Toż to Lana Lang ze Smallville ;) Cóż za miła niespodzianka! Ależ ona się trzyma.. wogóle się nie starzeje, wciąż przeurocza.
Pierwszy sezon był o wiele lepszy. Tutaj twórcy zdecydowali się zrobić z tego bajeczkę. 50 kg kobiety nokautują 120 kg specjalsów jednym uderzeniem, kilkugodzinne tortury powodują jedynie to, że na twarzach torturowanych pojawia się krwiopodobny smar, a postrzał w brzuch/dźgnięcie nożem skutkuje dwoma stęknięciami i...
więcejKsiążkowy Reacher nie jest mięśniakiem tylko dużą maszyną zabijania, w serialu walczy jak pi#da, a przecież w żandarmerii został wyszkolony żeby radzić sobie z najgroźniejszymi żołnierzami szkolonymi przez seals'ów zielone berety itp itd i najczęście jak z kimś wlaczy to są to dla niego "jedno strzałowcy". Poza tym...
od książki tylko zaniżają poziom, jakieś dodane postaci z dupy... no i te wszystkie wstawki woke, typu pobicie faceta w strip klubie przez kobietę, bo macał tancerkę itd
jak w tytule, nie zamula, cały czas praktycznie jest akcja, jeśli nie oczekujemy po serialu realizmu, tylko żwawej i wartkiej akcji to na pewno umili ten serial niejeden wieczór, ja szczerze polecam, ale tak jak w komentarzach - 1 sezon lepszy od 2 sezonu.
Polubilem aktora grajacego Reachera, osobowoscia i wypowiedzia jest swietny, ale troche awfowej wiedzy odemnie.
Dokonujac treningu silowego (ciężary) powstaja jedne z trzech rodzaji wlokien miesniowych, wlokna szybkokurczliwe. Pozwalaja one na krotkotrwale silowe wyczyny: sztanga, hantle. Koszt biologiczny: takie...
Drugi sezon podobal mi sie bardziej, choc ten widok jak wysiada 4 gosci w bialych kombinezonach i koniec odcinka robil wieksze dreszcze anizeli strzaly.
Drugi sezon podobal mi sie bardziej. Historia jednostki, mszczenie przyjaciol, chemia miedzy Dixon/Odonel/Reacher/Langley. Ich taktyczne planowanie, dzielenie się...
Główny bohater przestał być przenikliwy i inteligentny - zajmuje się teraz bezmyślnym zabijaniem. Natomiast rolę błyskotliwego detektywa przejęła czarnoskóra Mary Sue. W tle są też dwie inne osoby ze 110. Jedna robi za błazna, druga za seks-lalkę dla Reachera. Nie warto marnować czasu.
Lubię Reachera. Czytałem większość powieści. Lubiłem też wersję filmową z Cruisem. Lubiłem też pierwszy sezon tego serialu. Ale drugi sezon... bardzo mocno obniżył loty. Nie znam innego serialu, w którym byłaby taka przepaść między pierwszym a drugim sezonem. Od 4 odcinka męczyłem się strasznie, dotrwałem tylko do...
Dlaczego ktoś czyta zdania nie robiąc pauz między nimi, aż się zlewają? Intonuje w niewłaściwych miejscach zadania. Beznadzieja. Linie dialogowe są dla niego albo za długie albo nie daje rady. Nie mogę przez niego skupić się na treści. Na szczęście oglądałem z nim 1 odcinek że względu na żonę a resztę robię w...
Po obejrzeniu tego serialu teraz całkowicie rozumiem fanów książek i ich krytyki "filmowego" odpowiednika. Film nie ma nic, ale to nic z oryginałem xD Reacher z filmu to konus-melepeta przy tym :)
Sezon drugi kompletnie zagubił świetny klimat z pierwszego sezonu.
Sam Reacher jakiś ociężały i napuchnięty.
Jak w tytule. Sezon pierwszy paluszki lizać. W drugim ktoś podmienił całą ekipę łącznie z reżyserem, producentami, a zwłaszcza scenarzystami. Porządną stal zamienili na dyktę, a aktorów na awatary ze sklejki i brystolu.
moim zdaniem żaden serial w historii nie zanotował takiego zjazdu jakości jak reacher w 2 sezonie. wszystko spadło o 3 -4 poziomy - sceny walk, scenariusz, humor, realizm, logika, aktorstwo, do tego sceny sexu jako typowy zapychacz czasu, momentami serial z lat 90 typu policjanci z maiami, to dalej niezły serial, ale...
więcejSezon 2 zdecydowanie odmienny niż 1. Jest sporo retrospekcji, która pewnie pomaga zrozumieć klimat wojska. Minusem dla mnie jest to, że od poczatku wiemy kto jest antagonistą, w sezonie 1 bylo to dlugo trzymane w niepewności tutaj od poczatku wiadomo kto jest kto co jest niewatpliwym minusem. Autorzy skupili sie na...
Czyli transport wysoce nowoczesnej i drogiej rakiety przeprowadzany jest bez eskorty, w zwykłej ciężarówce prowadzonej przez jakiegoś regular Joe...i ten regular Joe zatrzymuje się ze swoim cennym transportem na drodze żeby komuś pomóc.....oh come on...są protokoły w takich sytuacjach. W rzeczywistości koleś by ich...