Ciągle zastanawiam się nad tym, jak bliscy Cevdeta, każdy z osobna zareaguje na wieść kim jest na prawdę? Jak to sobie wyobrażacie? Reakcji Azize, można się domyśleć, ale reszta? Co na to Ali Kemal, Yildiz, Hilal i babcia Hassibe?

Właśnie nie wiadomo, jak to będzie. Czy w ogóle Cevdet przeżyje. Córki chcą się od Azize dowiedzieć, co jest w liście, ale ona chowa ten list przed nimi. Więc chyba długo jeszcze nikt nie będzie znał prawdy, oprócz Azize. Jaka będzie ich reakcja ? Zaskoczenie. Potem to będzie zależeć od tego, czy Cevdet żyje. Gdyby myśleli, ze nie przeżył, to babcia Hasibe chyba by się wykończyła z powodu wyrzutów sumienia. Tak przynajmniej powinno być. Hilal podobnie, chociaż ona nie umie logicznie wnioskować. Też powinna żałowacćswojego stosunku do ojca i tego, jak mu czasem źle życzyła. A Yildiz mogła by jeszcze dolewać oliwy do ognia i im "dopiekać'', jak mogły ojca tak traktować. Ale to nie nasz krąg kulturowy i może ta ich reakcja być całkiem inna.

Przecież Yildiz próbowała wydać go Wasiliemu w zamian za pieniądze. Przyszła do niego z taką ofertą. A Stavrosa to ona się bała ?

Trochę inna sytuacja, uraza do Wasilija jest jeszcze świeża i nie wiedziała czy nie chce on syna raczej ratować niż zabić. Niestety bała czy brzydziła, a szkoda, taki piękny romans by był :D

Ja też żałuję, że między nimi nic nie było. I miałaś rację - Stavros jest całkiem przystojny. Ma duże, piękne oczy i nie tylko.

Widzę, że ty i Alee macie nowego "ulubieńca". "Nasz" Stawros, naprawdę nazywa się Tuğrul Tülek, urodził się w Bursie i w tym roku skończy 41 lat.

https://www.google.pl/search?q=Tu%C4%9Frul+T%C3%BClek&client=firefox-b-ab&tbm=is ch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwjimeqv_f_VAhVHYlAKHdodBu8QiR4IjQE&biw=1354& bih=637

Dlaczego to zrobiłaś? :D On jest jeszcze przystojniejszy niż Stavros, to szkodzi zdrowiu :p

Przeczytałam o nim dużo na Wikipedii, ale nie wiem, czy ma rodzinę, to znaczy żonę i dzieci. Rzeczywiście jest jeszcze przystojniejszy niż w serialu Vatanim Sensin. Ale dowiedziałam się, że studiował w Warszawie i grał tu jakąś rólkę. To były studia drugiego stopnia, które ukończył w 2006 roku w Warszawie w Akademii Teatralnej im Aleksandra Zalwerowicza, gdzie był w ramach wymiany studentów. Wklejam link do tej strony :https://tr.wikipedia.org/wiki/Tu%C4%9Frul_T%C3%BClek

Uszy też ma duże? :D Toż to chyba wilk z Czerwonego kapturka :D Jest przystojny, jest. I jeszcze w cywilnym ubraniu go pokazali chyba pierwszy raz, choć akurat źle skrojoną miał marynarkę.

Może źle się wyraziłam. Nie to miałam na myśli, że uszy tez ma duże. Po prostu oczy są jego ozdobą (podobają mi się faceci o dużych oczach. Nie darmo mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy). Chodziło mi o to, ze jest wysoki, przystojny i nie tylko ma piękne oczy. Zresztą mojej bratowej też się podoba, a ona byle kogo nie pochwali. Na tę marynarkę nie zwróciłam uwagi, ale mnie się podoba w wojskowym mundurze.

Haha widzę, że tu się tworzy mały kącik adoracji Stavrosa ;-)

Dołączam ;)

To ja to tutaj zostawię :D https://www.youtube.com/watch?v=0q6BcbI_KPg
Trzeba było Yildiz zaśpiewać :P

Zabrzmiało dwuznacznie ;)

Cytując klasyka: niedługo nasze jaźnie stworzą jedną całość ;)

Czy wyda się, że to Mehmet doniósł na Leona? Tych scen z muzykantami nie da się oglądać. Naprawdę chcieli ukazać ten ruch oporu jako bandę ludzi bez sumienia i rozumu?
Jak to będzie z Leonem, pójdzie na współpracę z ojcem czy inaczej ocali skórę? Z tego, że Wasilij go potem szuka wnioskuję, że było inaczej.
Tevfik chce robić porządek z nie swoimi dziećmi i ośmiela się nazywać je "nasze". A to ci dopiero. Współcześnie Yildiz mogłaby przynajmniej coś odpysknąć na taki wymysł ojczyma.
Mam wrażenie, że gdyby Hilal nawet powiedziała Yildiz o liście to by nic nie dało i tak jak pisałam wyżej wyśmiałaby ją. Jej nie chodzi o samo upokorzenie na przyjęciu. Ona jest wściekła, że nie została żoną Leona, panią na włościach, że Leon mógł pokochać taką Hilal zamiast obdarzyć ją majętnym życiem. Gdyby Hilal się wtedy wtrąciła to jeszcze by sobie biedy napytała, bo Yildiz nie jest w stanie pojąć jak siostra mogła jej ukraść szansę na dostatnią przyszłość. To jest straszne- 'Nie wydałam się za niego, więc wydam jego. Nie dał mi kasy, wiec niech zginie.' Z drugiej strony jest mały zgrzyt, bo Stavros jej to wszystko czego chce daje na tacy a ona nie chce. Nie, no dobra, wiem, że chce, żeby szpiegowała ojca. Tylko niby jak miałaby to robić?

Chyba się wyda. Pamiętam, że Hilal przepraszała Yildiz za swoje podejrzenia.
Leon najpierw wybierze śmierć, ale gdy Wasili dowie się o Hilal, zacznie go szantażować jej życiem i takim o to sposobem chłopak się zgodzi.
Będzie lepiej, Tevfik będzie paplał z szaleństwem w oczach o tym, że Azize urodzi ich dziecko ;-) Na co ona odpowie, że całkiem zwariował czy jakoś tak.
Lepsze pytanie, czemu Stavros sam nie weźmie się za szpiegowanie Cevdeta (przynajmniej do teraz, niedługo coś się w tym kierunku zmieni)? Mógłby też załatwić sobie do tego jakiegoś człowieka.

Wyda się, ze to Mehmet doniósł na Leona. Yildiz powie o tym do Hilal/i chyba też do Alego Kemala/. Czyżby Stavros jej powiedział ?
Leon pójdzie na współpracę z ojcem, ale to Hilal na prośbę Weroniki pomogła mu uciec z więzienia. Przyniosła mu tam odpowiedni "sprzęt". A Weronika w końcu zajarzyła, że w tym liście to chodziło o Hilal, a nie o Yildiz.
Tevfik niepotrzebnie wtrącał się w wychowanie dzieci Azize, ale mądry ojciec by się im przydał. I żeby ktoś zrobił z nimi porządek, ale nie metodami Tevfika.
Co do Yildiz, trudno jej brać to za złe, że chciała mieć dostatnie i wygodne życie, choćby u boku Greka. Która młoda dziewczyna w tamtych czasach by tego nie chciała ? Miała przecież urodę, więc mogła liczyć na szczęście.
Co do szpiegowania ojca Cevdeta, nie byłoby to dla Yildiz takie trudne, gdyby tylko chciała. On spotykał się z Yakubem, chodził tu i tam. Ale ona nie miała zamiaru donosić na ojca Stavrosowi.

Bardzo dobrze oceniłaś zachowanie Yildiz. Widzę, że również zwróciłaś uwagę na niekonsekwencję scenarzystów w stosunku do Yildiz - robi ona jedną paskudną rzecz za drugą w imię uzyskania życia w luksusie nawet po trupach, ale odrzuca Stavrosa, który jest przystojnym greckim pułkownikiem i może jej to wszystko zapewnić.

Wyda sie, wyda.

Stawros jest dla Yildiz za biedny przeciez :D


Coraz blizej jest moja ulubiona scena w filmie, w obozie uchodzcow Azize z Cevdetem :D
Serial powoli sie konczy, ciekawe czy tvp kupi nastepny sezon, bo czytalam gdzies, ze prawdopodobnie nie.

Pułkownik greckiego wojska biedny? Nie wydaje mi się ;) Powiedział, że da jej wszystko czego zechce, raczej nie rzucał słów na wiatr.

U Tevfika widać wyraźny kompleks niższości i megalomanię. Strasznie lubi podkreślać swój nowy stopień wojskowy i irytuje go, gdy ktoś zwraca się do niego "Panie komendancie", zamiast "generale brygady".

Zachowanie Weroniki bardzo dramatyczne, brzytwa poszła w ruch i już. Ale trzeba przyznać, że aktorka ją grająca i charakteryzatorzy moim zdaniem odwalili kawał dobrej roboty. W scenie w której Weronika czeka na korytarzu na wyrok syna widać świetnie jak to przeżywa. Weronika wygląda tam, jak by z dnia na dzień postarzała się o co najmniej 10 lat.

Ciekawe jak Leonowi udało się uniknąć egzekucji. Sam raczej nie uciekł, wątpię by ojciec też mu w tym pomógł. Więc kto?....Wyczuwam tu działania Cevdeta, ale pewna nie jestem.

I akcja w lesie. Cevdet supersnajper :)

Aktorka grająca Weronikę jest świetna i potrafi przedstawić rozpacz swojej postaci w tak przekonywujący sposób, że można się porządnie wzruszyć. Jej prawdziwy popis w tej kwestii występuje pod koniec sezonu - aż mi samej łzy do oczu napływały.
Ciesze się też, że w serialu postacie są przedstawiane realnie jeżeli chodzi o wygląd tzn. nie wyglądają idealnie kiedy nie powinny. Jak widzę w co niektórych produkcjach jakąś odpicowaną lalę która ma być ponoć w ciężkiej sytuacji to jest to dla mnie nieprzekonywujące i nie potrafię się wczuć. Tutaj widać przykładowo Weronikę, która wygląda jak cień samej siebie, bez makijażu (ewentualnie z charakteryzacją pogarszającą wygląd), oczy zaczerwienione od płaczu - wszystko wyglądające naturalnie.

Leon wydostał się z inicjatywy ojca, przyjął swoją misję pod wpływem szantażu.

Jeżeli to miała nie być propozycja współpracy, tylko coś więcej, to Stavros niezbyt fortunnie dobrał słowa.

Mnie od dawna zastanawia jak to jest, że Cevdet znika na całe godziny w wiadomym celu a nikt go nie szuka, nikt się nie zastanawia, gdzie się podziewa i może sobie tak normalnie latać po mieście i odstawiać różne akcje ubrany po cywilnemu i nikogo nie dziwi, że nie ma go w sztabie.

Co do Yildiz się zgadzam. Ale jak wyobrażasz sobie Stawrosa, gdyby nie został uśmiercony? Jakoś by się zmienił? A może coś innego?

Ja widziała bym to tak....w realiach tamtej wojny Alianci zaczęli w pewnym momencie działać przeciw sobie. Wielka Brytania wspierała Grecję a Francja opowiedziała się po stronie Turcji. Mogło by być tak, że Stawros to tak naprawdę francuski szpieg?

W sumie mogłoby ;) Szkoda, że zginie, bo to dobrze zagrana postać - SS, gestapo, UB i SB w jednym ;) Z wyglądu dobrze go dobrali, no i do tego przystojny. Ale ta scena, jak pomógł "panience Yildiz wstać" - aaach, jaki czuły ;) I pod krawatem - miodzio ;)) (szkoda, że sadysta :p)

Ok, niech mi ktoś wyjaśni:
1. Hilal dała Leonowi klucz (?). Skąd miałaby go mieć? Od Wasilija? Bo chyba nie od Weroniki? Czemu Weronika nic nie wiedziała i podcięła sobie żyły?

2. Azize dała Ryzie ten list od syna? Wyczuwam wyciętą scenę :p

Ta scena z kluczami, chociaz mnie to wygladalo na jakis wytrych, tez jest dla mnie niejasna.

Tak, dala mu list.

Nie oglądałem wcześniej tych odcinków, zatem mogę snuć jedynie domysły, ale wydaje mi się, że Hilal dała Leonowi wytrych. Tylko że, co Leonowi po wytrychu, jeżeli na korytarzu więziennym byłą straż, zatem wydaje mi się, iż porucznikowi musiał pomóc ojciec. Gdzieś czytałem (może nawet tu na forum), iż Wasilij nakłoni Leona do szpiegowania Hilal i reszty jej bandy, szantażując go, iż w przeciwnym razie zabije Hilal. Może zatem Wasilij wszedł do celi Leona, powiedział mu o tym i umożliwił ucieczkę po wyrażeniu zgody przez Leona na szpiegostwo.

Jeżeli dobrze pamiętam nie było do końca wyjaśnione skąd Hilal wzięła ten wytrych - czy miała już go wcześniej np. od Alego Kemala czy kogoś innego i chciała się dostać do celi Leona jakimś sposobem, czy odpowiedzialny jest jednak Wasili. Wydaję mi się, że ta pierwsza opcja jest bardziej prawdopodobna a Wasili uwolnił syna innymi sposobami - ten wytrych po prostu nie miał znaczenia.

Mnie się wydaje, że została wycięta scena, w której Azize pomaga rannej Fatmie, leczy ją, stawia ją na nogi. Potem na pożegnanie Kara Fatma mówi do niej coś w tym stylu, że to Twoje nienarodzone dziecko połączy się z ojcem. Azize pyta ją
- Jak mam to rozumieć ? Ale Fatma nic już nie powiedziała. Chyba, że ta scena już była wczoraj.

To chyba się po prostu jeszcze nie wydarzyło.

Senan Kara czyli Weronika i Kubilay Aki czyli Ali Kemal odchodza i nie bedzie ich w drugim sezonie.

A w Turcji pierwszy odcinek nowego sezonu bedzie emitowany podobno juz we wrzesniu

Zatem, jeżeli postaci Ali Kemala nie zagra inny aktor, wyczuwam, że Yildiz zapomni o nim i znajdzie sobie obiekt westchnień w kolejnym greckim oficerze ;)

A tak przy okazji, zauważyliście, że członkowie rodziny Cevdeta w ogóle nie troszczą się o swoich bliskich? Hilal, gdy była aresztowana za rzekome wysadzenie w powietrze greckiego magazynu z bronią, nie myślała o bólu, jaki sprawia matce i babci idąc na szafot i, chociaż mogła, nie przyznawała się, iż nie ma z tym nic wspólnego, aby uniknąć kary. Ali Kemal dwukrotnie nie usłuchał rozkazów Jakuba, aby opuścił z rodziną Izmir dla ich bezpieczeństwa (rozumiem, że może mu nie zależeć na swoim życiu, ale powinien zrobić wszystko, aby jego rodzina wyjechała). Azizie również ciągle się naraża, nie myśląc o zdrowiu swojego nienarodzonego dziecka oraz o tym, że zostawi Hasibe z trójką niesubordynowanych wnuków, które ciągle wplątują się w kłopoty. I wreszcie Yildiz - wpierw doniosła na siostrę, a przecież nie mogła być pewna jak zareaguje na jej wieści Leon, który mógł po prostu aresztować Hilal; po drugie - gdy jej ojciec siedział w celi i miał być wysłany do obozu jenieckiego na pewną śmierć, ona myślała tylko o zdobyciu sukienki i wyrwaniu się na bal do rezydencji, aby bawić się z ludźmi, którzy wpierw chcieli skazać na śmierć jej siostrę, a teraz uwięzili ojca; po trzecie - chciała donieść na Leona, a przecież porucznikowi w ucieczce pomagała Hilal i Ali Kemal, zatem mogli oni zostać złapani razem z dezerterem i za pomoc również skazani na śmierć (ten ostatni zarzut odnosi się także do Mehmeta, który wyraźnie postanowił poświęcić Hilal i Alego Kemala w imię doprowadzenia do aresztowania Leona).

A, i jeszcze w dzisiejszym odcinku, Yildiz jako jedyna z rodzinki niezbyt przejęła się faktem, iż ktoś uprowadził Azize. Nie wspomnę także już o tym, iż wszyscy życzą źle Cevdetowi i kompletnie nie przejmują się jego losem (tutaj czasem Azize stanowi chlubny wyjątek i trochę przejmuje się byłym mężem).

To prawda, ale Azize przedtem też nie była lepsza pod tym względem od innych członków rodziny. Podobnie jak inni nie przejmowała sę losem Cevdeta. Dopiero w ostatnich odcinkach się zmieniła, gdy dowiedziała się, że Tevfik strzelał do Cevdeta. Ale nadal uważa Cevdeta za zdrajcę Ojczyzny, chociaż już ma spore wątpliwości.

Czy tylko ja mam takie wrazenie po scenie Yildiz z Ali Kemalem ze ona po prostu az prosi sie zeby on nią wstrząsnął? Czy to nie jest jej ,,wolanie o pomoc" ? Odnosze wrazenie ze Yildiz robi te wszystkie świństwa zeby Ali w koncu nia wstrzasnal i powiedzial ze ja kocha bo ona choc zdaje sobie z tego sprawe nie chce sie ujawniac jako pierwsza bo moze sie boi odrzucenia w koncu tez jakies uczucia ma... moze boi sie otworzyc bo spotkalaby ja krytyka za milosc do przybranego brata... Yildiz prowokuje Alego zadajac mu pytanie ,,mam stanac obok Ciebie? Jako kto? " ona chce tego moze wręcz pragnie zeby on w koncu wykrzyczal jej to co mysli i czuje... a on no coz jak to faceci chyba czeka az ona zrobi pierwszy krok i nie widzi jej zachęty w postaci buntu i gniewu... faceci czesto maja klapki na oczach :-)

a ja coś czytałam że ze względu na wysokie koszty produkcjii serialu i przez to również ,że odcinki wymagają większego czasu realizacjii ze względu na okoliczności w jakich są kręcone będzie dopiero od października a dokładnie od drugiej połowy, można to wyczytać w pierwszych trzech ,,linkach" googli na przetłumaczonej stronie po wpisaniu vatanim sensin 2 sezon.... oby jednak serial miał premierę we wrześniu bo czekanie jest okropne :( znalazłam takie zdanie tak tłumacz przetłumaczył wklejam: ,,Vatanım Sensin, który dokona finału sezonu z 33 Dywizją, planuje wejść na ekran z nową sekcją ostatniego tygodnia września po 3-miesięcznym wywiadzie. Przygotowania są dość długie i kosztowne, ponieważ są sekwencją czasową. Z tych powodów ma się rozpocząć później niż inne serie.' I INNE Z TEJ SAMEJ STRONY: ,,Zainteresowanie Channel'a śledziło piękne nowiny z Senshin Natan. Seria uzyskała zgodę na nowy sezon. Czy seria Sensin mojego kraju wydała nową datę premiery sezonu? Kiedy ta seria pojawi się na ekranie pierwszego odcinka wieczorem 28 października czwartku?" OBY JEDNAK TO BYŁ WRZESIEŃ :)

Jaka szkoda, że nie będzie Weroniki i Alego Kemala w drugim sezonie. Aktorzy powinni płacić karę za wycofanie się z połowy serialu. Albo mogli od razu podpisać z nimi umowę na 2 sezony.

a wiadomo dlaczego aktorka grajaca weronikę odeszła?

Ja nie wiem. Tutaj u góry na tej stronie pisze o tym Luci. Też pierwszy raz o tym słyszę. Może to jednak nie będzie prawda.

Serio? Ciekawe jak wyjaśnią jego zniknięcie? A może zastąpią go innym aktorem?

To o odejściu aktorów to potwierdzone informacje? Chyba trzeba byłoby ich w takim wypadku zastąpić innymi aktorami bo nie wyobrażam sobie aby te postacie tak po prostu zniknęły i nie powróciły a szczególnie Ali Kemal.

no niby kubilay oglosil na insta ze odszedl i czytalam tez na tureckiej stronie ze ma inny projekt ale mloda publicznos domaga sie go w drugim sezonie tak mozna wyczytac dzięki ,,tłumaczowi" i byla tez wzmianka ze aktor jeszcze ostatecznie sie nie wypowiedzial, nie wiadomo w co wierzyc, na vatanim sensin ask jest link do instagramu kubilaya gdzie podobno oglosil ze zrezygnował :O a Wy co o tym wszystkim sądzicie?

To chyba dość popularny serial w Turcji? Była by to raczej zła decyzja tak młodego aktora, który miał się dopiero okazje wybić.

To są tylko takie głośne negocjacje większej gaży :D

Poszukałam informacji na ten temat wpisując "Kubilay Aka ayrıldı" i faktycznie z tego co znalazłam wynika, że aktor grający Alego Kemala odszedł. Dziwne...
A poza tym jeżeli dobrze zrozumiałam to co chciał mi przekazać tłumacz google to zmienił się też któryś ze scenarzystów (bo chyba jest ich kilku). Mam nadzieję, że jednak coś pokręciłam bo takie drastyczne zmiany nie mogą wyjść serialowi na dobre.

Weronika z Leonem wracają do Grecji, zatem po prostu ich wątki można zakończyć, zwłaszcza że Hilal nie pokazała się porucznikowi, aby go pożegnać, zatem on może odczytać to jako koniec romansu i danie mu do zrozumienia przez dziewczynę, że ich związek nie ma przyszłości. Tak samo łatwo można zakończyć wątek Alego Kemala - jeżeli nie wyjedzie od razu z matką i bratem, może do nich dołączyć później, a na początku II sezonu tylko się o tym wspomni.

szkoda by było jakby przepadli tak bez śladu bez wyjaśnienia... juz szybciej by jakas tragedia tu pasowala