Recenzja filmu

Zwierzęta nocy (2016)
Tom Ford
Amy Adams
Jake Gyllenhaal

Piękna powierzchowność

Film Forda jest przeplatającym się mariażem rzeczywistości i fikcji literackiej, w którym druga dopełnia tę pierwszą.
Tom Ford to człowiek, któremu dom mody Gucci zawdzięcza swój największy rozkwit. Osoba, która jest autorem jednych z najwspanialszych perfum w historii: nieprodukowanego już Gucci Pour Homme oraz dostępny cały czas Tom Ford Tobacco Vanille. Projektant, który kształtował gust i styl w stopniu, z którego mało osób zdaje sobie sprawę. Będąc osobą spełnioną w swojej branży, w 2009 roku przekracza bramy Hollywood, aby stworzyć swojego debiutanckiego "Samotnego mężczyznę:. Film zostaje świetnie przyjęty przez krytykę i zaostrza apetyty oraz wzmaga chęć przekonania się, czy był to tylko jednorazowy wyskok tego człowieka renesansu.

"Zwierzęta nocy" rozpoczynają się sceną, jak z Moulin Rouge. Peep show w wykonaniu kobiet o rubensowskich kształtach odpycha, ale jednocześnie nie pozwala odwrócić wzroku. Widz dostaje wizualnym obuchem i w głowie pojawia się myśl, że raczej nie będzie to pruderyjny film.
Po chwili poznajemy główną bohaterkę Susan, graną przez zjawiskową Amy Adams, która jest właścicielką galerii sztuki. Otrzymuje ona przesyłkę z książką napisaną przez jej byłego męża Tony’ego, w którego wciela się Jake Gyllenhaal. Powieść ta jest częściowo biograficznym zapisem związku obojga bohaterów. Reżyser opowiada trzy historie. Bazą jest tu rzeczywistość, w której Susan wiedzie na pozór szczęśliwe życie u boku swojego męża Huttona (Armie Hammer). Retrospekcje przedstawiają nam genezę, przebieg i rozpad związku z Tonym. Obie te linie czasowe dopełnia opowieść opisana w książce będąca alternatywnym scenariuszem ich życia.

Film Forda jest przeplatającym się mariażem rzeczywistości i fikcji literackiej, w którym druga dopełnia tę pierwszą. Historia związku w książce Tony’ego zostaje przedstawiona, jako opcjonalna droga, w której bohaterowie dokonują odmiennych wyborów, jednak z podobnym skutkiem. Akcja dzieje się w dwóch światach. Pierwszym z nich jest świat snobów, bogaczy, wyjętych wprost z prospektu domu mody Toma Ford. Ten bajkowy, nieosiągalny dla większości świat, jest reprezentantem rzeczywistości w filmie. Natomiast akcja książki, którą czyta główna bohaterka rozgrywa się na surowych i brudnych bezdrożach Texasu. 
 
Zwierzęta Nocy zestawiają ze sobą w kontraście skrajną estetykę, poczynając od pierwszej sceny, kończąc na ostatniej. Mamy tu brzydotę zestawioną z pięknem, biedę z przepychem, podążanie własną ścieżką z konformizmem, wreszcie życie ze śmiercią. Bohaterzy zostają postawieni przed trudnymi wyborami mającymi bezpośredni wpływ na ich przyszłość. Film jest pełen paraboli dopełniających przekaz płynący ze świetnie odegranych ról. Reżyser nie jest sędzią, nie wydaje wyroku, a pozwala chłonąć scenariusz życia głównej bohaterki i zastanowić się, czy powinna wybrać inaczej. Jednocześnie w kontrze pokazuje wspomniany konformizm i to, jak podobni jesteśmy do rodziców. Pytanie, czy rzeczywiście podążanie za miłością, jednak za cenę tzw. "życia powietrzem" dałoby bohaterce prawdziwe szczęście? W filmie pada zdanie, w którym Tony stwierdza, że jest ona tylko odtwórcą. Nic nie tworzy, a zarabia na twórczości innych. Nie realizuje się. Poświęca miłość na rzecz bezpieczeństwa i komfortu życia. Pustego, jak się okazuje. Galeria jest całym życiem Susan, a ta niestety zaczyna świecić pustką. 

Zwierzęta nocy to film, w którym na wysokim poziomie stoi każdy element sztuki filmowej. Scenariusz jest dobrze zbilansowany, prezentując rzeczywistość, przeszłość związku Susan i Tony’ego oraz fikcję rozgrywającą się na stronach powieści. Aktorzy dają z siebie to, co najlepsze. Ford nie przeszkadza im w graniu, pozwalając sobie na wydłużone ujęcia, świetnie oddające emocje targane bohaterami. 
Adams gra zmanierowaną panią z wyższych sfer, która skrywa w sobie żal i smutek za alternatywnym życiem. Aktorka dobrze prezentuje pustkę, jaka ogarnia bohaterkę. Gyllenhaal, jako Tony jest naiwnym marzycielem, wrażliwym na opinię pisarzem. Jego książkowy alter-ego to niezdecydowany i spolegliwy mąż i ojciec. Postać ta ewoluuje wraz z wydarzeniami opisanymi w książce, ale zachowuje swój pierwotny rys. O ile role Amy i Jake’a wymagały stonowania, to Michael Shannon i Aaron Taylor-Johnson szarżują na ekranie. Pierwszy zasłużenie otrzymał nominację do Oscara, natomiast drugi nie mniej zasłużenie odebrał już za swoją rolę Złotego Globu. Przypomina się przypadek DiCaprio i Waltza, którzy również oboje zostali docenieni za swoje drugoplanowe role.

Ford snuje opowieść niespiesznie, jednocześnie wzmagając zaciekawienie widza i nie pozwalając się nudzić. Pomaga mu w tym perfekcyjny montaż. Przeskoki pomiędzy przeszłością, teraźniejszością, a fikcją dobrze się zazębiają. Strona wizualna jest wysmakowana i wystylizowana, czego można się było spodziewać po reżyserze. Kreacje Amy Adams zapierają dech. Jednocześnie część historii dziejąca się w Texasie jest przedstawiona w sposób naturalistyczny. I nie ma tu miejsca na wygładzenia, których moglibyśmy się spodziewać. Ostatnim elementem dopełniającym dobre wrażenie jest muzyka, skomponowana przez Abla Korzeniowskiego z fantastycznym utworem Wayward Pines. Nadaje ona odpowiednie tło do tego, co widzimy na ekranie, wprowadzając nastrój zaciekawienia i niepokoju.

Po obejrzeniu większości najbardziej chwalonych dramatów zeszłego roku, muszę stwierdzić, że ten oceniam najwyżej. Jest dla mnie najbardziej kompletny pod względem fabuły, aktorstwa i dopełniających je elementów technicznych. Ford stworzył kolejny świetny film i nie mogę się doczekać, co zaserwuje nam w przyszłości. 
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Czy ktokolwiek przed 2009 rokiem wyobrażał sobie, że oprócz świata mody, nazwisko Toma Forda kojarzone... czytaj więcej
Otwierająca sekwencja z początku zdaje się bawić. Po chwili zaczynasz czuć się niekomfortowo,... czytaj więcej
Czerwień. Krwista, ciepła czerwień wypełnia ekran, a zaraz potem ukazują się oczom widzów cztery... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones