Proponuję zabawa dotycząca wiedzy o serialu "Poirot", zapożyczoną z wątku serialu "Columbo".
Jedna osoba zadaje pytanie, dotyczące któregoś z odcinków serialu, gdy ktoś zna odpowiedź to odpowiada i może zadać własne pytanie, i tak dalej.
Jeśli prawidłowa odpowiedź już jest to proszę o nie dublowanie odpowiedzi.
Podobnie z pytaniami.
A i najlepiej żeby pytanie było tak sformułowane, żeby odpowiedź była w miarę krótka i żeby to nie był zestaw pytań albo takie pytania na które jest np. z 10 odpowiedzi.
Można w późniejszym czasie podpowiadać sugerując cztery warianty odpowiedzi.
Mam nadzieję, że dostarczy wiele przyjemności wielbicielom małych szarych komórek. :)
Dobra, trochę mi zeszło:) Może coś prostego, bo na szybko teraz wymyśliłam. Jaką literę napisano krwią w odcinku "Śmierć na Nilu"?
No właśnie, zostawiłaś mnie na pół dnia bez pytania!
To była chyba "M", niby zeby obciążyć "Margery/Margaritte" albo drink mi namieszał w głowie;)
Kurka, tyle razy oglądałem! Wiem, że ofiara to Lynette, a wywiało mi imię tej jej "przyjaciółki"...
Oj..pisałam, że zaraz muszę lecieć, czekałam na potwierdzenie, żebyś mnie nie oskarżył o samowolkę;) nie moja wina, że tak długo odpisywałeś!!!
Definitywnie drink (jaki??) namieszał Ci w głowie;))) ani "M", ani "L"... Co ja mam tu podpowiedzieć???;))) Próbuj sobie przypomnieć, a jak nie to dam warianty;)
OMG! Heureka! Toż to Jacquin de Bellefort czy jakoś tak (Żaklin debelfor);)
JJJJJJJJJ
Drink tutaj to tylko... Aperol Spritz! ;)
No i olśniło Cię;)) brawo!! Tak, to było "J" :)
Co do "L", to taki zabieg był w Columbo właśnie;)
A piłam ten Aperol Spritz, to jest leciutkie;)) i raczej do zmieszania;)
No ten odcinek widzialem dziesiatki razy z Ustinovem (bo uwielbiam tam tę starą pisarkę, Salomeę Otterborne czy jakos tak), ale nieprzespana noc plus drink = paraliż szarych komórek:)
No to chyba moja kolej?
Allora.... Wymień pozostałe 3 odcinki, w ktorych morderstwo bylo pozorowane na samobojstwo:) Sorki, jesli to juz nudne, ale mi się bardzo spodobało...
Też uwielbiam ten odcinek z Ustinovem:)) a , chodzi Ci o postać graną przez Angelę Lansbury? Tą pijaczkę??;)
Wiesz co, Ty już lepiej odstaw tego drinka!! widziałeś ile mi to zajęło, żeby ten jeden odcinek wykombinować, a co dopiero teraz 3. No, ale jak chcesz sobie poczekać, to ok:) swoją drogą to nie nudne, a złośliwe;)
Nie zlośliwe, po prostu bardzo mi się podoba, że odkryłem kolejny częsty motyw:) Podpowiedź: wszystkie 3 to pełnometrażowce!
Dlaczego mnie tak męczysz??;) Myślę intensywnie, choć niedługo czas na seans wieczorny;)
To pewnie będzie w tych odcinkach, które raz widziałam i nic nie pamiętam, typu "Słonie mają..." I "Wielka czwórka":/
Podpowiedz jeszcze: jeden z odc jest bardzo charakterystyczny i swietnie sie bawie tym, ze jeszcze nie wpadlas:)
Ale drugi jest troche nietypowy: samobojstwo pozoruje tym razem NIE sam morderca...
Ja się tak świetnie nie bawię, bo kryminał erotyczny na mnie czeka, a ja wymyślam Poiroty!!;)
Oooooo!!!!!! No proszę! To już się usuwam w cień czym prędzej, nie przeszkadzaj sobie;) Poiroty poczekają na jutro
Wiesz co, spasuję...za bardzo mnie angażuje to pytanie niestety. :\ muszę się poddać i tyle. Jedz sobie spokojnie te lody i podładuj ładowarkę:) a wiesz że jedzenie lodów na noc jest niezdrowe??;)
Pass...bo już nic mi się nie przypomni!! Z bólem serca, ale kończę tą farsę w moim wykonaniu. Ogólnie, to bez sensu, że dalej mnie o to pytałeś;)
Lody na noc są niezdrowe, no chyba że nie dbasz o linię;) ale nawet się nie pochwaliłeś jakie wcinasz te lodziki;)
eh.... żadna farsa, raczej pachni mi tu lenistwem intelektualnym w obliczu alternatywy w postaci erotyku;)
A kojarzy Koleżanka... Kurtynę?
A 5 małych świnek? (ok, tu trudniej)
no.
czyli znowu ja? Eh.... to się robi nudne;)
Wymień 3 odcinki z następującym motywem: „Obraz odbity w lustrze naprowadza Poirota na rozwiązanie zagadki”...
Kurtyny nie oglądałam, bo nie mogłam znieść, że Poirot tam jest umierający!!! A w Świnkach?? Tam było wiadomo że koleś został otruty...
Lenistwo intelektualne??? Wypraszam sobie!! Erotyk i tak obejrzę, choć to nie erotyk, a kryminał z wątkami erotycznymi.
oj, to zaspoilerowalem Ci kurtynę... Oglądaj ja tak czy inaczej!
a „Świnki”...hm, dobrze wiedzieć, ze to kolejny odcinek, którego dobrze nie pamiętasz, będzie rezerwuar na kolejne pytania, jak mi zajdziesz za skórę;)
Nie, Kurtyna to dla mnie nieistniejący odcinek-nie będę oglądać, to nie na moje nerwy;) a "Świnki" najwidoczniej nie pamiętam tak dobrze...No cóż;) jak Ty mi zajdziesz za skórę, to już wiem co Ci dam;)));P
No właśnie nie mogę zrzucić lekkiego brzuszka, ale te lody i tak są ponad moje możliwości oporu:( Różne - dzisiaj amarena (wiśniowe), pistacje, malina, marakuja:)
No to ładnie sobie dogadzasz;) ja najchętniej bym jadła tylko czekoladowe z czekoladą i sorbety-innych nie jem raczej;) Te lody nie pomogą Ci w zrzuceniu lekkiego brzuszka;))
Nooo, w tym odcinku wypadła super:) Choć wolę Bette Davis, to Angela była wyrazistsza:)
A swoją drogą, to Angela też grała Miss Marple w filmie "Pęknięte zwierciadło" z Liz Taylor:)
Wymień 3 odcinki z następującym motywem: „Obraz odbity w lustrze naprowadza Poirota na rozwiązanie zagadki”...
Tak na szybko to:
Lustro nieboszczyka, "Po pogrzebie" (choć nie wiem czy o to chodzi, bo to nie Poirota naprowadza) , a trzeci napisze jutro na spokojnie, chyba że mi czegoś nie uznasz.
Tak na szybko:
1. Po pogrzebie - uznane (Poirot odkrywa i wyjaśnia, o co chodziło)
2. Lustro - niestety:( Tam chodzilo o trajektorię rzekomej kuli i fakt, ze nie trafila ona w lustro i nie bylo to samobojstwo. Nic z "odwróconym obrazem" widzianym w lustrze.
Tak więc ma spokojnie jeszcze 2;)
Gdyby nie było tam lustra, nie tak łatwo by mu poszło rozwiązanie;) no dobra, nie to nie;)
W "Niemym świadku", piesek szczeka na swoje odbicie, co naprowadza Poirota, ale to nie wiem czy uznasz, bo to nie było typowe lustro...
Tak! Ale nie tylko pies, potem to wyjaśnia przed normalnym lustrem! Uznaję (acz z niedosytem;)
No to jeszcze trzeci...
Podpowiedź: krótkometrażowy. Scena lustrzana jest tam "skromniejsza", doprowadza do "odwrócenia spojrzenia na sprawę"... ;)
Rozumiem, że wczorajszy seans mógł Cię wyczerpać, dlatego spokojnie poczekam na regenerację;) I służę dodatkowymi podpowiedziami:)
Nie przesadzajmy. Poproszę o podpowiedzi, bo coś mi świta, ale nie bardzo mogę skojarzyć.