Czyżby Arnold, tu i ówdzie wspominany w serialowym świecie, wypełnionym robotami do złudzenia przypominających ludzi z wyglądu i zachowania, to był TEN Arnold? Sławetny T-800 Szwarcenygger? Jeśli tak, jeśli dobrze rozszyfrowałem postać, to nie trudno odgadnąć jak potoczy się fabuła. Labirynt będzie prowadził to tajnej...
więcej
Czy tylko mnie aż tak mocno się to łączy? Po prostu widzę te sceny, słyszę muzykę i jak bym ponownie przeniósł się w tamten (gry) świat.
Scena w 6 odcinku gdzie Bernard wchodzi do ich centrum dowodzenia (przez czerwony korytarz), to jak wchodzenie na mostek w statku Normadii <3
Wolicie wątki z Parku czy z "góry"?
Ja jakoś ciekaw jestem bardziej wydarzeń z prawdziwego świata niż tego co się dzieje na dole..
Ten serial pod względem realizacji, charakteryzacji, scenografii to mistrzostwo świata. Jedna z najlepszych produkcji jakie oglądałem. Przywiązanie do detali choćby kostiumów czy scenerii jest powalające ! Nawet aktorzy i statyści pasują tutaj świetnie w każdym momencie i nie chodzi mi o samą ich grę. Tymczasem fabuła,...
więcej
Co o nim sądzicie?
Osobiście, za pierwszym razem obejrzałem bo tak trzeba. Nie ziębiło nie grzało, muza jak muza, zero czegokolwiek poza przyjęciem do wiadomości.
Na 2 i 3 odcinku jeszcze przewinąłem.
Teraz, oglądając całość po raz kolejny, po tylu wersjach już tej melodii bo zauważcie w ilu scenach ona była -...
William to "Facet w czerni"... Skąd wiemy, że te wydarzenia w serialu są pokazywane chronologicznie. Moim zdaniem William z jego kompanem pojawili się w Westworldzie na dług przed czarnym gościem... Bo jest nim William który pewnie zakochał się w Dolore itd i przez to wszystko zafascynował się parkiem na tyle, że...
Po pierwszym odcinku, rozczarowanie. Nie licząc sceny strzelaniny w miasteczku, wieje nudą. Tak jak np Gra o Tron czy Narcos wciągnęły mnie od pierwszego odcinka tak tu nie ma nic na tyle ciekawego czy trzymającego w napięciu żebym oczekiwał na kolejny odcinek. Świetni aktorzy, w nawet najlepszych rolach nie pomogą...
Po szybkim guglaniu okazuje się że tytułem odcinka jest nazwa zasady sprawiedliwości według której cierpią dusze w piekle. A dokładnie - kara odpowiada sposobowi w jaki dusza zgrzeszyła, np. dusze tych którzy zgrzeszyli pożądliwością cierpią wiecznie targane przez huragan.
Być może Westworld został pomyślany jako...
A raczej zwykłe wykorzystanie, relacja Dolores i Willa pachnie mi tu troche ex machiną. Zwyczajnie robot wykorzystuje uczucia człowieka do celu. W dzisiejszym 5 odcinku zostało pokazane jak bezwzględna robi się Dolores (nawet oszukuje Forda). Sama nawet przyznała Willamowi, że jest jej potrzebny. Chyba, że takie...
Po pierwszych 4 odcinkach - serial co najwyżej dobry. Jak było już wspominane, miejscami wieje nudą, fabuła dość przewidywalna, gra aktorska bez uniesień - jednak największą wadą w moim odczuciu są ewidentne dziury i nielogiczności w fabule, które wykluczają ocenę wyższą niż dobry i po prostu psują odbiór filmu. się...
więcej
Widziałam "Westworld" z Yul Brynnerem dawno temu i wtedy uznałam to za mistrzowstwo.
Teraz z jeszcze większym zainteresowaniem oglądam "Westworld" Nolana, bo dostrzegam w nim to, co Stanislaw Lem jeszcze wcześniej przewidział w szeregu swoich genialnych dzieł, a co ciągle pozostaje pytaniem - i to coraz bardziej...
Wrażenia niesamowite, nie tyle w trakcie, co zaraz po każdym odcinku. Rozmowy z innymi osobami czy to personalnie, czy w internecie albo przez telefon, pozostawiają nieodparte wrażenie, że rozmawiam właśnie z kimś wydrukowanym i zaprogramowanym :o
Też tak macie?
Stwierdziłem że dam serialowi szansę na jeszcze jeden odcinek. Niestety zamiast gwizdu z przytupem znowu kolejna część telenoweli.
Ludzie i roboty w dalszym ciągu łażą bez większego sensu. Ten szuka labiryntu, ta mordercy, tu banda wpada do miasteczka, tam ktoś ląduje z kimś w łóżku. Zieeew... Największa bolączka to...
Te migawki z wczesnymi wersjami robotów - mistrzostwo, nawet lepiej to wypadło niż w Ex Machinie.
Serial ogólnie po czterech odcinkach wyśmienity, kapitalnie zrealizowany. Poza tym przemyślany jak diabli. Każdy z bohaterów jest na swój sposób wyjątkowy i z kolejnymi scenami udowadnia, że skrywa motywacje daleko...