Kłamstwo. Po 30 to jestem ja i wiem kiedy było XD.. Co do wiedzy i inteligencji to tak uważam ale nie wyklucza to tego, że farmazonisz. Zresztą w twoich komentarzach jest tak dużo błędów logicznych i nadinterpretacji, że w odp. należałoby pisać do cb książki. Bardzo chcesz mi dowalić ale nie masz jak. Łączę się w bólu.

Widzisz, stare buddyjskie powiedzenie mówi, że każdy mierzy własną miarą... nikomu nie chcę "dowalić", ale ty od początku próbujesz, to robić i dlatego czujesz się również atakowany. Jesteś agresywny, więc wyczulony na agresję innych, nawet tą pozorną... więc może warto pracować nad swoim agresywnie-pasywnym językiem, zamiast zwracać uwagę innym? Taka rada, ale wątpię byś z niej czerpał...

"XD" - pojęcia nie masz, gdy powstało. W komunikatorze gadu-gadu po wciśnięciu tych dwóch liter powstawał emotikon z rozbawiona buzią i skrzyżowanymi, zamkniętymi oczami. Nie oznacza to nic więcej... ale jesteś za młody, by to wiedzieć utożsamiając ten znak jedynie z szyderstwem jakiemu służyło w późniejszym czasie... Jesteś chłopcem lansującym się na dorosłą osobę, aby trollować wypowiedzi innych (piszę to po raz kolejny). Z pewnością daleko ci do 30stki.

Piszesz o błędach logicznych, ale nie podałeś ani jednego, przykładów nadinterpretacji też nie podałeś... Piszesz o rzeczach, o których nie masz pojęcia... jak twój "sarkazm", który był jedynie "srakazmem z dupy"(jakby to powiedział jeden z wziętych youtuberów). Zaczynasz się zapętlać i oskarżać o coś, co nigdy nie miało miejsca, ale było jedynie wynikiem twojego emocjonalnego podejścia, jak np. stwierdzenie, że nazwałam cię "fałszywym patriotą"... zwykły srakazm. A jeśli był to zarzut odwrócony, to zastanów się czy przypadkiem nie wchodzisz na podobny poziom BruceWillisa i za chwilę nie popełnisz przestępstwa pod wpływem chwilowej niepoczytalności emocjonalnej... (siedzisz przed komputerem, myśl co piszesz, możesz zawsze skasować niepotrzebne słowa przed wysłaniem, bo w sieci ani nie jesteś prywatny, ani anonimowy, a już na pewno nie bezkarny).

1. Albo nie posiadam agresji dlatego jestem wyczolony. Zbudowała 2 akapity na gównianej tezie, której odwrotność daje ten sam skutek. Kogo ty chcesz przekonać(chyba siebie)
2. Założyłaś konto 7 lat temu, teraz masz powyżej 30. Bardzo dojrzałą byłaś up23 latką.
3. Porównujesz mnie do sprawcy czynu zakazanego, czyli tak samo słabo zagrałaś jak twój powszedni rozmówca w stosunki do cb (zachowując proporcje oczywiście). Staniesz w mojej obronie teraz? Hipokryzja lvl.master.

W jednym komentarzu przywoływanie autorytet Buddy i "z dvpy". ...he he he...?

Za parę komentarzy okaże się, że rozmawiam ze "świetą" i jestem zbrodniarzem.

...w następnym odcinku magdaxd... Rozprawka o 1.Trudach obcowania na fw ze zbrodniarzami. 2.Rozmuwcy to hipokryci. 3.Dlaczego xd w komentarzu świadczy o dojrzałości. I wiele, wiele innych. Nie przegapcie następnego odcinka...

Nie upokarzaj się więcej...

Nie upokarzaj się więcej...

Wciąż robisz to nieumiejętnie... starasz się mnie naśladować jakbyś traktował mnie jak idola XD

Oho. Teraz z tej strony spróbujemy? Typowe.

Z której strony? Nie kompromituj się więcej... nie masz żadnych argumentów... zarzucasz mi rzeczy, których nie potrafisz umotywować. Co do błędów logicznych, to zastanów się... jak możesz stwierdzić, że mając 23 lata byłam mądrzejsza skoro masz konto od kilkunastu miesięcy i wątpię byś czytał moje wypowiedzi sprzed 7 lat... (chyba, że jesteś psychofanem, który mnie śledzi i pragnął nawiązać ze mną kontakt <to by wyjaśniało zaproszenie do znajomych>). Zarzucasz mi pasywną agresję (tekst "młodz to nazywają" miał tylko zapewnić mnie o twoim wieku, ale definicja ta powstała na początku wieku, więc ci młodzi mają obecnie po 30 lat) stosując aktywną agresją, wręcz zaczynasz pisać inwektywy i wulgaryzmy. Zaczynasz tracić cierpliwość i czysty umysł, emocjonujesz się. Jesteś dzieciakiem, który chce uchodzić za dorosłego i nieświadomie trollujesz zamiast rozmawiać. Mam ciekawe rozmowy, z ciekawszymi ludźmi (niekoniecznie po 30), którzy wprowadzają coś ciekawego do mojego życia, a ty jedynie męczysz tyłek... więc to byłby koniec.

Zejdź na ziemię bo całkiem odleciałaś. Już dawno zakończyłem dyskusję z tobą.

Widać XD

Połowa rozmowy to przekomarzanie się z dzieckiem nie dyskusja.

Ot właśnie! XD

No widzisz musiałem się dostosować do poziomu rozmówcy hehe możesz już sobie iść bo pomyślę, że mam psychofankę.

To ty piszesz do mnie XD i jakoś skończyć nie możesz, a mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna... u ciebie jest ewidentny spadek XD dno i 10 metrów mułu XD miękka faja z ciebie (i pierwszy raz napisałam coś obraźliwego, ale z trollem nie ma co się bawić) XD możesz już sobie pójść, bo zachowujesz się jak psychofan XD (i to poważnie!!!)

Trzeba umieć przegrywać. Miałaś okazję poćwiczyć także.. Zachowanie silnej kobiety hehe normalnie wzorzec.

Kompromitujesz się XD

Kompromitujesz się XD

Wciąż źle XD

Wciąż źle XD

...XD

...XD

Powtarzanie po kimś, najlepszy sposób, by udowodnić swoją inteligencję i dorosłość... Brawo! Udowodniłeś jakim jesteś dzieckiem... to jest twoje ewidentne zwycięstwo (tylko nie w tej dziedzinie co chciałeś)... XD

Powtarzanie po kimś, najlepszy sposób, by udowodnić swoją inteligencję i dorosłość... Brawo! Udowodniłeś jakim jesteś dzieckiem... to jest twoje ewidentne zwycięstwo (tylko nie w tej dziedzinie co chciałeś)... XD

Już ci napisałem, że przegrałaś na każdym froncie.

Najważniejsze, żebyś ty w to wierzył. Wiara w siebie to podstawa sukcesu XD

Tak se tłumacz.

"se" - ach, ta polszczyzna...

Nie jestem osoba wykształconą, a wyjaśniłem Cię wzorowo. To była kwestia czasu, kiedy zaczniesz się słówek czepiać. Tonący brzytwy się chwyta.

Tak sobie tłumacz XD

...XD

Najlepsza bekę będą mieli użytkownicy czytający ten wątek. Taki autorytet zgrywałaś a tu taka kupa.

Gość po 1 wystrzale z 5 km wydałby ojca , matkę sąsiada itd. łatwo się mówi i ocenia z pełnym kołdunem z lampką winka przy laptopiku gdy jeszcze przyjemnie gra muzyczka. Nie ma sensu dyskusja z osobą co ma wiedzę na poziomie PRLowskiej 4 kl. podstawówki.

Bardzo dziękuję za reakcję na mój wpis. Jednocześnie informuję, że od ponad tygodnia nie jestem już uczestnikiem tej dyskusji, w związku z czym sugeruję żeby Pan/Pani dzielił/a się swoimi lękami i urojeniami z innymi użytkownikami forum. Pozdrawiam

A to przepraszam ale lęków i urojeń jeszcze nie mam

Też mnie zdziwiła ta warstwa żydowska. Prześladowanie niewinnego było świetnie przedstawione w polowaniu, wrzucony antysemityzm do serialu zwyczajnie nie jest potrzebny, a nawet przeszkadza tej produkcji w byciu wiarygodnym serialem.

Kiedyś wrzucano do filmu "gołą babę" żeby "momenty" były i oglądalność rosła. Teraz wstawia się "tradycyjny polski antysemityzm" by zrobić laskę sponsorom. Tragedia!

Im dalej w las tym więcej drzew. Mnie także ręce opadły. Przeżuta guma do żucia. Zupełny brak dynamiki. Patrząc na główną bohaterkę nie wiedziałem czy mam płakać, czy śmiać się. Nie wyszło. Skondensować i fabularny filmik zrobić. 4/10 !!!

To może taki warunek. Puszczą film na Netflixie jak pokażemy jakimi jesteśmy antysemitami. Zastanawiam się tylko gdzie ci wszyscy antysemicki bo mając 41lat jakoś ich nie spotkałem nie licząc hołoty piszącej po ścianach...

W filmie też nie było nikogo więcej, jak "hołota pisząca po ścianach". W tym sęk całej tu dysputy... grupa rodziców zaczęła atakować dyrektora koloni, po tym jak nie dopilnował ich dzieci i zaczęli to robić w sposób najłatwiejszy wykorzystując jego pochodzenie... gdyby nie nazywał się Goldsztajn tylko np. Burger... to by go wyzywali od "szwabów"... proste... cała ta rozmowa w kontekście serialu to jedna wielka kpina przewrażliwionych "patriotów"...

My wiemy, że to tylko hołota ale jak odbiorą tą scenę ludzie w innych krajach? Ja tam z łątki antysemity nie chcę mieć i nie widzę powodu żeby wymawiali nam że jesteśmy największymi antysemitami na świecie...

A czy Amerykanie są rasistami, bo w filmach pokazują jak w "czarnych dzielnicach" zachowują się Murzyni? Albo za to, że robią w filmach z Meksykanów służące i ogrodników? Meksykanki w filmach kradną, a Meksykanie są agresywni. 3 sezon serialu HBO "Peany Dreadful: City of Angel" przedstawia czasy silnej dyskryminacji w USA Meksykanów i tego jak Niemcy z ideologią nazistowską kumulowali się wśród swoich żeby szerzyć ideologię. Też jest w nim motyw Żydów, homoseksualizmu. Po emisji filmu "Pearl Harbor" w Japonii obawiano się reakcji na przedstawione tam sceny bitwy, a reakcja Japończyków była taka "Jest to nasza niechlubna historia. Zrobiliśmy to, nie będziemy się teraz wypierać". Amerykanie od lat pokazują wojnę z Wietnamem, gdzie Wietnamki były gwałcone przez pijanych żołnierzy, lub po prostu chętnych Amerykanów"... Czytam dużo Szweckich pisarek, które często opisują Finów w bardzo krzywdzący sposób (można to przyrównać do naszych Cyganów). Dosłownie każdy kraj ma swoje "coś" i wiedzą o tym. Myślę, że nikt nie uzna naszego kraju za antysemicki po obejrzeniu serialu, gdzie sceny miały miejsce w jednym odcinku i można je zsumować na jakieś 5 min odcinka. Bardziej bym się obawiała tego, że w zagranicznych mediach pokazują co się obecnie dzieje na święto Niepodległości. Bojówkarze, race, okrzyki nazistowskie i faszystowskie. Obecna wypowiedź prezydenta o charakterze homofobicznym... to bardziej nas definiuje w Europie i na świecie niż ten serial. Tego powinieneś się obawiać i o to martwić. Że w wiadomościach o nas huczy, że jesteśmy krajem ludzi nietolerancyjnych. W filmie była fikcja... tu masz fakty...

Mi to ręce opadły,jak przeczytałam,że dotarłeś do 2 " odcinku"...-polski trudna języka...

W serialu to był 1994 rok i o ile pamiętam to takie napisy były normą na większości blokowisk.

Abstrahując od filmu jako takiego jednak w nawiązaniu do dyskusji o antysemityzmie Polaków news z ostatnich dni. Ponieważ wyszła nowa książka Rafała Ziemkiewicza "Cham niezbuntowany" kilku nawiedzonych od fundacji "Nigdy więcej" określiło ją jako antysemicka mimo że jej nie czytali (jak się okazało książka w ogóle nie jest o żydach). Na podstawie ich opinii kilka gazet w Izraelu pojechało po Ziemkiewiczu i w ogóle polskich pisarzach. Szczególnie jeden artykuł okazał się niesamowity - autor uznał że Sapkowski jest antysemitą bo w Wiedźminie nie ma żadnego żyda i jedynym porządnym pisarzem science fiction piszącym po Polsku był żyd....Lem. No to tyle jako dodatek do tej dyskusji - serio- taki artykuł ukazał się w prasie izraelskiej. Śmiać się czy płakać?? - wybierzcie sami.

Ja czytałem. Ona nie jest antysemicka. Jest po prostu głupia i jest o tym jak mały Rafcio wyobrażą sobie historię.

BTW: oglądaj filmy ze zrozumieniem.

Sądząc z opinii o książce na portalach księgarskich to raczej twoja opinii należy do mniejszości (sam nie oceniam bo dopiero jestem w połowie lektury). Jeżeli twoje oceny filmowe są tak samo trafne jak książkowe to raczej powinneś sobie darować uwagi o oglądaniu ze zrozumieniem

Trafne oceny książkowe... tja... . W ramach zabawy intelektualnej pozwoliłem sobie sprawdzić trzy fakty podane przez Rafcia jako ilustrację jego tez ( wojna głodowa, raporty Unii itp). Facet pisze bzdury i nie doczytuje do końca. A lemingi łykają... Niezła zabawę mam z tą książką. Tyle o zrozumieniu filmów, a teraz i książek.

Tobie się wydaje, że to fikcja literacka, a u mnie nad drzwiami we wczesnych latach 00 gówniarze namalowali gwiazdę Dawida, bo moi rodzice mają ciemne włosy. Tu się nie ma czym zniesmaczac, bo tak się dokładnie działo.

Ten czyn ma być dowodem na antysemityzm Polaków? Gówniarze jak ich sama nazwałaś - traktowali gwiazdę Dawida jako łatkę obrażającą równie dobrze mogli narysować penisa czy wyprostowany środkowy palec. Pewne symbole maja u pewnych ludzi charakter czysto obraźliwy i dawno są oderwana od tego czym mogły by być jakieś 50 - 100 lat temu. Wszelkie dyskusje na temat antysemityzmu w Polsce powinny zaczynać się od konkretu - pokaż rzeczywiste wydarzenie - chodzi o napisy czy grafiki obraźliwe??? To wszystko??? Na tym budujemy nasz samobiczujący się obraz Polaków jak antysemitów?? To może warto zobaczyć co wypisuje się o Niemczech czy Francji gdzie synagogi są non stop chronione przez policje uzbrojona po zęby. Nie ma tygodnie bez akty fizycznej agresji antysemickiej w tych a mimo wszystko nie słychać jakby ktoś robił rwetes że te kraja są antysemickie i że mają z tym problem. Czuję jakaś przedziwna dysproporcje w optyce patrzenia na rzeczywiste objawy antysemityzmu w rożnych krajach - jakoś tak dziwnie u nas wydarzenie sprowadzające się do jakiś bazgrołów na murach są strasznie wyolbrzymiane i pompowane medialne gdy tym czasem na zachodzie czyny o wiele gorsze wobec żydów są bagatelizowane nikt nie robi afery i w ogóle - jakoś nikt tam eis tym nie przejmuje. Ciekawe dlaczego tak jest i w tym momencie znowu wraca hasło - pedagogika wstydu - przypadek czy jednak armia pożytecznych idiotów wiec dobrze co robi. Życie pokaże.