W głębi lasu
powrót do forum 1 sezonu

Ręce mi opadły

ocenił(a) serial na 6

Dotarłem do 2 odcinku i ręce mi opadły - jude rause, potem reakcja rodziców i za chwile dzieciaki ze sprayem namurze i to w wszystko w 1992r. Myślałem że po "Pokłosiu" i akcji z przybijaniem żyda do drzwi stodoły nic mnie już ni zaskoczy. Przerażające jest że ludzie na całym świecie to obejrzą i wyrobią sobie opinie o Polsce i Polakach - może właśnie o to chodzi.

ocenił(a) serial na 2
Surowecczka

Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, że o $

Wolander

Przepraszam bardzo, a duża część Polaków nie jest antysemitami i rasistami? Sama prawa jest w tym filmie.

Wolander

Nie przepadam za podejściem Żydów do Polaków i mam prawicowe poglądy ale nie zaklinajmy, szanowny Panie, rzeczywistości - akurat Pana adwersarze w kwestii treści filmu mieli rację - nikt przed tragedią tego dyrektora się nie czepiał i go nie wyzywał - to raz; po drugie - wracając do meritum czyli tematyki filmu - bzdurą jest to, że gościu nie poszedł siedzieć - takie zaniedbanie i nic mu nie zrobili? - nawet wtedy taki wypadek mógł się skończyć odsiadką

ocenił(a) serial na 5
Wolander

ja jestem w połowie drugiego odcinka i mnie nie porwał.... może pozniej bedzie lepiej

ocenił(a) serial na 6
Wolander

Posłuchaj Pana dudy i wiadomości. Ciekawe jakie zdanie sobie świat po tym wyrobi?

permis

Posłuchał i twierdzi, że pan Duda nie wypowiedział się w sposób homofobiczny, on w jego wypowiedzi nie usłyszał nic, co by umniejszało komukolwiek w czymkolwiek... no i mamy odpowiedź...

ocenił(a) serial na 6
magdaxd

Z relacji światowych mediów wynika coś zupełnie innego,ale co one tam wiedzą przecież. Nie ośmieszaj się.

permis

Czytaj ze zrozumieniem... gdzie ja napisałam, że to moja opinia? Zadałeś Wilonderowi pytanie, a ja już z nim rozmawiałam na ten temat i napisałam ci jaka jest JEGO opinia na ten temat...boszzz...

ocenił(a) serial na 6
magdaxd

Przepraszam w takim razie. I pozdrawiam :)

Wolander

"Dotarłem do 2 odcinku i ręce mi opadły - jude rause, potem reakcja rodziców i za chwile dzieciaki ze sprayem namurze i to w wszystko w 1992r. (...)
Przerażające jest że ludzie na całym świecie to obejrzą i wyrobią sobie opinie o Polsce i Polakach"

Sens tego, co chcesz przekazać oczywiście rozumiem. Niemniej gdyby miało to martwić i wywoływać przejęcie, to tylko gdyby to wszystko opisywało wydarzenia z 2020 roku.
Bo sam podkreśliłeś, że mowa o 1992 r., czyli prawie 30 lat wstecz. Więc jeśli ktoś z zagranicznych widzów nie zwróci uwagi na ten istotny fakt i będzie wyrabiał sobie zdanie o nas na podstawie tego, co było 30 lat temu, to źle świadczyć będzie to o nich, zaś bez urazy, ale to co piszesz jest sporą nadwrażliwością, zaś sam komentarz chyba obliczony na poklask podobnie myślących.

Jeśli cokolwiek obecnie stawia nas w oczach świata w bardzo złym świetle i w wielu sprawach wręcz kompromituje, to polityka aktualnie rządzącej partii i aktualnie urzędującego prezydenta.

pozdrawiam

yuflov

Akurat we wcześniejszych rozmowach wyszło, że dal Wolandera rządy obecnej partii są nienaganne, a prezydent nie wypowiedział się homofobicznie w stosunku do mniejszości. Więc skoro ten pan teraz nie jest w stanie dostrzec problemu, to ukazanie jakiegoś wątku z naszej historii, który nie jest nienaganny traktuje jako atak na jego polskość, bo czuje się wielkim patriotą. A jego zdolność do zrozumienia tego co widzi ogranicza się w momencie, gdy pisze, że retrospekcje miały miejsce w 1992 roku... miały miejsce w 1994... czyli nie potrafi przeczytać daty...

magdaxd

Zachęciłaś mnie do przeczytania tego tematu (w tym z kilkunastu Twoich komentarzy) i cieszy to, że można tu natrafić na osoby takie, jak Ty, acz przyznam, że podziwiam, że chciało Ci się wdać w taką dyskusję z osobami myśleniowo pokroju autora tego tematu.
Całej dyskusji nie dałem rady przeczytać jednak (na 3 stronie te przepychanki słowne już mnie doszczętnie zmęczyły).
pozdrawiam Cię i oby osób, takich jak my w dniu wyborów było więcej :)

ocenił(a) serial na 7
yuflov

https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/302179949-Antysemityzm-w-Europie-W-Polsce-Zydzi- bez-leku.html

ocenił(a) serial na 7
yuflov

https://www.rp.pl/artykul/403210-Polacy-nie-odwrocili-sie-od-Zydow.html

ocenił(a) serial na 7
yuflov

I na koniec: magdaxd "W czasie inwazji zombie zabiłabym twojego dzieciaka, żeby nakarmić moje koty" Gratuluję "mentorki"

BruceWillis

Wszystkim wrzucasz ten sam artykuł... zresztą z gazety, a już napisałam jak powinno się interpretować wpisy medialne. Raz wystarczy wysłać link... Nie widzę w w mojej odpowiedzi nic dziwnego. To normalne i samoświadome wiedzieć jakby się zareagowało... i ironiczne, bo kto pyta o inwazję zombie? Ty się oszukujesz... myślisz, że podczas kryzysu wojny biegałbyś z karabinem i ratował dzieci i niewiasty? Otóż żołnierze w koszarach podczas bitwy głównie robili pod siebie ze strachu... masz głowę nabita ideologią i masz się za bohaterskiego. Gdy człowiek bi się śmierci wychodzi z niego braterskość i zastępowana jest brudnymi gaciami. Nagrałeś się w Counter Strike i myślisz, ze wiesz jak wojna wygląda, myślisz że jesteś patriotą, bo kupiłeś sobie koszulkę i czytasz gazety o treści patriarchalnej. Zakładając, że wiesz jakbyś zareagował w obliczu opresji świadczy o twojej ignorancji. Wolę założyć swoje negatywne reakcje niż wierzyć w swoje dobro i miłość do wszystkiego i wiedzieć czego mogę się po sobie spodziewać. Zaś ty? Taki z ciebie heros? To ci powiem, że mam 2 małych dzieci i byłbyś pierwszy w obliczu wojny, który by popchnął taką kobietę jak ja na pastwę losu i zamknął byś mi drzwi przed nosem, bo mnie nie lubisz z założenia. Nie potrafisz w sposób wyrozumiały i kulturalny rozmawiać, a już z pewnością nie masz w sobie empatii do pomocy innym w czasie kryzysu... twoje wypowiedzi o tym świadczą, więc czynów lepszych bym się nie spodziewała...

yuflov

Jest taka przypowieść, że idzie mężczyzna plażą, a na niej leży mnóstwo umierających meduz... leżą i nie są w stanie dostać się z powrotem do wody, więc duszą się. Mężczyzna podchodzi i wrzuca je z powrotem. Widząc to inny mężczyzna dziwi się jego zachowaniu. mówi do niego: "Po co to robisz? I tak większość umrze... Wszystkich nie uratujesz". Mężczyzna odpowiada mu : "Ale dla tych kilku jest to ważne".

Nie chodzi o Wolandera czy BrucaWillisa... oni są niereformowani, ale być może czytał to ktoś, kto miał wątpliwości i podpuszczanie do kontynuowania rozmowy przez takich ciasnych myślowo ludzi sprawi, że ten jeden z wątpliwościami powie... "Nie chcę być postrzegany przez pryzmat takich jak oni" a być może moje słowa trochę rozświetlą w głowach innym. Taka ideologia... a że pracuję na komputerze i czasem muszę robić sobie przerwy od myślenia, to taki filmweb dostarcza mi rozrywki :)

ocenił(a) serial na 7
magdaxd

Ok, udało Ci się (skoro forma grzecznościowa jest za trudna) mnie sprowokować. Dlaczego wrzucam linki? Ponieważ dla tych kilku nie do końca zrytych może to być ważne. Osoba inteligentna wysili się żeby sprawdzić kim jest autor wypowiedzi, osoba znająca jezyk bez problemu potwierdzi jej autentyczność w innych publikacjach. W kwestii zachowania się w sytuacji skrajnej - w obozach koncentracyjnych zdarzały się przypadki kanibalizmu, jednak ogromna większość, pomimo potwornego głodu, tego nie robiła. Ekstrapolujesz swój prymitywizm na całą populację, dlatego tak trudno Ci zrozumieć pobudki działania tych, ktorzy narażając siebie i swoje rodziny ratowali ludzi w czasie IIWŚ. Mentalnie bliżej Ci do Stelli Kübler niż do Ulmów. Szczerze mówiąc to wolałbym być "anysemitą" w rodzaju Zofii Kossak niż "humanistą" w twoim wydaniu. Jesteś w błędzie mysląc, że Cię nie lubię- jest mi Ciebie po prostu żal. I zdradzę Ci kolejną tajemnicę- w formułowaniu wypowiedzi nie chodzi o ilość słów ale o ich właściwą kolejność.

ocenił(a) serial na 7
BruceWillis

I jeszcze jedno. Przepraszam za słowa o problemach emocjonalnych i alkoholiźmie. Chociaż konstrukcja, rozwlekłość i chaotyczność Twoich wypowiedzi początkowo, faktycznie podsunęła mi tego rodzaju wniosek to finalnie wpis "popełniłem" z czystej złośliwości

BruceWillis

Powinnam nie komentować tych "przeprosin", ale uznałam jednak, że to zrobię. Po pierwsze: tych "złośliwości" było dużo więcej i przy innych wpisach jakoś nie przepraszałeś. Dwa: są to przeprosiny na pokaz, by inni zobaczyli, że jesteś w stanie się ukorzyć, a to tylko fikcja mająca na celu pokazanie cię z lepszej strony. Trzecie: pisze się "alkoholizmie"... nawet nie możesz powiedzieć, że Alt został wciśnięty przypadkiem, bo nie ma w tym słowie innych liter wymagających tego przycisku. Czwarte: to mój "poklaskiwacz" (którego przeprosiłeś?) pisząc słowo "humanizm" nie miał na myśli mojego stylu pisania i nie napisał o humanistycznej formie wypowiedzi, a o humanizmie rozumianym jako synonim słowa człowieczeństwo. "human" z ang. człowiek... tak więc naprawdę, to czy piszę dużo czy piszę mało nie miało tu żadnego znaczenia, a to że sugerujesz że jest to objaw alkoholizmu to już po prostu sam pokazujesz siebie... śmieszne. Piąte: Jeśli przepraszasz. przepraszaj szczerze, bo fałsz każdy wyczuje i tylko sam sobie zrobisz krzywdę.

BruceWillis

I tym oto wpisem udowodniłeś wszystko to, co pisałam do tej pory... i tak, zaprzestałam formy grzecznościowej w chwili, gdy w komentarzach do innych już nie byłam dla ciebie "panią"... czyli kurtuazja kończy się na pozorach i przykrywkach... Nie oszukujmy się więc, że jest z twojej strony jakakolwiek forma szacunku. Teraz konsensus. Nie zaprzeczyłeś, że postąpiłbyś inaczej niż zakładam, a wręcz potwierdziłeś moje słowa. Napisałeś, że jest ci mnie żal, ale mylisz pojęcie żalu z pojęciem pogardy. Tobie nie jest mnie żal, ty po prostu mną gardzisz, mną i moją opinią, a napisanie słowa "żal" miało na celu tylko podkreślenie tej pogardy. Teraz wniosek: skoro Polak do Polki, mężczyzna do kobiety potrafi okazać się pogardą i brakiem szacunku, tylko i wyłącznie dlatego, że nie zgadzasz się z moją opinią, to dlaczego twierdzisz, że Polak do Żyda nigdy nie okazywał pogardy i braku szacunku? Ty nawet "swoich" traktujesz jak "innych", więc dlaczego "innych" miałbyś potraktować jak "swoich"? Właśnie ty jesteś tym typem człowieka, który w sytuacji skrajnej zachowuje się z pogarda dla człowieczeństwa i staje się tym, o których piszesz, że nie istnieli... Brawo i dziękuję.

BruceWillis

No i jeszcze dodam, bo chyba nie zdajesz sobie sprawy, że twój ostatni wpis podlega pod prokuraturę i nie pisze tego by cię straszyć, ani po to by ci grozić, bo ja nic z nim nie zrobię, ale powinieneś wiedzieć, że takie słowa jakie wypowiedziałeś są co najmniej nie na miejscu i jestem przekonana (jako matka), że twoja rodzicielka nie chciałaby, aby jej syn wypowiadał się tak w stosunku do żadnego człowieka. P.s. nigdy nie twierdziłam, że w obliczu zagrożenia mojej rodziny zachowałabym się humanitarnie, co więcej napisałam szczerze, ze wolę o sobie myśleć w negatywnym koncepcie, by sama sobą się nie rozczarować i być świadoma tego, że mogę nie być zawsze dobra, choć bardzo bym chciała. A co do pani Kübler, to nie poznałam jej osobiście i osobiście nie będę jej oceniać, tak jak opisuje i ocenia ją historia. Nie wiem co czuła, co myślała, czy była straszona, gwałcona, bita, co nią powodowało... strach, czy chęć przeżycia. Jest tylko jedna "osoba", która ma prawo ją osądzać i nie jestem nią ja, ani ty... nikt zresztą. Robiła co robiła, bo miała jakieś powody, które tylko ona znała. "Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień"...czyje to słowa? Wiesz?

ocenił(a) serial na 7
magdaxd

"pisze się "alkoholizmie"... nawet nie możesz powiedzieć, że Alt został wciśnięty przypadkiem, bo nie ma w tym słowie innych liter wymagających tego przycisku" - w moim telefonie "ź" uzyskuje się poprzez dłuższe przytrzymanie "z". W kwestii "prokuratury" - zachęcam do powiadomienia właściwego organu.  W pozostałych kwestiach:
https://www.youtube.com/watch?v=ZsKyiDvZAuM

BruceWillis

Ad 1) - winny się tłumaczy, a błędy się poprawia, gdy się je przez przypadek zrobi... radzę czytać co się napisało przed wysłaniem. Może głowa popracuje i postanowisz jednak skasować wypowiedź...
Ad 2) - napisałam już swoje stanowisko. Zgłosiłabym to zachowanie, gdyby mnie w jakikolwiek ruszało, ale na przyszłość i w stosunku do innych... porównywanie do ludzi, na których ciążą zbrodnie wojenne jest pomówieniem i wg. KK: Sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do roku, jeżeli pomawia inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania (art. 212 § 2 k.k.)
Ad link) - nie męcz się z ich wysyłaniem i tak ich nie otwieram, bo oceniam ciebie, na podstawie twoich wypowiedzi, a nie artykułów z gazet, a już tym bardziej filmików na youtube.

ocenił(a) serial na 7
magdaxd

Mam gdzieś czy otwierasz:
https://www.youtube.com/watch?v=fSM41KnccgM
Dobranoc

BruceWillis

Skoro lubisz pracę na marne... twoja spraw. Ja bym bardziej przejęła się punktem 2, a nie 3 i wzięła go mocno przytuliła do serducha, bo za ten, konkretny wpis skierowany do innej osoby mógłbyś dostać 1/3... niezbyt fajna perspektywa. Więc teraz pomyśl bardzo mocno... gdy pisałam o agresji słownej, a ty jej nie widziałeś... to, słusznie? Czy niesłusznie?


Ja jeszcze trochę popracuję...

magdaxd

Masz strasznie nienawistny język. To awersja do Polaków czy cecha charakteru?

Adrian_Krystian_2

Nie ufam żadnemu kontu, które ma mniej niż 5 lat, bo albo jesteś dzieckiem, albo trollem. Pozdrawiam. Nie ma sensu odpisywać i tak nie podejmę z tobą rozmowy.

magdaxd

Albo prawda boli. Pozdrawiam.

Adrian_Krystian_2

W tym sęk, że dla mnie, to nie jest "prawda"... dla mnie jesteś typowym przedstawicielem nietolerancyjnej Polski. Wierzysz w patriotyzm, choć nie znasz definicji tego słowa. Dla mnie patriotyzm, to zupełnie, co innego niż dla ciebie. Nie będę ci tłumaczyć, bo i tak nie zrozumiesz. Nie zauważyłeś popełnionego przestępstwa przez drugiego rozmówcę, ale mi zarzucasz mowę nienawiści? Dla mnie masz odwrócone standardy. Mogłabym rozpisywać się o tym, że patriotyzm to znajomość historii, czerpanie z historii i refleksja z historycznych błędów... a nie ślepa wiara w historię jednostronną. Mogłabym... ale po co? I tak nie zrozumiesz... zapewne znajdujesz się w 51% części Polski, która nie rozumie i nie widzi problemu, zaślepiony pieniędzmi i pustymi hasłami... mową nienawiści prezydenta (której zapewne nie dostrzegłeś). Więc kumulując wszystkie za i przeciw... nie ma sensu rozmawiać z kimś, kto jest zbyt ślepy, żeby widzieć prawdę, która boli... ale jak napisałam jesteś albo zbyt młody, albo trollujesz... bo nie widzę innych możliwości skoro nie dostrzegasz popełnionego przestępstwa i atakujesz ofiarę, a nie osobę przestępstwo popełniającą... przemyśl to logicznie... może dojdziesz do wniosków i nie będziesz pisał bzdur...

magdaxd

Masz dużą wiedzę i bije od ciebie inteligencja ale twój sposób wypowiedzi w stosunku do innych użytkowników jest nieelegancki. Żadnego stanowiska dyskusji nie zająłem tylko zwracam na to uwagę.

Adrian_Krystian_2

A dlaczego mi, a nie mojemu rozmówcy? Dlaczego moje wypowiedzi cię rażą, a nie mojego rozmówcy? Przemyśl to, dlaczego zwracasz uwagę mi, a nie jemu?

magdaxd

Spójrz na swój poprzedni komentarz jaką mi w nim laurkę wstawiłaś. Nieelegancko

Adrian_Krystian_2

Spójrz na swój pierwszy komentarz... jaką mi laurkę w nim wystawiłeś. Nieelegancko, a jeszcze bardziej nieeleganckie jest nieudzielanie odpowiedzi. Zadam kolejny raz to samo pytanie, bo chyba ci umknęło: Dlaczego nie zwróciłeś uwagi mojemu poprzedniemu rozmówcy na jego agresywny język, dlaczego porównanie mnie do zbrodniarza wojennego nie przykuło twojej uwagi i nie wywarło na tobie takiego wrażenia, że napisałeś do mnie, a nie do mężczyzny, który popełnił przestępstwo względem mnie?

magdaxd

Świetnie się sama wybroniłaś. Jakbym coś tam dodał to bym pomniejszył wartość merytoryczną twojej wypowiedzi.
W twoich komentarzach jest dużo oskarżeń względem rozmówcy. Ton często pretensjalny/osoby pokrzywdzonej. Teraz młodzi nazywają taki styl wypowiedzi passive aggressive.
Jak widzisz mój pierwszy komentarz się broni, jak się broni twój? Nie zapominaj, że też nie odpowiedziałaś na pytanie.

Adrian_Krystian_2

Czyli nie mamy, o czym rozmawiać. Twój pierwszy komentarz oskarżasz mnie jako rozmówcę. Masz pretensjonalny ton/osoby oskarżającej. Teraz taki styl wypowiedzi młodzi nazywają passive agressive.

Nie dostrzegłam, by twój pierwszy komentarz się jakkolwiek obronił. Zadałam pytania, na które nie uzyskałam odpowiedzi, więc dlaczego mamy rozmawiać?

Dążysz do konwersacji, choć chcesz by była jednostronna. Ty będziesz skarżył, a ja mam się tłumaczyć, aby się obronić.

Niestety prawda boli i ciężko ci przyznać, że odpowiedzią na moje pytanie jest najprostsze rozwiązanie. Płeć. Nie razi cie wulgarny język męski, agresja słowna, popełniane przez nich wykroczenia prawne, bo przecież są mężczyznami, a oni z natury są wojownikami, agresorami, brutalami... ale słowa silnej kobiety wydaja ci się wulgarnie, nieestetyczne, pozbawione wdzięku... kobiecie nie przystoi... tego nie chcesz powiedzieć. Nie chcesz przyznać, że agresywna reakcja kobiety na agresywne słowa mężczyzny są dużo bardziej krytykowane... z winy jej płci i ty dokładnie to zrobiłeś... Mamy XXI w. kobiety są silne i inteligentne i nie muszą już tego ani ukrywać, ani się wstydzić, a mężczyźni musza nauczyć się z tym żyć. Ty również. Pozdrawiam.

magdaxd

Ty czasami nie kopiujesz moich argumentów, żeby nadać (pozornej) wiarygodności swojemu komentarzowi? Nieczysto grasz.

Adrian_Krystian_2

Kopiuję, bo zarzucasz mi postawę, którą sam reprezentujesz (lub którą można ci równie dobrze zarzucić). Piszesz jakieś oskarżenia o agresję słowną, podczas gdy nie jestem jedyną, której można ja tu zarzucić. Mój poprzedni rozmówca posunął się, co więcej, do publicznego szkalowania mojej osoby w sieci. A ty w swoim pierwszym komentarzu sugerujesz moją awersję/niechęć/nienawiść do Polski i Polaków, co jest również agresją słowną. Wiedziałeś o tym? Czy może u siebie już tego nie dostrzegłeś? Umyślnie wykorzystywałam twoje własne słowa, bo równie łatwo można było sytuację odwrócić. Proste.

Teraz kolejne moje pytania, które pozostały bez odpowiedzi... i to ma być uczciwe z twojej strony?

"Nieczysto grasz" - nie wiedziałam, że to gra... jakiś battle combat? Rozmowa, to nie rywalizacja...

magdaxd

Różnica jest taka, że ja to robię na podstawie twoich wielowatkowych dyskusji z różnymi uzytkownikami. Ty ja podstawie 2 zdań krytycznych.

Adrian_Krystian_2

Wytknąłeś mi nieelegancję słowną. Unikanie odpowiedzi jest po prostu brakiem kultury. Jeżeli nie potrafisz/nie masz argumentacji to, to napisz... a nie zmieniasz temat. Nie ważne czy napisałeś 2 czy 20 zdań i nie rozumiem podstawy twojej oceny względem mnie. Zadam po raz setny to samo pytanie (nie liczę na odpowiedź, bo nie spodziewam się zmiany nastawienia). Dlaczego nie zwróciłeś uwagi na szkalowania BrucaWillica? Uważasz, że nie ma agresji słownej, gdy ktoś zarzuca mi alkoholizm, niezaspokojenie seksualne, szaleństwo i przyrównuje do zbrodniarki wojennej? Uważasz to, za godne i eleganckie zachowanie? Nie widzisz w tym nic dziwnego? Z twojej obecnej postawy wnioskuję, że nie. Dla ciebie, najwyraźniej, to jest całkowicie kulturalne zachowani, a już tym bardziej względem kobiety? Ty zaś w 2 zdaniach zdążyłeś agresywnie zarzucić mi brak patriotyzmu i nienawiść do bliźnich. Wystarczyły 2 zdania, a kolejnymi (zawłaszcza brakiem odpowiedzi, co jest brakiem kultury i szacunku względem drugiego rozmówcy) tylko utwierdzasz mnie w przekonaniu, że z góry twój cel to oskarżenie.

Na koniec, nie rozumiem kim jesteś, że rościsz sobie prawo do wydawania wyroków? Nie jesteś tu ani sędzią, ani katem, ani prokuratorem... jesteś takim samym użytkownikiem jak każdy inny... i nie rozumiem twojej pewności siebie, że będziesz kogoś moralizował na temat jego języka (takim samym językiem zresztą).

P.s. Jeśli napiszesz kolejny komentarz, który ma na celu jedynie reakcję z mojej strony, bez wkładu własnego, utwierdzę się jedynie w przekonaniu, że twoje konto jest (jak wyżej napisałam) kontem fikcyjnego użytkownika.

magdaxd

Oceniłem twój sposób ekspresji, a nie twoja osobę. Uargumentowałem również. Odpowiedziałem na temat BrucaWillica.
Nie wiem czy dalszą rozmowa ma jakikolwiek sens skoro nic nie dajesz od siebie.

magdaxd

Jakbym miał odnosić się do wszystkich aspektów twojego komentarza to by wyszło jedno wielki tłumaczenie się. Niczym nie zawiniłem aby się przed tobą tłumaczyć, tym bardziej, że nie jesteś sędzią, kątem ani prokuratorem?. Właśnie dlatego poziom rozmowy, na który sprowadzasz oponenta jest nieelegancki. To jest fakt, tutaj nie ma nawet z czym polemizować. Pojmujesz?

magdaxd

Ja jestem uprzedzony, jestem fałszywym patriotą, niekultularny, niewychowany, nietolerancyjny, agresywny i mam odwrócone standardy. Na szczęście ty masz tylko nielegancki język.

Adrian_Krystian_2

Nie wyszło ci odwrócenie moich słów przeciwko mnie. Zrobiłeś to całkowicie błędnie i to co napisałeś przestało mieć sens. Co więcej kłamiesz. Nigdy nie opowiedziałeś się co myślisz, na temat słów tego pana. Za każdym razem unikałeś odpowiedzi, co więcej napisałeś, że nie opowiadasz się za żadną ze stron, a jednak ciągle próbujesz mi coś wytknąć. Nie podoba ci się mój język... cóż poradzę... twój jest identyczny, a mam maniakalny nawyk dopasowania poziomu do rozmówcy. Skoro twój był nieelegancki, to dostałeś nieelegancką odpowiedź... Nie wiem czy zauważyłeś ale temat rozmowy również jest nieelegancki, większość wypowiadających się to jest nieeleganckich, ty jesteś nieelegancki, a jednak dostrzegłeś tylko moja nieelegancję, co świadczy o tym, że skłamałeś po raz drugi i od początku opowiedziałeś się po konkretnej stronie... a skoro chcesz być taki szarmancki, to nieelegancja w stosunku do damy jest nieelegancka i nieelegancko jest damę okłamywać... nie sądzisz? (pomijając, że sądzisz, bo czujesz moc moralizowania). A więc po moralizujmy i dlaczego człowiek piszący o elegancji jest tak nieelegancki, by w sposób seksistowski traktować drugą płeć? Nie używam przekleństw, a jedynie ciętą ripostę... nie wiedziałam, że mamy wiek XVIII i mi nie wolno... mamy wiek XXI i mam równe prawa z mężczyznami. Ogarnij się, albo się nie odzywaj... choć zdecyduję za ciebie... i pożegnamy się na tym etapie rozmowy. Żegnam.

magdaxd

To był sarkazm, na którym zbudowała piękny "różany" wykład... Jaja. Wykazałem twoja ignoracje i mi to wystarczy.

Adrian_Krystian_2

Twój sarkazm to nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Nic nie wykazałeś, a jedynie, że od początku miałeś na celu zdyskredytowanie mojej osoby (kłamstwo, że nie jesteś stronniczy) i na sam koniec wykazałeś jedynie iż od początku miałam rację iż twoje konto to kpina człowieka, który założył je by być osobą złośliwą, trollem pospolitym... (absurdalne zaproszenie do grona znajomych oczywiście odrzuciłam, bo selekcjonuję swoich znajomych, a fikcyjni ludzie nie są mi potrzebni). Zachowaj swą nienawistną postawę dla innych. (możesz uznać, że prychnęłam z pogardą).

magdaxd

Oho. Nie uzewnetrziaj się bo paskudne masz emocje. I nie traktuj tak ludzi z góry bo fialkami nie pierdzisz.

Adrian_Krystian_2

"Oho. Nie uzewnętrzniaj się bo paskudne masz emocje. I nie traktuj tak ludzi z góry bo fiołkami nie pierdzisz" - czy trzeba dodawać więcej?

magdaxd

Same fakty. Myślę, że jesteś nastolatką, która założyła konto tylko po to by zalewać forum wypocinami. Twój nick to najlepszy dowód. Pyszałkowate, mało merytoryczne z błędami logicznymi - dlatego wypociny.
Obrażaj się dalej.

Adrian_Krystian_2

"Oho. Nie uzewnętrzniaj się bo paskudne masz emocje. I nie traktuj tak ludzi z góry bo fiołkami nie pierdzisz"

Freud byłby niepocieszony z takiej marnej psychoanalizy... Mój nick to dowód na to, że jestem po 30-stce, bo "XD" obecni nastolatkowie nie używają... tak samo jak nie wiedzą zbytnio czym jest "rolloff", bo to charakterystyczne znaczniki dla byłych posiadaczy kont gg (panie Sherlock)... nie dowiodłeś swej inteligencji...

Co więcej udowodniłeś to, że jesteś osobą fałszywą. Przytoczę ci twoje własne słowa względem mnie: "Masz dużą wiedzę i bije od ciebie inteligencja"; "Świetnie się sama wybroniłaś. Jakbym coś tam dodał to bym pomniejszył wartość merytoryczną twojej wypowiedzi"... a teraz "Myślę, że jesteś nastolatką, która założyła konto tylko po to by zalewać forum wypocinami. Twój nick to najlepszy dowód. Pyszałkowate, mało merytoryczne z błędami logicznymi - dlatego wypociny"... nie sadzisz, że jesteś niespójny?

Sądzę, że myślałeś, że zaprosisz mnie do znajomych, sypniesz parę komplementów ad moja inteligencja i coś uzyskasz (nie wnikam co), a teraz gdy obnażyłam, że nie zamierzam być twoja znajomą, co więcej czujesz się upokorzony będziesz mnie obrażał jak gówniarz, którym (jak już napisałam) zapewne jesteś. Nieelegancko... nieprawdaż?

Co do błędów logicznych... to napisałam, że mój dziadek miał 17 lat, gdy wybuchła II w.ś. (podobno czytałeś moje wypowiedzi), więc gdzie twoja logika? Co więcej związał się z kobietą, która posiadała już dzieci z pierwszego związku... jest bardzo mało prawdopodobne bym była nastolatką... ale dziękuję, kobiecie zawsze lepiej odejmować niż dodawać (możesz uznać, że prychnęłam z pogardą)...