Oscar Najlepszy aktor pierwszoplanowy za film Capote w roku 2006 Złoty Glob Najlepszy aktor w dramacie za film Capote w roku 2006 BAFTA Najlepszy aktor pierwszoplanowy za film Capote w roku 2006 Critics' Choice Najlepszy aktor drugoplanowy za film Mistrz w roku 2013 Critics' Choice Najlepszy aktor za film Capote w roku 2006 Satelita Najlepszy aktor w dramacie za film Capote w roku 2005 Złoty Satelita Najlepszy aktor w komedii lub musicalu za film Bez skazy w roku 2000 Independent Spirit Najlepszy aktor za film Rodzina Savage w roku 2008 Independent Spirit Najlepszy aktor za film Capote w roku 2006 Aktor Najlepszy aktor w roli głównej za film Capote w roku 2006 oraz 9 innych nagród i 30 nominacji
Aktorstwem zainteresował się, gdy uczęszczał do Fairport High School. Dał się poznać szkolnej publiczności, biorąc udział w kilku przedstawieniach, m. in. "MASH" i "Śmierci komiwojażera". Po ukończeniu prestiżowej New York University's Tisch School of Drama imał się wielu różnych zajęć, zatrudniał się m.in. jako kelner i ochroniarz. W 1991 roku zadebiutował na dużym ekranie rolą w filmie Amy Poe "Triple Bogey on a Par Five Hole". Przełom w karierze Philipa nastąpił rok później, gdy Martin Brest obsadził go obok Ala Pacino i Chrisa O'Donnella w przebojowym "Zapachu kobiety". Przez lata aktor rozwijał swój niecodzienny talent aktorski, występując w wielu filmach, a także na deskach teatru, zbierając znakomite recenzje od krytyków i publiczności, prezentując doskonały warsztat i udowadniając wielką wszechstronność. Zagrał w tak znanych obrazach, jak: "Boogie Nights", "Magnolia", "Big Lebowski", "Utalentowany pan Ripley" czy "Czerwony smok". Jest laureatem m.in. Chlotrudis Awards i Gertrudis Award, przyznawanych wybitnym młodym aktorom. Zmarł 2 lutego 2014 roku w apartamencie na Manhattanie w wyniku przedawkowania narkotyków.
Ma troje dzieci z Mimi O'Donnell: syna Coopera Alexandra (ur. 2003) oraz dwie córki - Tallulah (ur. 2006) i Willę (ur. 2008).
Był brany pod uwagę do zagrania jednej z głównych ról w filmie "Iluzja", zanim została podjęta decyzja o przyznaniu angaży aktorom młodszego pokolenia.
Nie mogę uniknąć egzaltacji, pisząc o Hoffmanie. Był Gigantem, nie mając nic z Giganta-Aktora. Czy grał siebie ? Nie można tak napisać, bo to obraza dla aktora dramatycznego. Grał autentycznie. To nie oznacza, że był sobą. Miał wrodzony dar odgrywania, ubogacania każdej swojej roli w ułudę ...
Cieszymy się, że Ty też masz łeb pełen filmów i chcesz podzielić się swoją wiedzą z innymi. Niniejsza strona została utworzona dzięki takim jak Ty! Najwięcej treści dodali: