Jak się już zacznie to oglądać, to trudno się oderwać . Z odcinka na odcinek jest coraz ciekawiej , a końcówka to już cud , miód łącząca wszystkie elementy w całość . Jednym słowem rewelacja .
Anime jest mistrzowskie, lecz przez pierwsze 5 odcinków wieje nudą i czasem nawet trzeba się zmuszać do oglądania. To głównie rysowanie zarysu postaci, choć można się pośmiać ("Ale to mężczyzna...") :D. Już przy 6 odcinku zaczyna nas interesować i chcemy więcej, zaś od 12 odcinka ciekawość zmusza do siedzenia w nocy i...
więcejSeria mogła zakończyć się na 22 odcinku, w 23 miałem wrażenie, że mogą zepsuć, to na co całą serię pracowali... na szczęście ostatecznie nie było tak źle... aczkolwiek zakończenie serii na 22 odcinku miałoby więcej "mocy".
Nie wiem jak trzeba być głupim, żeby nie doceniać tej perełki japońskiej animacji. Poza tym jak można nie lubić Mayuri. Trzeba mieć coś nie tak z głową.
Anime jest bardzo ambitne fabularnie, niesamowicie wciągające i ma fajne postacie.
Po prostu ideał.
Oglądałem już sporo anime ale Steins to arcydzieło;) Każda postać była interesująca, co jest niezwykłym wyczynem. Te emocje! Nigdy wcześniej nie doświadczyłem tylu różnych emocji oglądając serial czy film. Seria świetna dla każdego, kto potrafi przymknąć oko na typowe japońskie dziwactwa. Po serialu(25 odcinków)...
Nigdy nie byłem zwolennikiem japońskich animacji, ale któregoś pięknego dnia mój współlokator namówił mnie żebym jednak spróbował oglądnąć którąkolwiek. Do Steins;Gate'a zbierałem się prawie trzy miesiące, nie mam pojęcia dlaczego tak długo. Po oglądnięciu po prostu nie mogłem się nadziwić co to też Japońce...
tak jak ja, to polecam jednak dokończyć. Ostatnie odcinki wynagrodziły mi niekoniecznie moim zdaniem wciągający początek. :)
Na wstępie zaznaczę, że moja opinia dotyczy całej historii, którą oglądałem w kolejności:
Stein; Gate - do odcinak 23
Stein; Gate - alternatywny odcinek 23 (wstęp do 2 sezonu)
Stein; Gate 0
Stein; Gate - odcinek 23 – 25
Stein; Gate - odcinek dodatkowy
Stein; Gate - Film.
Zbliżając się do końca pierwszego...
Hej, rozebrałem na części pierwsze moje ulubione serie anime (S;G, Berserk, Full metal alchemist) by znaleźć to czego szukam w nich najbardziej. Wyszło mi coś takiego. Tragiczny główny bohater który by uratować kogoś kogo kocha musi stawić czoło złu tak wielkiemu że jego walka wydaje się z miejsca skazana na przegraną....
więcejZakończenie szczególnie mi się podobało. Anime było w dużym stopniu dramatyczne (gdzieś od
połowy), ale fajnie się skończyło.
w skrócie mówiąc najlepsze anime tego sezonu. polecam widzom bardziej
wymagającym.
Nie ma co dużo mówić o fabule, anime po prostu trzeba obejrzeć.
Po prostu serial doskonały. Nie było w nim nudnych momentów, postacie 10/10, fabuła 10/10, muzyka 9/10, wiele zapadających w pamięć momentów budzących emocje. Jedyne czego mi w nim brakuje to przynajmniej drugie tyle odcinków... tak więc nie wiecie, czy jest planowany drugi sezon, jakaś kontynuacja? Wiem jedynie, że w...
więcej