Tak szkodliwego "czegoś" we wszystkich aspektach nie widziałem nigdy. Tu nie ma poezji. To gorsze od porno, gdzie wiemy o co kaman. Tutaj te "coś" podszywa się pod film romantyczny/erotyczny. W tej pogoni żenujących scen nie widzę nic podniecającego, a raczej coś urogajacego ofiarom wykorzystywania seksualnego. TO...
Ok, to nie jest dobry film, ale zastanowiłbym się nad tym czy taki był cel. Pani reżyser najwyraźniej miała się mocno trzymać pomysłu autorki książki do tego stopnia by w pewnym momencie upodobnić główną bohaterkę to wspomnianej autorki. Są fajne zdjęcia, atrakcyjna bohaterka, sceny seksu bez zarzutu. W kinie...
Trochę mi szkoda, że tak dużo kwestii jest po angielsku. Przecież na starych dobrych filmach gangsterzy prędzej czy później uczyli się języka swoich współpracowników-gangsterów :) btw...po 6 miesiącach mieszkania we Włoszech umiałam mówić komunikatywnie po włosku więc... To taki mały szczegół. Co myślicie ?
Próbowaliśmy wczoraj z mężem jako początek gry wstępnej... No cóż - zupełnie nie wyszło, powiedziałabym nawet, że zniechęciło.
Film, który wybitny nie jest, dobry wg mnie też nie, ale też nie jest gniotem i można go obejrzeć. Szkoda, że wątki psychologiczne w nim poruszane są dla mnie dziwne. Jestem facetem i trudno mi odgadnąć wszystkie marzenia seksualne kobiet, ale wątpię w to, że porwanie i uwięzienie na rok czasu zrobiłoby ze mnie...
Pierwsza część filmu w miarę OK. Druga to już Karyna i Angela czyli patologia w najprostszej postaci, której nie chciałbym ja...a co dopiero przystojny,bogaty Włoch, co może mieć wszystko...
Jeśli serio wam się nudzi zwłaszcza w tym czasie (okres kwarantanny) to można luknąć film z ciekawości ale te dwie godzinki nic nie zmienią w waszym życiu, słabiutko aczkolwiek nie tragicznie
Zdjęcia ładne.
Muzyczka ładna.
Plenery i lokacje ładne (jest bogato i egzoticznie).
Pogoda ładna...
A historyjka... takie tam nudnawe, kosmate przepychanki włoskiego napinacza z polskim pustakiem (a w tle łysy, brzuchato-brodaty Janusz).
Jak laska przestała w końcu udawać niedostępną to zrobiło się już całkiem...
Aktorom się nie chciało, scenarzyście się nie chciało, ani reżyserce się nie chciało, a mi jako odbiorcy również. Bardzo niezajmujący widza film.Trudno mówić tu o poważnym traktowaniu tegoż dzieła. Owszem nie oczekiwaliśmy zapowiadanego szumnie przełomu, raczej przaśnej polskiej parodii, ale to co dostaliśmy to było...
więcejWłączcie sobie "Sekretarkę" z 2002 roku. Nawet jeśli widzieliście ją paręnaście razy. Jest tam "smacznie", jest naprawdę podniecająco, są ludzie którzy NAPRAWDĘ są aktorami, jest też -uwaga, fanfary! - FABUŁA. O, i jeszcze jedno jest - NAPIĘCIE. Jest wszystko czego nawet w jednym procencie nie znalazłam w tym...
Film dla wytrwałych. Siedzę w domu,więc obejrzałam,a raczej męczyłam na trzy razy,już nawet szukałam pretekstów,aby na chwilę przerwać(Pies,siku,jakieś jedzenie).
Główna bohaterka,tępe drewno aseksualne pod wpływem zakupów przeobraża się namiętnie drewno. Włoch owszem,niczego sobie,ale czegoś tu zabrakło,mianowicie...
Fabuła bezsensowna , gdybym chciała takie coś oglądać to bym wlazła na jakiegoś huba a nie na netflixa