej podstawie oceniasz że on gra jak kołek drewna. Jak dla mnie ty jej zazdrościsz tego co osiągnęła. Obejrzyj sobie np. Droga bez powrotu 5 i porównaj grę aktorską Jennifer z tymi patałachami. Wyjaśnij dokładnie swoje wątpliwości co do jej umiejętności, bo nawet nie wiem na czym opierasz swoją ocenę!!!!!

kodkat

Oczywiście, masz pełną rację, w 100% jestem o nią zazdrosna, że też jesteś 'pierwszą' osobą która mnie o to posądziła ;)
Gratulacje ;)

Ps. mam nadzieję, że domyślisz się czemu wyróżniłam słowo 'pierwszą', choć szczerze wątpię ;)

Lenkaaa_93

Wyróżniłaś te słowo bo nie tylko ja to zauważyłem. A skoro większość tak myśli to powinno dać ci co nieco do myślenia, że coś z tobą chyba nie tak!!! :-)

kodkat

Podkreśliłam to słowo ponieważ jesteś dopiero drugą osobą, która stwierdza ten fakt, do tego jesteś drugim mężczyzną który wymyślił sobie taką tezę, a co za tym idzie potwierdza się to, że jarasz się nią ze względu na jej wygląd, moja hipoteza od początku była słuszna ;D
Ps. powtórzę Ci to co temu poprzedniemu : Nie mam czego jej zazdrościć ;p

Lenkaaa_93

Wyglądem to jarałem się jak byłem młodszy u Megan Fox, ale to było dawno. Powiedzmy szczerze Jennifer nie jest jakąś miss piękności, bo widziałem o wiele ładniejsze, ale prawdziwy mężczyzna będzie podziwiał ją za naturalność. To właśnie jej największa zaleta wyglądu "NATURALNOŚĆ" mówi ci to coś. Ja podziwiam ją za tą cechę, ale bardziej dostrzegam jej talent i wszechstronność. Wiem że to do ciebie nie przemówi bo jesteś już wrogo nastawiona do tej osoby i nie przyznasz że się mylisz. Dalej obstaje przy tym że jej zazdrościsz jej sukcesu:(

kodkat

Dlaczego wnioskujesz, że zazdroszczę jej sukcesu ?
Jakbym była gwiazdą to owszem... Może i bym jej zazdrościła, ale nią nie jestem i nigdy nie zamierzałam nią być, więc dlaczego miałabym jej zazdrościć sukcesu ? ;)

Lenkaaa_93

Wydaje mi się że jeżeli było by inaczej to dostrzegłabyś coś pozytywnego w aktorce. A ty same wady tylko widzisz do tego nie poparte argumentami!!!

kodkat

Jeny... A to, to niby co jest : "ciągle jedna mina i zero emocji na jej twarzy." ?
Napisałam co o niej myślę patrząc na jej grę.
Skoro to nie są dla Ciebie argumenty to podaj mi jakiś przykładowy, bo nie wiem czego się spodziewasz ?!

Lenkaaa_93

A powiedz szczerze ile ty z nią filmów oglądałaś?

kodkat

Jeny i po co w ogóle piszesz jak nie przeczytałeś nawet całego wątku ?
Napisałam, że 2 i mam zamiar obejrzeć jeszcze poradnik, do którego wszyscy mnie tak zachęcają, ale się jakoś zabrać do niego nie mogę.

Lenkaaa_93

To obejrzyj poradnik i dopiero wtedy się wypowiedz. Jestem pewien że postrzeganie tej aktorki przez ciebie ulegnie nieprzeciętnej zmianie. Dopiero w tym filmie pokazała cały swój kunszt aktorski jaki ma do zaoferowanie:)

kodkat

Jak się przełamię to się za niego wezmę, ku Twej nadziei... szubko to nie nastąpi ;p

Lenkaaa_93

Oglądaj kiedy chcesz. Czy obejrzysz czy nie to nie moja sprawa. Ja mam swoje zdanie na temat Jennifer i go nie zmienię. Z tego co widzę to tylko nieliczni nie potrafią docenić jej talentu włącznie z tobą. :-)

kodkat

Ahh, napisałabym Ci jeszcze coś, ale lepiej nie bo uznasz, że Cię obrażam, więc zostawię to dla siebie i pośmieję się z tego w samotności, pozdrawiam ;p

Lenkaaa_93

Jak chcesz mnie to i tak nie obchodzi:):)

kodkat

Odświeżam temat. hehe

chapy

A czegóż by się innego spodziewać po tak irytującej osobie ?

W końcu dawno nie pisałeś o swej erotycznej fantazji ;)

Lenkaaa_93

Pierwsze zdanie to chyba o sobie pisałaś. Przecież mnie pożegnałaś. Najwidoczniej nie możesz o mnie zapomnieć ;D

chapy

Chyba nie rozumiesz tego co sam robisz?
Jesteś w prost niedorzeczny, poszukaj sobie co to słowo znaczy bo sądzę, że nawet tego nie wiesz ;)

Lenkaaa_93

Ty jesteś definicją tego słowa.

chapy

Znowu ten błysk, onieśmielasz mnie, taki jesteś czarujący <ironia> ;)

Jeśli chodzi o '<ironia>' to będę Ci to powtarzała za każdym razem kiedy mam ją na myśli, bo jeszcze sobie pomyślisz, że naprawdę tak nisko upadłam, że Cię doceniam.
Zapewne nie zrozumiesz mojej wypowiedzi, już się biorę za rysowanie obrazków, żeby łatwiej do Ciebie dotarło ;D

Lenkaaa_93

Nie pochlebiaj sobie. Idol musi onieśmielać :D

chapy

Koło Idola to Ty nigdy nie stałeś i nie będziesz.
Bardzo mi przykro.

Lenkaaa_93

Jak mogę stać koło siebie?

chapy

Dokładnie, nigdy Cię ten zaszczyt nie kopnie.
Za wysokie progi na Twoje nogi.

Lenkaaa_93

Dzięki, że mi uświadomiłaś że nie mogę sam z sobą przebywać.

chapy

Chciałbyś, dobrze że za marzenia nie karzą, bo już byś miał dożywocie.

Lenkaaa_93

Nie rozumiem czemu mnie prześladujesz? Pożegnałaś mnie jakiś czas temu, ale najwidoczniej działam na Ciebie jak magnes i znowu zaczynasz mnie dręczyć. To nie forum towarzyskie. Wypowiadaj się na konkretne tematy.

chapy

Czy ty jesteś naprawdę aż tak cofnięty?
To, że np. miesiąc temu napisałam do kogoś 'cześć' oznacza, że już nigdy mam się do tej osoby nie odzywać?
Gratuluję inteligencji.
Tak, wiesz zakochałam się w Tobie, jesteś tak niemożliwie głupi, że zaczęłam na Ciebie lecieć <MEGA IRONIA>

Lenkaaa_93

Aha "Żegnaj forever" = "cześć". Rozmawiając z Tobą poszerzam swoje horyzonty.
Pisałaś, że nie chcesz mnie znać czy coś w ten deseń, a dalej odpisujesz na moje posty i to nie tylko w tym temacie.

chapy

Jesteś taki pociągający, że nie mogę się powstrzymać. Ha ha <ironia>

Lenkaaa_93

Ach te Twoje wywody...

chapy

Sam tego chciałeś odnawiając ten temat, zrobiłeś to by mnie sprowokować, więc masz co chciałeś.
Widać, bardzo za mną tęskniłeś.

Lenkaaa_93

Dyskusją z Tobą to ostatnia rzecz, której pragnąłem. Odświeżyłem temat dla innych użytkowników. Nie jesteś tu sama. Jak widzisz ktoś odpowiedział, ale Ty chociaż pożegnałaś mnie już tyle razy po co odpisujesz skoro ten post nie był skierowany w Twoim kierunku. Ja nie chcę z Tobą dyskutować, Ty ze mną również ( w co powoli zaczynam wątpić) to po co znowu zaczynasz. Zapamiętaj to sobie post nie jest skierowany do Ciebie bezpośrednio to nawet nie próbuj odpisywać skoro za mną nie przepadasz.

chapy

To było sobie odświeżyć jakiś inny, a nie mój, zrobiłeś to specjalnie, żeby takie czubki i świry na punkcie Lawrence jak Ty mogły się mnie dalej czepiać, bo skoro mój wątek był już tak daleko to przeszkadzało Ci to, że mam spokój!
Jesteś, aż taki nienormalny i psychopatyczny.
Skoro to Ci sprawia ulgę to proszę bardzo odświeżaj sobie go ile chcesz!
Ja będę Ci odpisywała ile będzie mi się podobało, bo Ty tu masz g*wno do gadania!

Lenkaaa_93

Jeżeli chciałaś mieć spokój było w ogóle nie zakładać tematu. Wątek może iść swoją własną drogą bez potrzeby krzyżowania naszych dróg. To jest serwis publiczny i zarówno ja jak i Ty możemy tu pisać, ale skoro tak bardzo Cię irytuję nie pisz odpowiedzi na moje posty tym bardziej, że nie kieruję ich do Ciebie. Będziemy mieć święty spokój.

chapy

To się Od*ierdziel. Żadnego tematu się nie uczepiłeś tak bardzo jak mojego, bo jesteś nienormalny. Robisz to po to by mnie wkurzyć, a ja Ci się tylko odwdzięczam, bo inaczej do kogoś tak niskiej rangi nic innego nie dotrze. Jesteś tak wkurzający, że szkoda gadać, jak Bóg może wgl. tworzyć takich ludzi?!
Nawet gdyby Lawrence mieszkała w Polsce nie spojrzała by na Ciebie, znajdź sobie taką chorą dziewczynę jak ty, choć wątpię, że taka istnieje, nikt nie upadnie intelektem tak nisko jak Ty. Twoja egzystencja jest bezsensowna. Myślisz, że jak będziesz tak pisał o Lawrence i ją zajadle bronił to coś się w twym życiu zmieni? Jedynie na gorsze, Twój psychopatyczny charakter jest coraz gorszy. Miernoto.

Tak mi Cię szkoda, że chyba fundację na Twoją cześć założę, żeby zebrać datki byś mógł wyjechać do Ameryki i mógł biadolić pod domem Jen, może wtedy Twe życie nabierze odrobinę sensu., bo w tej chwili nie ma go wcale ;D

Lenkaaa_93

Chyba pomyliłaś mnie z kimś innym. Ja bronię Jennifer? Gdzie to wyczytałaś. Tworzysz historie SF. Raz piszesz tak, a raz inaczej. Masz niezły bajzel w tej głowie.

Reasumując moja uwaga w tym oto wątku nie dotyczyła Twojej oceny na temat wyżej wymienionej aktorki, bo możesz mieć jaką chcesz, tylko twojej interpretacji na temat bestsellerów, którą podważyło wiele osób. Przyjmij to sobie raz na zawsze do wiadomości nie broniłem jej pomimo całej sympatii do niej, tylko skomentowałem Twoją argumentację na temat bestsellerów, która nie trzymała się kupy. Niepotrzebnie wdałem się w dyskusję z Tobą, bo to jak odbijanie piłeczki od ściany. Nic do Ciebie nie docierało. Wdaliśmy się w przekomarzania zbaczając z tematu, a ja zniżyłem się do Twojego poziomu co mnie przez chwilę bawiło, potem zaczęło irytować niemiłosiernie. Zaczęłaś szpiegować mój profil, a mi przypięłaś łatkę psychofana, psychopaty i Bóg wie czego. Wszystko to zrodziło się w Twojej chorej głowie i tworzyłaś obraz człowieka jaki chciałaś zobaczyć. Po drodze równie jak nieudolnie atakowałaś inne osoby to i nieudolnie argumentowałaś swoje zdanie. To nie jest miejsce do kłótni, bo tylko zaśmiecamy ten wątek nie trzymając się tematu. Dlatego jak masz jeszcze jakieś pretensje pisz PW.

Wiem, że nieładnie jest śmiać się z czyjejś nieudolności fizycznej, a tym bardziej psychicznej dlatego przyznaję się do błędu i pierwszy wyciągam rękę na zgodę. Wiem, że i tak nic nie zrozumiesz z mojej wypowiedzi, a zrodzi ona w Tobie jeszcze większą agresję. Podkreślam raz jeszcze skrytykowałem tylko Twoją wypowiedź o bestsellerach, resztę sobie sama dopowiedziałaś.

chapy

Taa, skoro tylko tyle to nie wiem po co odnawiałeś ten wątek?
Bo lubisz się ze mną kłócić i mnie wkurzać, taka prawda! ;/

Pisać do Cb na priw? Ha ha! Chyba Cię coś boli! Żeby pisać tu na priw trzeba mieć kogoś w znajomych, a Ty chyba z choinki się urwałeś jeśli sądzisz, że ktoś takiej niskiej rangi jak Ty trafi do mych znajomych! Nie bądź śmieszny!

Taa, jakoś to Ty jesteś od początku tym, który nie potrafi zrozumieć MOICH wypowiedzi! Ale za to powtarzać po mnie bezczelnie potrafisz!

Właśnie teraz pokazujesz jak potrafisz czytać to co Ci pisałam!

Jestem Tobą tak zmęczona, że nie mogę, ile można tłumaczyć w kółko i kółko to samo?! Nic do tego dekla Twojego nie dociera? Czy jak dotrze od razu wycieka?!

Lenkaaa_93

Nie będę po raz n-ty odpowiadał na te same pytania. Na wszystko udzieliłem już odpowiedzi.

Dalej obstawiaj przy swoim, że 2+2=5, a nie 4. Nie przyjmujesz do wiadomości trywialnych rzeczy, to tym bardziej skomplikowanych nie pojmiesz.

Ja mogę pisać PW do wszystkich. Najwidoczniej Filmweb poznał się na Tobie i zablokował niektóre opcje. Szkoda tylko, że nie dostałaś blokady pisania postów.

chapy

Ta, chyba powtórzyłeś moje słowa i 10 razy pytałeś o to samo. Żałosne,.

Ha ha, bo padnę ;D
I kto to mówi?
Ogarnij swoją jedyną klepkę, a dopiero potem mnie pouczaj zacofańcu ;D

Nie Tylko ja tak mam opóźnieńcu, więc widać ile wiesz o filmwebie, po za mądrzeniem się na każdy temat związany z Lawrence nic tu nie robisz i nic o tej stronie nie wiesz. Skoro założyłeś tu konto tylko po to by pisać o niej, to było sobie bloga założyć, choć rozumiem... Z Twoim rozwojem intelektualnym nikt by go nie odwiedzał ;D

Skoro Ci tak przeszkadza pisanie ze mną to nie dopisuj i w końcu będę miała Cię z głowy, idioto

Lenkaaa_93

Pozdrawiam

chapy

Nareszcie

Lenkaaa_93

Dzisiejsze gimbusy = wielcy znawcy wszystkiego... smutne że gimbusiarnia podbija internet i wypisuje durnoty...

Sapling

Wiesz po czym gimbus, gimbusa poznaje?
Bo sam nim jest ;D

użytkownik usunięty
Lenkaaa_93

Hehe ;D 10/10

Lenkaaa_93

Witam ;)
Każdy posiada swoją opinie i jest to jak najbardziej wskazane moi drodzy, ale należy ją potrafić wypowiedzieć w sposób kulturalny i tym bardziej bez ubliżania innym osobom.
Moja Droga Lenko, moim skromnym zdaniem Panna Kristen nie jest złą aktorką, bo gdyby była, nie zagrałaby w tylu filmach:) Co prawda brak jej doświadczenia i na pewno nie jest jedną z najlepszych aktorek, ale potrafi grać.
A co do Jennifer, jest moją ulubioną aktorką.
I może wcale nie dlatego, że jest najlepsza. Po prostu urzeka mnie jej sposób bycia i charakter:)
Fakt, że dostała Oscara w tym roku za jeden z lepszych filmów ostatnich lat chyba dobitnie uświadamia wszystkim, że potrafi grać i z pewnością nie jest "kołkiem drewna".
Namawiam do ponownej reinterpretacji umiejętności aktorskich Panny Lawrence kochana :)
Dziękuje, pozdrawiam serdecznie.