czemu zakładacie nowe tematy już jest 9 tematów zamiast pisac na 8 temacie dyskusje o Dzikim Sercu

czemu zakładacie nowy temat już jest 9 tematów zamiast pisać na 8 temacie komentarze o dzikim sercu i kto usuwa mój komentarz

No ciekawe co dziś zrobi Miguel gdy ta wyzna prawdę....!!! ale wczoraj fajna akcja była z tym taxi :) Dobrra jest ta odmieniona Maricruz....Kurcze wczoraj napisałam kilka odpowiedzi a nie mam żadnego postu....

Ja tez wczoraj nie widzialam zadnego postu:(((
Ale ta Lucia durna. Jak ten uwierzyl ze jego zonka jest niewinna to ta mu z grubej rury pojechala i wyznala wszystko. IDIOTKA. Licze ze jej niezle pojedzie szmaciarze. Ale nie spodziewam sie wiele bo to mimo wszystko pantoflarz.
Hehe no z ta taksowka to niezle go zrobila :))))

Maricruz byla troche niesprawiedliwa jak powiedziala Tobiasowi ze nie rozumie czemu Alejandro jej nie ufa. Poza tym gdyby byl w jej zyciu to by jej nie skrzywdzil Octavio ani Lucia. NO HALOO. Przeciez to jej matka ja ukryla przed ojcem. A on ja szukal cale zycie i szuka nadAL. Akurat jego winy nie ma tu zadnej, Zal mi Alejandra. Czekam niecierpliwie az sie dowie ze MA to jego corka.

Katarzyna II wiedziala co zrobić ze swoim nierozgarniętym mężem

Octavio nie zorientuje się, że nie żyje ;)

Nie wiem czy mi umkneło bo niestety nie oglądałam wszystkich odcinków super dokładnie, godzina emisji jest taka ze akurat wracam z pracy i robie tysiac rzeczy, dogladajac tylko co nowego sie dzieje..
Mianowicie zastanawiam sie czy Solita juz "powiedziala" komus ze to ten paskuda Eusebio ja zgwalcil? Widzialam kiedys fragment ze uczyla sie migowego, wiec chyba moglaby spokojnie przekazac wiadomosc o tym przykrym zdarzeniu... ?

Niestety ale narazie wiedzą tylko o gwałcie... Ale o nim nic nie wiedzą jedynie Santa i Maria podejrzewają...

Tylko że dowodów nie mają....

Znowu nie widzę Waszych odpowiedzi...:/
Ja też się zastanawiam jak zareaguje Miguel na te rewelacje.
I dobrze, że MC zostawiła Octavia. Po tym, co jej powiedział to jej się nie dziwię. Kolejne słowa Octavia utwierdzają minie w przekonaniu, że on nie kocha(ł) MC.

MC zrobili w końcu brzuszek.
Haha a już myślałam, że będzie to pierwszy przypadek ciąży bezbrzusznej, ale nie ;)

Brzuszek zrobili a i tak nikt nie widzi :))))))))))

No nikt nie widzi, że ona w ciąży jest. W tych telenowelach bohaterowie są czasem jacyś tępi :D
Dzisiaj jednak wreszcie ktoś zauważył, że MC ciężarna - stewardessa ;)
Chyba że nie zauważyła sama, tylko MC sama jej powiedziała, wijąc się w mdłościach :D

Vanessa wiem kto by sie nadawał idealnie na KARIMA. Nasz El Supremo. Ooo tu by było na co popatrzec. Jakby go troche wystylizowac to byłby ARAB jak sie patrzy:))))

El Supremo na Karima - doskonały pomysł !
Ech, to byłoby super ;)
Przystojniaków w teli nigdy za wiele ;)))

Solita dopiero niedawno dowiedziała się, że jest w ciąży?
I że MC też jest w ciąży.
W nieuświadomieniu ją trzymali ;)

No mowiłam Tobias sie zlitował i ja uswiadomil bo juz myslalam ze chca ja postawic przed faktem dokonanym. Wcisnac jej dziecko i niech sie sama domysla co to jest i co ma zrobic :)))) Biedna Solita ona zachowuje sie jak dziecko a sama bedzie je miala :(((

Dokładnie...a ja dopiero odczytałam niektóre wasze wczorajsze wypowiedzi... Ale dzisiaj znowu niektórych nie widzę... O już po 17... Lecę na seans :)

"bo juz myslalam ze chca ja postawic przed faktem dokonanym. Wcisnac jej dziecko i niech sie sama domysla co to jest i co ma zrobic :)))) "
Ale wcześniej przecież to dziecko Solita musi urodzić.
Dobrze, że ją wreszcie uświadomili, bo nadszedłby dzień porodu, a Solita nie jarzyłaby co się z nią dzieje.

Zaciekawiła mnie końcówka wczorajszego odcinka - samolot, burza, Octavio za sterami, MC źle się czująca.
Ciekawe, co będzie dalej ;))

No z porodem roznie bywa. Mogliby ja uspic i tez by urodzila. Wogole mi sie nie podoba to ze tak slabo sie z nia komunikuja! Przeciez ona nie jest glupia. Zapisaliby ja do jakiejs szkoly albo porzadnie nauczyli tego migowego. Poza tym Marciruz dowiedziala sie ze ciaza Solity jest zagrozona wiec powinna z nia zostac i zadbac o siebie i o nia. Po co przed porodem jeszcze szarpie sie z tym kasynem?

MC się zajęli.
A Solitę trochę olali.

MC w zaawansowanej ciąży dałaby sobie spokój z kasynem i lataniem samolotem.

Kurde zniknał mi post a chcialam cos dopisac.
Co do Octavio to jak go znam to sie nawet tą ciężarna nie zainteresuje a szkoda bo fajnie by bylo jakby polazł i zobaczył która to :)))

Arenasa uwielbiam, bo jest boski.
Ale jego Octavio jako postać czasem pozostawia wiele do życzenia.
No pewnie raczej nie wyjdzie z tego kokpitu i nawet nie będzie wiedział, że to Maria Alejandra.:D:D

Masz rację, fajnie byłoby, jakby Octavio poszedł i zobaczył, ze to Maria Alejandra.
I jeszcze żeby im tam rodzić zaczęła hahhaa ;)
Samolot, burza, Octavio, rodząca MC.
A niechby tak zrobili, akcja by była :D:D

"Co do Octavio to jak go znam to sie nawet tą ciężarna nie zainteresuje a szkoda bo fajnie by bylo jakby polazł i zobaczył która to :)))"

No i dobrze przewidziałaś :D

No pewnie ze matoł sie nie zainteresował. Nie jestem zaskoczona. Jak widac faceci nie maja intuicji jak kobiety. Nie kuje ich jak cos sie dzieje hehe :)) Nawet nie pomyslal ze moze te kobiete znac :)

Juan Miguel miał przeczucie, gdy MCH rodziła :P :D
Octavio pewnie stwierdził, że nie zna żadnej kobiety w ciąży.

Nawet Eduardo sie przejał. Nawet w hotelu sie zastanawial co dalej z Maricruz. A ten matoł Octavio jeszcze sie z niego śmiał.

A wg mnie wtedy Eduarda ta sytuacja trochę bawiła, bo on wiedział, że Octavio zakochał się w kobiecie z dzieckiem i tak jakby trochę podpuszczał Octavia.

Znowu nie widzę Twojego postu.
To już jest nie do zniesienia.

MC urodziła i za chwilę wypis i do domu.
Wieczorem wypindrzona i w obcisłej sukience idzie do kasyna (błyskawiczny powrót do figury i świetnego samopoczucia, super płaski brzuch).
Hah ;))

Kurde widzialam tylko początek odcinka bo potem przyjechal brat z rodzina. Zobacze jutro powtórke. Ale podobalo mi sie sie jak Eduardo sie przejal Maricruz. Nawet potem ja wspominal no i co najwazniejsze nie wydal jej :) Maricruz powiedziala ze miala skurcze od rana I WSIADLA SE JAK GDYBY NIGDY NIC DO SAMOLOTU? Potem za to szybko jej poszło rach ciach i jest dziecko. Tak to mozna rodzic nawet 5 tkę:))) A pielegniarka do niej ze dziecko malo wazy i jest w inkubatorze no jak mama prawie nic nie jadla w ciazy a przytyla dopiero tydzien przed porodem no to jak zeby inaczej moglo byc :)) To niezle jak mowisz ze od razu potem poszla do kasyna haha :))

Tak to powinna każda kobieta rodzić ;)
Tak powinno być urządzone przez naturę ;)

Ale niektóre kobiety szybko rodzą.
Np. moja znajoma jest bardzo chuda. I ma wąskie biodra.
W obu ciążach prawie nic nie przytyła, urósł jej tylko brzuch.
W dodatku ten brzuszek bardzo mały miała.
W 9 miesiącach miała brzuszek wyglądający na 5 miesiąc.
I w obu przypadkach szybko urodziła i bez żadnych komplikacji.
Zupełnie jak MC ;)

Masz rację - MC przytyla dopiero tydzien przed porodem haha :D

A widzisz ja slyszalam ze jak sa takie chude to dziecko przez miednice nie przejdzie. Moja znajoma tez wazyla 45 kg przytyla z 8 i chyba miala cesarke. Bioderka to miala jak facet. Nie wyobrazam sobie zeby jej dziecko mialo tam normalnie wyjsc :)))

Octavio nie zainteresował się rodzącą kobietą. Nie przepadam za Eduardem, ale strasznie podobał mi się w tej scence z MC.
Octavio dzisiaj wyjaśnił co to znaczy "zachowywać się jak prawdziwy mężczyzna"....:/
Pojawiła się Doris......

Tak Eduardo, ma za uszami ale przynajmniej zainteresował się rodzącą się MC i piękne kwiaty przysłał.

"Ten" Eduardo był spoko xd
Podziwiam MC za taki szybki powrót do figury/dobrego samopoczucia i ogl. FORMY. Też bym tak chciała...ehh

Mam pytanie, bo nie oglądałam dokładnie i teraz nie wiem, czy Eduardo wie, że to Maricruz rodziła, czy Maria Alejandra? Bo ona go błagała, żeby nic nie mówił Octaviovi i tak tak to wypadło, jakby się zdradziła, że ona jest Maricruz?

NIeee wydaje mi sie ze chodzilo o Marie Alejandre. Octavio nie wie ze w ciązy jest ani Maricruz ani Maria Alejandra bo to gamon. Ona nie chciala by sie dowiedzial wogole. A Eduardo zna ja jako Alejandre.

Eduardo wie, że rodziła Maria Alejandra.

Dla Eduardo rodziła Maria Alejandra.

Dziś tekst Octavia - poszukamy jakichś frajerek :D
Oj, ten Octavio, ale on czasem jest.

Poszedłby z ciekawości zobaczyć, która ta ciężarna.
A nawet z obowiązku, jest kapitanem samolotu.
Niekoniecznie w trakcie lotu, bo drugi pilot poszedł. Ale po lądowaniu chociażby.
Ale gdzie tam.

TAK POWIEDZIAL???Poszukajmy jakichs frajerek? No nie musze zobaczyc jutro powtorke. Sam jest frajer ! On sie zachowuje jak ANTYmężczyzna a nie prawdziwy mezczyzna :))

I nie tylko to powiedział.

Octavio w ogóle zachowuje się ostatnio jak typowy beztroski kobieciarz.
Albo jak nastolatek.

Dziś w pokoju hotelowym Eduardo mówił mu, że ta ciężarna nie ma męża.
Octavio - To gorzej dla niej.
Eduardo (poważnie) - Wiesz, jak to jest samotnie urodzić dziecko?
Octavio - Nie wiem, bo nigdy nie rodziłem (i roześmiał się)

No to akurat jeszcze widzialam. Dureń on wogole sie zachowuje gorzej niz ten Eduardo czasami. Eduardo to chociaz nie ukrywa ze chce sie zabawic a ten raz mowi ze kocha MA raz teskni za Maricruz a raz tez ze chce sie zabawic. MATOŁ.

Albo jak kiedyś powiedział, że chciałby aby Maria Alejandra okazała się Maricruz, bo wtedy wiedziałaby, że już go nie potrzebuje... Tak nie mówi zakochany facet...

Patrze na te telke tylko z powodu Maricruz i jej zemsty. Na romantyczny wątek to ja juz tu nie licze. Za bardzo mnie zrazil Octavio do siebie. Szkoda bo mimo wszystko lubie romantyczne wątki jak chocby w Nie igraj... czy Zakazanym uczucie no wiecie o co chodzi. Odrobina milosci nie zaszkodzi ale tu to mi sie wogole nie łączy głowna para.

Ja z każdym odcinkiem coraz bardziej nie trawię Octavio, ale bym chciała zeby MC/MA zakochała siew kimś innym...

Mam nadzieję że długo zagości w tej telcie ta Doris. :D:D:D:D