Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1
The Hunger Games: Mockingjay - Part 1
2014
Pierwsze 2 części są naprawdę dobre. Dla mnie taka tematyka to zupełna nowość, więc jak po raz pierwszy obejrzałam 1 część igrzysk byłam pełna podziwu. Zakończenie drugiej części zwiastowało sequel dobrego poziomu, nawet i wyższego. No niestety, nie spodziewałam się, że będę lekko zawiedziona.
Tu pojawia się pytanie:...
jest Oskarowa. A przede wszystkim cała trylogia Igrzysk, zasługuje na chociażby jednego małego Oskara. Tym bardziej że to co zaśpiewała Katnis, jest bardzo dobre.
Nic nie drażni mnie bardziej, niż nieustające biadolenie o wyciąganiu przez producentów kasy od widzów, przez podzielenie "Kosogłosa" na dwie części.
Polacy po raz kolejny udowadniają, że organicznie nie cierpią sytuacji, w której ktokolwiek zarabia jakiekolwiek pieniądze.
A przecież nikt nie zmusza do wizyty w...
Niedawno wróciłem z seansu. Tak strasznie wkurzała mnie postawa i ślepa miłość Katniss.. Ludzie wokół niej giną, ona sama jest twarzą rewolucji.. ale nie, najważniejszy jest Peeta! Grrrr, masakra.
Jak dla mnie, chyba najlepiej sfilmowana część serii. Nie jest to arcydzieło, ale trzyma poziom. Pierwsza część podobała mi się, druga była niestety niemal powieleniem pierwszej a trzecia, na szczęście jest już zupełnie inna. Czytałam książkę, więc film dla mnie jest jedynie wizualizacją tejże. Nie oczekiwałam...
Da się przeżyć. Być może typowy Kowalski dostrzeże w "Igrzyskach Śmierci" jakiś głębszy sens, ukryte dno, bądź inspirację. Jednakże ja otwieram u siebie szufladkę "byłam - widziałam - nie wrócę" i tu wsadzam ten film, gdyż od kina oczekuję poruszenia ścian - a przynajmniej czegoś w duszy. Ten mnie nie ujął, ani nie...
Uważam, że film jest bardzo dobry. Świetnie oddaje klimat książki, aczkolwiek brakuje mi kilku scen.
Kolejną rzeczą, która mi nie pasuje to Julianne Moore w rolii prezyden Coin. W książce była ona twarda i nie była taka dobra dla Katniss. Julianne jak dla mnie jest zbyt delikatna na tą rolę.
Co do powyższego stwierdzenia nie ma wątpliwości. Jeśli ktoś się wacha, bo myśli iż podobnie jak część 1, ta nie będzie dostatecznie oddawać emocji zawartych w książce, niech przestanie :)
Film warty obejrzenia, ładne efekty specjalne no i dobre oddanie tego,co na myśli miała Suzanne Collins. Jeśli chodzi o moje...
Teraz wyjaśniam moją ocenę.
Po pierwsze, dwie wcześniejsze części bardziej mi przypadły do gustu (choć wiem, że nie powinnam ich porównywać :))
Po drugie, nie podobało mi się ciągnięcie wszystkiego w nieskończoność. Podczas siedzenia w kinie czułam się jak na niekończącym filmie, który sam nie wie dokąd zmierza....
Film dla kasy, dziewczyna za mloda do tej roli zupelnie nie trafiona. Jeszcze 10 czesci ostatniej cześci to juz porazka. Widac ze film dla kasy. Ogladajcie w sieci szkoa isc do kina
