I tutaj moi drodzy wychodzi pewien brak w waszym obyciu kulturowym. Nie jest to żadna ofensywa, ani obraźliwy tekst. Nie jest to także dyskusja, tylko post, który powinniście przeczytać i przemyśleć, a nie obrzucać się nawzajem błotem w komentarzach - to możecie zrobić gdzie indziej.
Co drugi post mówi, że film jest...
W Elysium mamy zbyt wiele nonsensów aby dało się przełknąć bez irytacji.
Wymowa fabularna całości daje nieodparte wrażenie propagandy tzw. "Obama care", czy ogólnie propagandy państwa opiekuńczego. Strasznie przykra sprawa, bo można mieć odczucie obcowania z czymś prymitywnym, dla troglodytów nie mogących użyć mózgu do...
Przewidywalny ale to raczej normalne... momentami bardzo meczyl a koncowka tandetna no ale
nic film ujdzie
- Brak klimatu, walki nie porywające,
- Perfekcyjne roboty nie potrafią trafić w oddalonego o kilkanaście metrów człowieka i mają pół
godzinną reakcję,
- W ~4 mln Los Angeles jedna z sześciu wysłanych sond w moment odnajduje uciekiniera,
- Matka nie potrafi przekonać przyjaciela do zmiany decyzji -...
Właśnie obejrzałem film i bardzo podobało mi się jego przesłanie. Wykonanie nie zachwyciło, ale
ogólnie sam film oceniam bardzo dobrze.
Zastanawia mnie jedna rzecz. W filmie mieszali języki. Czasem aktorzy mówili po hiszpańsku,
żeby za chwile przejść na angielski. Zauważyliście jakąś zależność kto i kiedy był...
film sredni .obejrzalem -nie zaluje ale juz nastepnym razem ogladal go nie bede . judy foster i william fichtner jak zawsze w formie. matta widywalem juz w lepszych filmach.film w/g mnie oczywiscie do obejrzenia , nic wiecej -pozdro wszystkim
Prosto z mostu...Czy film nie kojarzy się wam nie tylko ze względu na oczywisty klimat osadzony nie tyle w sci-fi co cyberpunkowym klimacie z Johnnym Mnemoniciem na podstawie Williama Gibsona ? Główny bohater borykający się z za dużą i zaszyfrowaną zawartością danych we własnym mózgu zgranych w poniekąd nielegalnych...
więcejCzy wspolczesna widownia kin jest tak malo wymagajaca, ze kreca takie gowna? Pomijajac fabule, realizacja jest na bardzo niskim poziomie. Kolejny film ktory wyglada jak praca domowa zrobiona na odpierdziel, byle jak, "zrobmy fajny zwiastun i zgarnijmy chajs od widzow" - motto obecnych producentow.
Dobry film sf . Widać że Blomkamp ma rękę do tego gatunku mimo ze Dystrykt 9 był lepszy , lubię
ten jego "brudny" styl ,Elizjum podobało mi się nawet mimo kilku niedorzeczności . Copley i ten
jego akcent, plus zdjęcia , niezła muzyka,Damon też dał rade Historia sama w sobie to nic
nowego, widzialem to już nie...
Jeszcze kilka dni temu film mial ocene 7,2 a teraz nagle spadl do 6,9 !!!!!!! Mozecie mn zhejtowac
ale moim zdaniem ludzie sie nie znaja na filmach . -.-
Po obejrzeniu Elizjum zastanawia mnie jaki "globalny" temat poruszy Neil w swoim kolejnym filmie (o
ile taki powstanie). Chodzi mi o to, że w Dystrykcie był poruszony temat rasizm, w Elizjum z kolei
nielegalni uchodźcy i podział na klasy społeczne. Macie jakieś pomysły?
znowu dobra rola Copley'a, jego głos mnie w tym filmie rozwalił :) taka mała odskocznia od D9 i zamiana w tego złego :>
Niestety rewolucji nie uświadczymy :/ a zapowiadało się świetnie, coś o mocy Dystryktu 9 a tu... puf!
koniec marzeń. Oczywiście nie znaczy to że film jest beznadziejny i nie warty zobaczenia, wręcz
przeciwnie. Dobra gra aktorska, klimatyczna muzyka i bardzo dobre efekty specjalne i na tym
kończą się...
niby film nawołuje do refleksji nad wyższością bagatych nad biednymi, nad tym jak się wykorzystuje biedne populacje przez bogate populacje, motyw czysto podobny do stosunków miedzy meksykiem a usa, ale jako film sci-fi poprostu żenada, nic ciekawego mało akcji zbyt prosta i oczywista, denne postacie,
Pomysł dobry...
W scenie, gdy agent Kruger atakuje kolesi od pobierania danych, na ułamek sekundy w ujęciu z góry widać koło samochodów białego konia/kuca (jakiś mikry był). Byłam w kinie z synem, który go nie widział, i teraz nie wiem, czy miałam omamy, czy to białe coś tam jednak było. Bardzo mnie to męczy.