2001: Odyseja kosmiczna Forum

Trzeba przyznać, że ciężko przejść przez ten film. Aby tego dokonać trzeba czuć wiele miłości do Kubricka, albo być zahartowanym w boju...
Nie wiele znam osób ze swojego otoczenia które tego dokonały :)

Hmmm mam mieszane uczucia, spodziewałęm się znacznie czegoś lepszego. Może na tamte czasy, gdy był po raz pierwszy wyświetlany, to była rewelacja teraz jednak razi nudnymi scenami...

Być może najpierw trzeba przeczytać książke na podstawie której był kręcony film, bo sam film jakoś jej nie oddaje, pewne sceny...

"dzieło sztuki literackiej, plastyczne, muzyczne, teatralne, filmowe, uznane przez odbiorców różnych pokoleń, światopoglądów i upodobań; arcydzieło spełnia po mistrzowsku określone zadania artyzmu, oryginalności, wieloznaczności i uniwersalności sensów; silnie oddziałuje na twórczość dalszych epok i na...

Książki (2001, 2010 i 2069 bodajże) to dla mnie arcydzieło. I ole "2010" trzyma poziom książki i rewelacyjnie pokazana jest gra psychologiczna między HALem a człowiekiem, o tyle "2001" jest dla mnie kompletnym nieporozumieniem, w takim sensie, że psychologii tu jak na lekarstwo i do książki się film nie umywa. Jeśli...

Od pierwszych minut wbiło mnie do fotela, a te wspaniałe sceny ukazujące kosmos, długie, monumentalne, genialne. Nikt nigdy nie zrobił tego typu filmu na takim poziomie.

Ten film jest zaliczany jako jeden z najlepszych filmów science-fiction w historii kina obok starej trylogii gwiezdnych wojen,terminatora 1,2 częsci ,łowcy androidów,obcego 1,2 części
Jest wsród najwiekszych rezyserów w historii obok Franka Capry,Hitchcocka,Felliniego,Be rgmana,Kurosawy,Woody Allena,Coppoli
Oto jego...

przyznam sie, ze niedawno obejrzalem ten film ( owszem wczesniej tez ale dzieki laskawosci naszej cudnej tv film za zwyczaj puszczali o 1,2 w nocy wiec ogladalem tylko do czasu kiedy nie slyszalem nerwowego glosu budzacej sie matki "idz do cholery wreszcie spac"

ja podzielibym filmy fantastyczne na 4 czesci :
-...

Jeden z tych filmów który nie musi o niczym mówić a i tak staje sie
legendą:-P

Moze mi ktos wytlumaczyc o co chodzi w tym filmie? Szczerze przyznam ogladalem go na raty, momentami wynudzilem sie jak mops, pozno jest i nie mam zielonego pojecia o czym byl ten film.

Momentami fajne zdjecia kojarzace mi sie z Beksinskim i jego pracami z lat 70tych, to zdecydowanie na plus. Ale reszta?...

nie wiem co więcej można powiedzieć.. Scena, w której Dave odłącza (a może zabija?) HALa jest jedyną w swoim rodzaju, nigdy wcześniej i chyba nigdy później nikomu nie udało się sprawić, że widz wzrusza się, gdy umiera komputer?

Arcydzieło z 1968 roku. Efektów można pozazdrościc do dziś. Filozofia, mistycyzm i ten spokój, taki dziwny spokój.

Ciekawi mnie sama końcówka filmu po tym jak Bowman dotarł na planetę i to co się z nim dzieje na niej. Może mi ktoś dokładnie wyjaśnić ten motyw? Sam zinterpretowałem to mniej więcej w ten sposób, że może to być metafora ludzkiego życia, od narodzin do śmierci oraz nostalgia i pościg za nieosiągalnym.
Będę wdzięczny...

Taka ciekawostka z przymrużeniem oka:

Czy Kubrick nakręcił lądowanie na księżycu przez amerykanów
http://niewiarygodne.pl/gid,10443064,title,10-najdziwniejszych-teorii-spiskowych ,galeriazdjecie.html?T[page]=6

Uwodzicielski, psychodeliczny, urzekający, hipnotyzujący, egzystencjalny i wizjonerski, wizualnie olśniewający, techniczny majstersztyk i arcydzieło kinematografii...cdn

Dopisujemy wszystkie atrybuty tego dzieła (nie mogą się powtarzać!). Pokażcie na co was stać. Mile widziane zdania wielokrotnie złożone...

Każde dzieło sztuki musi się zetknąć z oceną potomnych. Te, które przejdą pozytywną weryfikację nadal żyją, nie tylko w świadomości pokolenia, które było świadkiem powstania działa, nie tylko w opracowaniach krytycznych i encyklopedycznych, ale przede wszystkim w ciągłym odbiorze nowych pokoleń. Mozart przeżył, Salieri...

Kiedy pierwszy raz widziałem "2001: Odyseja kosmiczna" byłem... bardzo zawiedziony. Po wszystkich achach i ochach, które czytałem, nie bardzo wiedziałem czego się spodziewać. I spodziewałem się czegoś innego. Gdy drugi raz film obejrzałem, to... byłem po pierwszym razie. Zacząłem szukać. I znalazłem. I do dziś...

Na film S. Kubricka natrafiłem jakiś czas temu na kanale AleKino. Pamiętam że gdzieś wcześniej przeczytałem conieco o tym filmie a brzmiało to mniej więcej tak: facynyjąca historia o starciu człowieka z maszyną. Wiedziałem że nie będzie to coś w stylu Terminatora, bo to przecież Kubrick stał za kamerą. Tak czy inaczej...

Próbowałem zobaczyć ten film od początku do końca. Pozytywne recenzje i fakt że lubię filmy tego reżysera (Lśnienie, Mechaniczna pomarańcza, trochę mnie "Pełny magazynek"), to nastroiło mnie pozytywnie.
Jednak tutaj wymiękam. Mało mnie obchodzi przekaz, jakiś ukryte wartości w przypadku tego filmu, bo jest on po...

Genialny!!!
Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!! Genialny!!!...

Początkowo uważałem, że jest pretensjonalny, wypchany starymi efektami, bez treści. Dopiero po obejrzeniu, gdy poczytałem i pooglądałem interpretacje, zaczęła się moja fascynacja.

Najlepsze sięga dość głęboko. Zwróćcie uwagę na tytuł słynnego utworu Straussa, który nawiązuje przecież do książki Nietzsche....