ostatni odcinek mnie rozczarował... poza tym serial był naprawdę dobry. Gorzej z grą aktorską ostatnio mam wrażenie, że reżyserzy nie dbają o dykcję aktorską. Czasem nie da się zrozumieć o czym w danej scenie mówią.
Wielkie nadzieje pękły jak bańka mydlana wraz z obejrzeniem finałowego odcinka. w ostatnich 2 minutach w 30 sekund wytłumaczyli o co chodziło i tyle, żadnego niespodziewanego twistu. nic.
zawiedziony jestem :(
Jestem już po finałowym odcinku Paktu. Nie mam zamiaru niczego spoilować, więc spokojnie. Końcówka jednak to jakieś kompletnie nieporozumienie. Dostajemy mocny strzał w pysk. Zupełnie tak, jakby scenarzysta został zatrudniony tylko na 5 odcinków, a szósty zrobiła osoba, która zwykle zajmowała się dostarczaniem wody na...
więcejPo fragmentarycznym obejrzeniu pierwszego odcinka męczy mnie pytanie. Czy Dorociński umie zagrać coś poza postacią Dorocińskiego? By your self. To jego patent na aktorstwo.
jest to długie, szare i wtórne. Momentami sztuczne.
Zdjęcia bardzo, BARDZO dobre, ale tu za bardzo rozwlekają akcję i nie pomagają osiągnąć tempa i napięcia. Dorociński mocno się stara, przypomina Despero, którego bardzo lubię, ale to nie to , co w "Pitbullu", ze względu na scenariusz.
Więc jeśli chodzi o Pakt, to...
No i mamy sezon 2, oczywiście totalnie z dupy. Co się stało z nieskończonymi wątkami z 1 sezonu? Przeciez to zupełnie inny serial, po jaką cholerę nazywa się tak samo???
jak dla mnie również zakończenie d... nie urywa, ale scena z Januszem Werendą jedna z lepszych..."nikt nie chce palić dziecka w długi weekend"
Obejrzałam całość. Dla mnie serial trudny do strawienia, sztuczne dialogi, bez emocji lub z emocjami na siłę, przeciąganie scen w nieskończoność (tak jakby zawieszenia akcji - typu bohater idzie lub jedzie przez minutę lub dwie - miały potęgować klimat niesamowitości).
Muzyka jest dobra tylko nie dopasowana do reszty,...