O ile 1sze odcinki wroza pozytywnie, o tyle zakonczenie tragiczne. Cos na ksztalt warszawki gdzie rezyser zniszczyl ost 3 odcinki. Watek dzieci walkowany n'a maxa, wszystkie zdarzenia do przewidzenia. Ocena tylko dlatego wysoka bo to serial ze stanow. Polscy Odwroceni przy tym fo serial oscarowy.
choć obsada jest bardzo dobra jest zbyt mała reprezentacja czarnoskórych aktorów i wydaje się żę brakuje też wątku LGBTQA+ więc odpada, a szkoda
Naprawdę dobry serial, dawno nie oglądałem czegoś co ma sens. Serial niby kryminał, ale bardziej obyczajowy. Zakończenia jeszcze nie oglądałem ale muszę przyznać, że mi się podoba.
Bo jakoś nie wyłapałem wątku.
Sheehan do niej pisala i dzwonila, ale ona nie odbierała, a później tylko Sheehan wróciła upita do domu, ale nie kojarzę żeby było wytłumaczone co właściwie się stało z tą czarnoskórą An?
Ostatnio tylko "Zadzwoń do Sola" wciągał, że chłonęło sie odcinek po odcinku. I oto mamy coś co trzyma dobry poziom. Krytycznie oceniających nic nie przekona więc odsyłam do ostatnich produkcji z Cage, Willisem, Gibsonem a nawet Seagalem czy Depardieu.
I mam nadzieję że więcej sezonów nie będzie. 13 powodów mi się podobało i zamknąłem go na 1 sezonie. Podobnie jak grę o tron której ostatniego sezonu pewnie nigdy nie obejrzę :)
Bo jedynym mężczyzną jest tu główna bohaterka oraz czarnoskóry przełożony. (współpracownik Murzyn już nie bo nie jest tak czarny jak szef) Po za tym jedynymi fajnymi postaciami są tu zawsze lesbijki. Meh
Dałem drugą szansę, odrzuciłem po trzech odcinkach. Najprawdopodobniej kryminał nigdy nie miał tak ludzkiej głównej bohaterki (scena z wyrzucaniem paszteciku w serwetce mistrzowska), ale to nie moja estetyka. Za dużo obyczajówki, za mało kośćca, czyli intrygi, postaci z poza kanonu neo noir.
Serial do 6 odcinka jest naprawdę dobry i zasługuje na 9/10, ale finałowy odcinek jest bardzo słaby i obniża ocenę znacząco. Co prawda domyśliłem się kto zabił zaledwie odrobinę wcześniej niż ujawniono, ale nie o to chodzi. W finale popełniono sporo błędów myślowych - dziadek zauważa że broń zniknęła i informuje o tym...
więcej
ale na sile wciśnięty watek lesbijski, nie majacy konpletnie znaczenia, nawet jako sprawa drugorzedowa dla fabuly musial byc :)
Po pierwszym nudnym odcinku robi sie na prawde ciekawie i wciągająco.
Dużo jest tez humoru sytuacyjnego,matka Mary czesto cie rozbawi.
Wszystkie postacie mają bardzo rozbudowaną historie,momentami,az za duzo.
No i na duzy plus fakt śmiertelnego potrącenia tej starej co ją podglądał zboczek