Jak myślicie co się wydarzy w 3 sezonie ? Jak rozwinie się akcja. Czy Elena i Damon zbliżą
się ? Czy Stefan całkowicie się podda planowi Klausa ?
Jakie skutki przyniesie zmartwychwstanie Jeremiego ?
Tu możecie pisać teorie. I zostało tylko czekać do września ...
Ciekawy wywiad, jak był, to sorry.
http://insidetv.ew.com/2011/05/13/vampire-diaries-season-2-finale/
Jestem pewna, że te wszystkie słowa Plec: zobaczymy, jesteśmy tacy tym podekscytowani, zobaczymy jak to się rozwinie, to jeden wielki pic (żeby nie powiedzieć plec;), ponieważ kilka razy w wywiadzie wychodzi jak dawno pewne rzeczy zaplanowali: przemianę Stefana (o tym tez sam Paul w wywiadzie raz wspominał, że poczekajcie, pozwólcie mu się rozwinąć), hybrydy, Alaric zaprzyjaźniony z Jerem i Gilbertami ogólnie. Z tego natomiast co mówi o Jer, to planują trójkąt Vicky-Jer-Bonnie (nuda imo), czyżby nie było w planach innych duchów? Z tego, co mówi o Car i Tylerze wynika niemal historia Romea i Julii (dwie rodziny, które nie chcą dopuścić tych dwojga do siebie, oj będzie się działo!).
W nocy przyszła mi taka myśl przez którą nie umiałem spać. Czy Klaus nie powinien zginąć od zabicia Elijah'a tym sztyletem ?
Każdy inny wampir pewnie by umarł ale jak wiadomo jeszcze nie wynaleziono jakiejś metody na zabicie Klausa obprócz czarownic i Bonnie :) więc od sztyletu jak nie umarł to chyba nie może od niego umrzeć :PP
Czytała czyjąś teorię, że sztylet nie zabił Klausa - ze względu na jego pół wilkołactwo;)
też tak sobie myślałem że Klausowi po coś są wszystkie ciała pierwotnych ale po co to nie wiem. Bo po co ktoś kto jest okrutny do bólu miałby tak troszczyć się o ich ciała. No chyba że boi się że powrócą
Faktycznie. Jeszcze rozumiem Klausa, że z sentymentu ich trzyma albo ma jakieś plany wobec nich. Ale dlaczego Salvatore nie spalili ciała Elijaha (odzyskaliby wtedy sztylet)? Oczywiście, logika scenariusza tego wymagała, ale jednak jest to zastanawiające, jakby tylko ten sztylet w sercu był metodą i niczego innego po jego wbiciu już by się nie dało zrobić.
Mnie nadal ciekawi jak ma powstać ta nowa rasa. I czy ona też będzie niezniszczalna? Klaus chyba nie chciałby mieć konkurentów, teraz jest praktycznie niezwyciężony niczym jakiś bóg. Poza tym nowe hybrydy mogłyby się szybko zbuntować przeciw niemu, nikt nie lubi mieć nad sobą bata.
Damon próbował spalić ciało Elijy, co Kat skomentowała "Don't bother. He's indestructible", czy coś w ten deseń.
Z Pierwotniaczkami nie jest tak łatwo ;)
Ha, więc jednak. Mogli to pokazać ;)
Po tym art z plec dochodzę do wniosku, że pierwotniaki zajmą następne 2 sezony. Ten będzie ze złym Stefkiem i jego rajdem z Klausem, a następny będzie o walce Stefcia ze sobą i powolnym powrocie do elenki, a na kocu giń, Klausie, giń. Jak to ujęła plec "historia pierwotnych jest dłuższa niż biblia" ;)
haha fajnie to ujęła a jeśli pokażą jakieś retrospekcje z czasów powstania pierwotnych to pewnie bedzie starożytność
Może chce ich przerobić na swoją modłę, na hybrydy? Albo trzyma ich na części zamienne, kartę przetargową (o ile ktokolwiek oprócz Elijaha by ich chciał), a może Pierwotny unieruchomiony sztyletem pozostaje po części świadomy i Klaus ich po prostu torturuje? Nie mogą się ruszyć, nie mogą jeść, tylko myślą, o tym, że utknęli tam na wieki.
Nie ja myśle, ze Klaus jest po prostu sentymentalny. Dużo podróżuje po świecie, nie miałby czasu odwiedzać ich na cmentarzu, to wozi rodzinkę ze sobą. A tak bardziej na serio to myślę, ze po prostu Pierwotni są niezniszczalni, wyciągnięcie sztyletu ich ożywia, a oni znają jakiś sekret Klausa, więc ten boi się, zeby ktoś im tych sztyletów nie powyciągał, wiec woli ich sam przypilnować.
Oglądałam właśnie 3 odcinki z I sezonu. I w ogóle tak to się wszystko pozmieniało...:D zupełnie inny Damon. Elena jakby trochę była bardziej do życia :)) z wyglądu najbardziej zmienil się Damon...
P.S znam ludzi którzy zaczęli oglądać Pamiętniki od II sezonu :) więc mówię szczerze, nie polecam :D gdyż tak się dzieje tutaj dużo, że masakraa :PP
Ja tak samo przez przypadek. I bardzo się cieszę, że zaczęłam oglądać, bo to naprawdę genialny serial :P
Pamiętam to jak dziś. Kiedyś to w życiu takich rzeczy nie oglądałem. Akurat musiałem włączyć tv a tu leciał 1x3 i już wiedziałem że musze obejrzeć wszystko
i kolejny rok zleci razem z Pamiętnikami ;) ja normalnie przez myśleniem nad teoriami spać nie umiem :D
Ale spać iść muszę ;) teraz na Tvn 7 leci 1x22 końcówka. Ja się zbieram bo jutro do 17 mam szkołę. Dobranoc ;) i miłego wymyślania teorii
a ja po kilku pierwszych odcinkach stwierdziłam, że chała, ale w roli odmóżdżacza się sprawdziła :) Wsiąkłam na dobre pod koniec 1 sezonu.
ja pierwszy odcinek obejrzałam na tvn, potem jakoś drugi, póżniej w Święta Bożego Narodzenia na stronce z serialami iiii przepadłam:) następnie utworzyłam nowy folder w mojej filmotece i już torrenty:P wsiąkłam na maxa... a tu magisterka i zaliczenia na 2 kierunku, a trzeba wszystko pogodzić. jeszcze teraz spodobało mi się na forum to już w ogóle można powiedzieć , że moja dusza przepadła :D a jak mi z tym dobrze;-)
Ja zaczęłam to oglądać z nudów w poprzednie wakacje. Obejrzałam pilota jakoś zaraz po premierze, ale nie spodobał mi się. No, ale nadeszła pora wakacyjna, wielka posucha, na każdy odcinek TB czekać cały tydzień, to sobie pomyślałam, ze pooglądam coś odmóżdzającego. Tak na poważnie to się chyba wciągnęłam od 1x15, ale już sama końcówka była dla mnie zachwycająca. Niestety, wtedy na nowy odcinek 2x01 musiałam czekać tylko trzy tygodnie, na dodatek znałam już zwiastun, a teraz tyyyyyle czekania :(
Wywiad z Kevinem Williamsonem :)
http://vampirediaries.pl/artykuly/1840-kevin-williamson-dla-ny-post
Sporo powiedział, wydaje mi się, że więcej niż Plec. Najciekawiej zapowiada mi się teraz rodzina pierwotniaków i ich powiązania z braćmi S - brzmi to nieco szokująco. I już w pierwszym odcinku dowiemy się dlaczego właśnie Stefana potrzebuje Klaus! Poza tym Anna i Vicky nie mają być duchami z tego, co mówi. Dzięki Bogu, że oni udzielają teraz wywiadów, bo nie wiem jak wytrzymam do września :)
Mnie najbardziej interesuje historia Pierwotnych i ich powiązanie ze Stefanem i Damonem. I oczywiście dlaczego Klaus wybrał akurat Stefka i jakie ma wobec niego plany. To rzeczywiście będzie ogromny zwrot akcji :) I czyżby Elena w końcu miała zaakceptować to, że kocha Damona? Mam nadzieję, że tak :D Oby jak najwięcej takich wywiadów udzielali, to przynajmniej da się jakoś do września wytrzymać :P
Dokładnie, też mnie teraz ten wątek najbardziej interesuje. A jeśli chodzi o ten trójkąt, to mam nadzieję, że Elena nie stanie się taką zołzą jak Kat, co się bawi dwójką facetów. Bo co z nich za mężczyźni skoro nie przeszkadzał im taki układ i dzielenie się ukochaną kobietą. dla mnie to byłoby najgorsze rozwiązanie z możliwych.
Elena to nie Kat, nie będzie się nimi bawiła. Jak już zda sobie sprawę, że kocha obu braci, to będzie jej naprawdę ciężko podjąć decyzję, bo żadnego z nich nie będzie chciała zranić.
No tak, nawiązuję jednak do słów z artykułu,że Elena wreszcie doszła do momentu, w którym pozwala sobie samej wysłuchać Kat, która jej powiedziała"It's ok to love them both". Tez mi się nie wydaje, że E by tak nie mogła, jest przeciwieństwem Kat, ale te słowa mnie zaniepokoiły.
Wydaje mi się, że Kev miał na myśli, że Elenka zda sobie sprawę ze swoich uczuć do Damona i będzie miała poważny problem, co zrobić, żeby nie zachować się jak Kat i nie zranić żadnego z braci.
Może być też tak, że gdy już sprowadzą Stefana z powrotem, to Elena będzie chciała się usunąć na jakiś czas (do czego tak czy siak by nie doszło). To znaczy, mam na myśli fakt, że ona przecież jest szlachetna; nie pozwala nikomu ryzykować dla jej dobra, więc teraz nie będzie chciała być przyczyną sporów braci. Chociaż w sumie zakładam to bez większego przekonania, nasuwa mi się to przez wzgląd na charakter Eleny.