Kristen nie ma za grosz talentu i wygląda jak 7 nieszczęść...Normalnie żal mi tej baby...Robi z siebie taką fujarę jakich mało na całym świecie...a no tak zapomniałam jeszcze o jej zboczonym chłopaku Robercie Pattinsonie to też okropny leszcz.Oboje powinni zostać najgorszą parą i najgłupszymi ludźmi jacy chodzą po świecie:)Ja z chęcią bym dała im takie nagrody:)Jestem za tym totalnie:)Film ,,Zmierzch'' to okropna nuda...Nie polecam 1/10.O ,a tak przy okazji to słyszałam , że Stewart ma dosyć sławy.To dlaczego nie przestanie występować w filmach???!!!Babsztyl chce tylko zwrócić na siebie uwagę nic więcej...Chociaż , gdyby przestała już grać było by dobrze...bardzo.Dziewczynka musi odpocząć...i my od Niej też.
Autorka powiedziała, że już w ogóle nie będzie tu wchodzić. Bo jesteśmy okropni... ;<! To samo powiedziała jej koleżanka z Japonii, rumianeslowa oczywiście :D
moze poszukajmy czy czasem jakiegos nowego nie zalozyla...ciekawe czy jest tak samo ''inteligentny'' jak pozostale
Dobrze ze nie napisałaś że "walisz" byki. Raz jakaś paniena to napisała i każdy facet miał z niej fazę.
haha tak sobie jeszcze raz przeczytalam jej pierwsza wypowiedz...pisze cos takiego'' Dziewczynka musi odpocząć...i my od Niej też.'' haha dobre nazywa ja DZIEWCZYNKA choc ona sama jest jeszcze dzieckiem...a na dodatek stwiedrza ze musimy odpoczac od aktorki...hmm to chyba ona ma jej dosyc,mi jakos Stewart nie przeszkadza.
Stewart ma rzeczywiście fikuśną tą gębę;D Ale bardziej to mam ubaw z niektórych dziewczyn na tym forum ;D
Np. Asiek ( czemu to nie zdradzę ) i dżesika - obie się tak mięchem obrzucają że tylko popcorn biore, cole i fazę mam do rana ;P gosiu
Abstrahując - Stewart podobała mi się tylko w filmie "Azyl" - tamta rola nie była sztuczna.
Ona ma cały czas otwartą gębę, zauważyłyście?
Ja polecam "Speak" i "The cake eaters" jeżeli chodzi o filmy ze Stewart, te najbardziej mi się podobały...
A co do chupa-chups'ów, myślicie, że to "do buzi" ją usatysfakcjonuje? ;]
Mi rowniez podobala sie w filmie "Azyl", ogladalam tez "W swiecie kobiet" film nie zrobil na mnie wielkiego wrazenia, ale powiem, ze chcialo mi sie go ogladac i obejrzalam do konca:) a jej rola w tym filmie nie byla dosc ciekawa..i faktycznie dziewczyny...dobrze mowicie o tych otwartych ustach. Wiec albo to taki nawyk, ktorego juz sie nie pozbedzie albo ma juz tak "od urodzenia':x