Matki pingwinów
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Największą siłą serialu są stale obecne na ekranie dzieci. Genialny pomysł: nie mówimy o problemie pokazując migawkowe ujęcia a problem unaoczniamy w każdym odcinku, czyniąc bohaterami dzieci. Naprawdę podziwu godna jest kultura obrazu (nie umiem inaczej nazwać tego o co mi chodzi), która w moim odczuciu jest zasługą...

więcej

Serial wpisuje się w ideologię inkluzji w edukacji. Dzieciaki dyskryminowany przez szkoły elitarne nie mogą odnaleźć się wśród rówieśników i ich rodziców. Ale jest placówka, która w ostateczności przyjmuje te trudne przypadki i wystawia wszystkich na egzamin. Wycieczka w góry z dziećmi na wózkach jako wyzwanie...
No...

więcej

Mam siostrę niepełnosprawną umysłowo. Ma teraz 29 lat, a ja 28. Nie poruszyli tutaj akurat tego wątku, jak to wpływa na rodzeństwo, które w pełni idzie w odstawkę, a cała uwaga zostaje przekierowana na drugie dziecko i próbę jego uzdrowienia. Dzisiaj już rozumiem moich rodziców i podziwiam, że całe życie temu oddali i...

więcej

Czy ktoś poza mną zauważył podobieństwo Uli (mama Toli) do naszej polskiej influencerki? Zaznaczam że nie mam na mysli wygladu, ale calokształt. Zaciekawiło mnie czy postać była faktycznie inspirowana

sezon 1 Drugi sezon

ocenił(a) serial na 8

Drugi sezon potrzebny na już
I nie 6 odcinków a z 20

Według mnie ciekawy serial, polecam obejrzeć

sezon 1 Polecam

ocenił(a) serial na 9

Problem tego serialu jest dla mnie jeden - postanowiono wiele historii zawrzeć w zaledwie sześciu odcinkach. To doprowadziło do tego, że pewne procedury, działania, problemy nie zostały ujęte, bo nie było czasu (np. Jaś został zdiagnozowany w poradni, nie było mowy o psychiatrze czy kwestia losów Jasia w pierwszej...

Nie mogę uwierzyć, że Polacy potrafią zrobić taki serial. Dorośli aktorzy naturalni, dziecięcy aktorzy są po prostu sobą (nie ma irytujących przemądrzalców sztucznie zapodających kwestie jak w wielu produkcjach dotychczas), naturalne, normalne dialogi. I wisienka na torcie w postaci braku banału i moralizatorstwa -...

więcej

Jasne, siedmiolatek usunięty ze szkoły za jeden incydent. Może w prywatnej byłoby to możliwe. W państwowej tak się nie da. Matka przenosi dziecko do innej szkoły nic nie wiedząc o tej szkole....

Obejrzałam cały sezon i czuję niedosyt. Jako rodzic dziecka ze spektrum autyzmu, poryczałam się kilka razy na tym serialu. Serial trafiony i potrzebny, porusza dużo (chociaż nie wszystkie) tematów związanych z wychowywaniem dzieci z niepełnosprawnością. Sprawa rodziców, opiekunów nie była do tej pory poruszana w...

i nie mają upośledzonych dzieci. Są tylko Warszawiacy z klasy średniej.

Ale to wszystko ładne! Same ładne dzieci, w domu (niebiednym) wysprzątane jak na ŚBN i dorośli w pięknych pastelach (w większości szczupli).

zbyt cukierkowy albo przeciwnie zrobiony na smutasa totalnego. W mojej ocenie jest w punkt, żałuję że pierwszy sezon nie ma jeszcze dwóch trzech odcinków np z retrospekcjami.

Pierwszy sezon, o ile w miarę domknięty, zdecydowanie stworzony na zbadanie przyjęcia tego typu tematu w Polsce. Zachęcam do obejrzenia każdego, kto choć trochę jest zainteresowany głównym wątkiem - seans nie jest długi, a więc można gdzieś to obejrzeć pomiędzy codziennymi obowiązkami :)

Genialnie zagrany, świetnie ujęty problem. Wciąga!

Jednak da się zrobić dobry serial bez opatrzonych "gwiazd", bez martyrologii, czy głupawych żartów! I wyszło świetnie. Temat trudny, ale dobrze podany, świetne kreacje, z czystym sumieniem mogę polecić, nie ma co się wstydzić za te rodzimą produkcję

Troche naciągany:

1. Naczycielki w szkołach maja pomocników.
2. nie poszli by na wycieczke bez przewodnika.
3. cos jaszcze by sie znalazło

Mają siły na oglądanie takich produkcji. Chyba na dobicie

Siłowo powymyślane postaci, pchanie opowieści pod temat i słuszność przekazu….są momenty kiedy serial urywa się spod kontroli twórców i leeci własnym wiatrem- wtedy jest fajnie i prawdziwie, ale to rzadkość…..Śubuk z Małgorzatą  Gorol a roli matki miał większą moc i prawdę!

Obejrzałem cały sobie ten miniserial i szczerze to nie wiem co mam o nim myśleć. Momentami pokazuje ważne sytuacje a momentami to po prostu słaby brutalny i bardzo poprawny polityczne serial. Mimo wszystko jak na polaków to jest dosyć przyzwoity