powrót do forum osoby Kristen Stewart 
użytkownik usunięty 
Kristen nie ma za grosz talentu i wygląda jak 7 nieszczęść...Normalnie żal mi tej baby...Robi z siebie taką fujarę jakich mało na całym świecie...a no tak zapomniałam jeszcze o jej zboczonym chłopaku Robercie Pattinsonie to też okropny leszcz.Oboje powinni zostać najgorszą parą i najgłupszymi ludźmi jacy chodzą po świecie:)Ja z chęcią bym dała im takie nagrody:)Jestem za tym totalnie:)Film ,,Zmierzch'' to okropna nuda...Nie polecam 1/10.O ,a tak przy okazji to słyszałam , że Stewart ma dosyć sławy.To dlaczego nie przestanie występować w filmach???!!!Babsztyl chce tylko zwrócić na siebie uwagę nic więcej...Chociaż , gdyby przestała już grać było by dobrze...bardzo.Dziewczynka musi odpocząć...i my od Niej też.
I znowu się plujesz. Weź mała buntowniczko i wyjdź stąd. Zachowujesz się jak rozkapryszone dziecię. Skorzystam z okazji i przywileju iż mnie nie lubisz i zdradzę Ci, że lubię cello rock/metal (niepotrzebne skreślić). Teraz możesz mnie wyzywać, że jestem bezguściem (BO...BO TAK!!! BO CELLO ROCK ŚMIERDZI! BO TAK!).
Nie wiem jak to zrobiłam ale przebrnęłam przez te siedem stron;D w pewnych momentach ta "dyskusja" osiągała poziom, hmm, bardzo niski. Ludzie opanujcie się, naprawdę;) Zarówno fani jak i antyfani pokazali "klasę", nie no brawo. Jak mniemam wszyscy filmwebowicza przekroczyli(w tym temacie oczywiście) 15 rok życia tak więc macie minimalne pojęcie o dobrym smaku. Czemu więc odnosicie się do siebie z taka niechęcią. Zmierzch i cała obsada jest jak widzę bardzo intrygująca skoro wzbudza tyle skrajnych emocji.
Gwiazdy Sagi Zmierzch są bardzo kontrowersyjne więc nic dziwnego że wzbudzają wśród publiczności tak skrajne emocje XD
Hehe, rzeczywiście, ich życie i działania są tak pasjonujące... Tęsknie za czasami kiedy "Zmierzch" był mało znana saga tłumaczona na forach przez zagorzałych fanów. Im więcej osób to lubi tym więcej tego nie cierpi- rozumiem ta zależność tylko jak patrze na poziom niektórych wypowiedzi...
Też to pamiętam... Gadali o Edwardzie, a ja nie wiedziałam o co w ogóle chodzi. Nawet jak oglądałam pierwszy zwiastun 'Zmierzchu', to do końca nie byłam przekonana, czy mi się spodoba ;)
Nie zapomnę jak jeszcze przed ekranizacją, gadałam o "Zmierzchu" z koleżankami, a inni patrzyli na nas jak na wariatki, nie mając pojęcia o czym gadamy;) a zaraz po ekranizacji wszyscy się rzucili. Jest jeszcze sporo wampirzych sag. "Wampiry z Morganville", "Błękitnokrwiści", "Akademia wampirów", "Dom nocy"... Jak każda będzie wzbudzała takie emocje to do jakieś wojny dojdzie;D
W sumie dobry materiał na scenariusz;D młodzi(no nie tylko, znam dużo przypadków ludzi po 50-tce) fani poszczególnych Sag naśladujących swoich bohaterów i walczących o ich dobre imię;D troszkę podrasować z jednej i drugiej strony i mam hit! Na czele tych gangów mogliby stać autorzy poszczególnych książek;) nie no ok wyobraźnia mnie ponosi.;D
Hmm, nie wiem, ale chętnych by nie zabrakło;) Jest tyle aspirujących młodych aktorów... Ewentualnie mogą zagrać jacyś aktorzy pod 40 udających Piętnastki- tak to się teraz robi;)
Tak a propos...właśnie oglądam angielską wersję "Najsłabszego ogniwa" i kilka minut temu padło pytanie, kto odgrywa główną rolę rolę wampira w popularnym filmie "Zmierzch" na podstawie powieści S. Meyer...koleś nie znał odpowiedzi, tak więc są na świecie ludzie, którzy nie mają o sadze pojęcia ;]
Czy ja wiem...saga to jakieś oderwanie od rzeczywistości. Zawsze mam egzemplarz którejś części przy sobie i zaglądam dla relaksu, mimo mojego ćwierćwiecza;]
Ja wolę książki w papierowej wersji. Na kompie mam najróżniejsze e-booki i kiedy nie mam co robić czytam, po raz kolejny swoje ulubione książki (nie mam tu na myśli tylko sagi) ale trzymać w ręce książkę, a laptopa, to jest różnica;]
Nie no oczywiście, tylko kom wydaje się praktyczniejsza kiedy np- siedzisz w kolejce u lekarza;D W domu korzystam raczej z książek.;) Dark666Lady- Moja mama i mamy moich koleżanek czytały Zmierzch- ale o babciach nie słyszałam;D
Bo moja jest wyjątkowa, jak kilka lat temu nie mogłam od ojca na glany wysępić to chciała mi sama kupić byle by tylko jej wnusia nie była kolejnym plastikiem na obcasach.
Glany są zajeb...ste, polecam tylko te oryginalne z Anglii, najdłużej wytrzymuja i kopa mają solidnego. tylko drogie niestety, coś koło 400 zyli.
Ja czytałam jakiś czas temu Dracule Brama Stokera ale jakaś taka nudna była a niektóre sceny były całkowicie inne.
Przyznam się, że nie czytałam. Najpierw brak czasu, później brak kasy( bo książki lubię mieć swoje i sięgać po nie kiedy chcę, żeby się nie spieszyć bo biblioteka każe), teraz znowu brak czasu. Ale myślę, ze nadrobię, chociaż wampirki mnie jakoś mało interesują, wolę Kinga, Sapkowskiego albo dla relaksu jakąś babską lekką lekturkę ;]
Ale Anne rice stworzyła właśnie postać Lestata, którego grał pokręcony scjentolog Tomek Cruise.
Wstyd Keshio.
Wiem Miles, wiem, że to właśnie ta Anne Rice...nie zmienia to jednak faktu, że nie na wszystko muszę mieć czas, prawda? Nawet na TĘ Annę Rice.
Przepraszam. Obiecuję, że nadrobię ;]
Ja biore z biblioteki ale klientka jest spoko nawet jak rok mam jedną książkę to się nie czepia, mam u niej fory a kobieta taka że bez kija nie podchodź XD
Lepiej się pilnować, bo słyszałem ze gdzieś jakąś babkę na parę tysiaków skasowali, z ładnych parę lat trzymała.
Wiem Miles, wiem, że to właśnie ta Anne Rice...nie zmienia to jednak faktu, że nie na wszystko muszę mieć czas, prawda? Nawet na TĘ Annę Rice.
Przepraszam. Obiecuję, że nadrobię ;]
Jesteś aż tak zajęta? Pracujesz ciężko? Chyba nie skoro na filmwebie siedzisz.
Matka,żona 6ki dzieci ?
Jessica_18 widocznie ty nie masz nic lepszego do roboty skoro tworzysz po raz którys bezsensowny temat, a tak przy okazji Camilla miała racje więc jak masz się zamiar zwracać do mojej osoby to poprawnie. Nie znam ich ale moge wyrobić sobie opinie w inny sposób, a ty czego o nic piszesz np. padalce hmm( swoją drogą masz beznadziejne słownictwo moze czas zagladnąć do słownika) skoro równiez ich nie znasz...no właśnie... przynajmniej zanim wyrobię sobie opinie o kims poswiecam troche czasu m.in na zobaczenie filmu czy wywiadu
a tak do poprzednich wypowiedzi to akurat jeszcze kilka dni przed premiera filmu w Polsce wiedziałam kim jest Edward itd:-) a do książki długo przed ekranizacja się dorwałam i czekałam z niecierpliwością hah :-)ale jakoś na poczatku Robert mi nie pasował nie uznawałam go za niesamowicie pieknego ale jednka po paru wywiadach stwierdziłam ze jednka coś w sobie ma...a tak poza tym to uwielbiam w drodze słuchać e booków sagi...
Wyobraź sobie, że pracuję, na emigracji niestety. A na FW siedzę w deszczowe wieczory, albo tak jak wczoraj kiedy mam wolne...teraz na przykład mam lunch 45min i z kubkiem kawy "obczajam" neta ;]
A i dobrze Ci tak! Jak ja mogę to inni też;]
Wszystko bym zniosła, nawet harówe w UK, gdyby nie deficyt biletów na zaje..sty koncert ;/
niektórzy nie potrafią wymyślić tematu na poziomie...... więc napisze taki...; GŁUPIA BABA....... i duma rozpiera że temat ma ssssssssssssssss
Trzeba zrobić porządek z takimi zakompleksionymi gówniarami, bo aż mi się odechciewa wchodzić na to forum.
Czemu się jej dziwicie założyła forum o Haydenie Christensenie i o tym jak bardzo go kocha (czu cuś) i zero odzewu więc tutaj wylewa swoje żale.
http://www.filmweb.pl/person/Hayden+Christensen-31542/discussion/Hayden+jest+SUP ER%21%21%21+%29-1421191
ze zrobieniem porzadku to sie zgadzam,jednak nie mozemy zabronic tym gowniara wypisywania tych bzdetow...przydal by sie jakis moderator, ktory usuwal by tematy, ktore nic nie wnosza...oczywiscie nie mam nic przeciwko wyrazenia swojej opini jednak to ciagle zakladanie tematu typu''on jest oblesny,ona wyglada jak 7 nieszczesc'' to juz sie robi irytujace i tylko zasmieca forum.
wyrażanie w takich tematach swojej potęgi głupoty to normalna rzecz dla ,,kobiet,, typu Jessica_18 ....... dajmy się wyszaleć młodzieży.....heh