PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=684049}

Bóg nie umarł

God's Not Dead
2014
6,3 51 tys. ocen
6,3 10 1 50734
2,6 14 krytyków
Bóg nie umarł
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

when all the holy men hate and kill each other in the name of loving god, because "my god has a bigger dick than your god" :D

Film przypominal mi puszczanie filmiki na lekcjach religii, byly to proste, najcześciej krótkie historie o Bogu.
Osobiście Jestem Chrześcijaninem ale film mi sie nie podobał, już nie mówię tu wykonaniu calego kina (kamera, fatalna muzyka, aktorzy mierni)
Pomysł byl super ale film mi sie zle ogladało.
W naszym...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Od strony merytorycznej w porządku, jednak nakrecony w klimacie tandetnego amerykańskiego serialu, średnie aktorstwo i mało wiarygodna relacja profesor – student. Może na zachodzie wygląda to inaczej ale tutaj takie bezpardonowe ukazanie swoich politycznych czy religijnych inklinacji jest niemożliwe, u nas panuje...

Od strony merytorycznej w porządku, jednak nakręcony w klimacie tandetnego amerykańskiego serialu, średnie aktorstwo i mało wiarygodna relacja profesor – student. Może na zachodzie wygląda to inaczej ale tutaj takie bezpardonowe ukazanie swoich politycznych czy religijnych inklinacji jest niemożliwe, u nas panuje...

O kurde xD

ocenił(a) film na 1

To filmidło będzie w polskich kinach. :D

Na religii mam siostrę-piratkę i miałem już okazję zobaczyć tą superprodukcję. XD

Niektórzy filozofowie próbowali odkryć, czy istnieje w życiu coś, czego nie można poddać w watpliwość. Bo przecież niemal wszystko można poddać w wątpliwość.

Mogę wątpić, czy moja interpretacja świata jest właściwa, czy ta przestrzeń wogóle istnieje poza moją percepcją. Mogę wątpić, czy tam siedzi człowiek, czy...

Tyle komentarzy pod mało znaczącym filmem? Czyżby Gazeta Wyborcza spłodziła artykuł na jego temat?

film tak żenująco słaby że aż momentami zabawny : )) to "dzieuo" jest tak nieudolną próbą zniewagi ludzkiej inteligencji że aż nie wiadomo czy masakrować czy się śmiać xD może najlepiej uczcić tą megaprodukcję minutą ciszy

Byłem nastawiony sceptycznie do filmu. Kiedy amerykanie biorą się za taki temat zapala mi się czerwona lampka (chyba jestem uprzedzony). Ale OK, dałem się wyciągnąć. Było lepiej niż zakładałem, choć tak jak się spodziewałem dostałem film dla gimbusów. Z tym filmem jest taki problem że zupełnie inaczej odbierają go...

to film który ukazuje jak coraz słabszą religią jest chrześcijaństwo ...
to taki apel do wszystkich : nawróćcie się jest tylko 1 wiara prawdziwa, jest nas coraz mniej i musimy się zjednoczyć i walczyć ....i pamiętajcie wyślijcie sms do wszystkich że bóg nie umarł ... stronniczy film

1/10 ten film naprawdę był całkiem nudny
10/10 podtrzymał moją wiarę jak nigdy dotąd
pozdrawiam

super

ocenił(a) film na 8

jeśli istnieje jakaś cienka czerwona linia(lina)pomiędzy naiwną agitką a ewangelizacją to film idealnie balansuje na tej linie. ciekawe jest też spojrzenie jak kobiety są traktowane we współczesnym zateizowanym świecie. a podobno chrześcijanie to szowinistyczne męskie świnie. i jeszcze fajna muzyka-coś jak coldplay ale...

więcej

Kuriozalne przedstawienie ateizmu. Dla odmiany proponuję książeczkę: Niewierzący Katolik, czyli świat wg sceptyka. Jest tam rozdział również o tym dlaczego MAŁO PRAWDOPODOBNE jest coś takiego jak dusza. Jest też o tym, że nie łatwo być ateistą.

Gdyby obrazowo rozumować, to BÓG jest zbiorem wszystkiego we wszystkim (potwierdza to Ewangelia) i występuje w trzech postaciach – podzbiorach ( nie osobach ). W trzech postarach występuje np. woda, gaz, lód (postać stała). Podobnie – 1. Podzbiór to materia nieozywiona, 2-gi materia ożywiona, 3-ci to duch (energia)...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Co do filmu to polecam - jest warty polecenia.
A tak na marginesie kilka osób zarzuca temu filmowi, że jest za bardzo "religijny". Drodzy Państwo ten film miał być w swoich założeniach i tak się stało filmem przedstawiającym życie duchowe osoby wierzącej.
Czytając niektóre komentarze to mam wrażenie, że...

Hmm...

ocenił(a) film na 2

Warto iść do kina, czy nie bardzo?

... z reguły do prymitywnej dyskusji (pyskówki raczej) pomiedzy zagorzałymi katolami a zagorzałymi ateistami (obie strony to zwykle fanatycy religijni: jedni wierzą że Bóg jest, drudzy wierzą że go nie ma).
Nie mniej:
moja opinia:
Film kiczowaty. Zaczyna sie jeszcze okej ale im dalej w las tym gorzej. Generalnie...

więcej