Wajda nakręcił kolejny film na którym chce zbić kasę. Już widzę wycieczki szkolne wybierające się do kina. Takich, którzy naprawdę czekali na ten film, podejrzewam, że jest niewielu.
Troche denerwuje mnie pojeżdzanie po tym filmie i po Wajdzie. Co jest takiego w ludziach że krytykują nawet nie zobaczywszy filmu. Nawet jakby poszły na niego same wycieczki to bym sie cieszył jak mniej więcej 6/10 uczniów nie wie co to jest zbrodnia katyńska. Ja się zaliczam do tej drugiej grupy która czekała na ten film od dawna jednak wg mmnie najważniejsze jest to że rodziny pomorodowanych mogły powiedzieć że tak było naprawdę i to jest świetne ze ten film powstał właśnie dla nich.
Zwróć uwagę, że nie krytykuję samego filmu, tylko intencje, które przyświecały Wajdzie, żeby go nakręcić.
prostaku, a skąd Ty możesz wiedzieć jakie intencje przyświecały Wajdzie, by nakręcić ten film? jakim prawem coś takiego piszesz? litości
Czyzby? Kilka wpisow nizej napisales: "teraz jeszcze jakaś śmieszna komisja zdecydowała, że "Katyń" jest naszym kandydatem do oscara. Kolejna szansa na nominację przepadła. " No ale Ty oceniasz tylko intencje...
no właśnie, bo jak sie nie mozna przyczepic do dziela, to sie czepia do czegokolwiek ...co rezyser myslal...z p.Wajda jestes z pewnoscia na TY ..buahahha
Masz racje kiedy nasza nauczycielka zaproponowala wyjazd do kina po lekcji moja kolezanka spytala mnie co to jest katyn. Przykre ale masz racje duzo nastolatkow nie interesuje sie historia.
Twoje zdziwienie świadczy o tym, że to przypadki sporadyczne. Równie dobrze można powiedzieć, że 6/10 uczniów gimnazjów nie umie potęgować. Znajdą się atcy, którzy nie umieją ale i tacy, ktorzy robią to doskonale, a o edukacji zazwyczaj wypowiadają się osoby zupełnie z nią nie związane - statystyki typu: "6/10 uczniów nie wie o tym i o tamtym" można od razu wsadzić między bajki... uczniowie wiedzą o wiele więcej, niż to się niektórym wydaje.
Skoro jedną z głównych ról otrzymał Małaszyński, to jednak zaryzykuję tezę, że film zrobiono dla kasy.
Postać drugorzędną wystąpił w 2 scenach chyba a jest wpisana jako postac 1-planowa...i widnieje jego fotografia na plakacie (najbardziej widoczna z calej czworki Malaszynski Zmijewski Chyra Englert)
A Ty pracujesz społecznie? oczywiście że filmy robi sie po to żeby ludzie je oglądali. a jak oglądają to też płacą. nie ma w tym nic zdrożnego. nie chcesz aby Wajda zarobił to nie idź na film i tyle
Człwieku nie wziełes pod uwagę ze zaangażowanie serialowych gwiazd było celowym zabiegiem aby na film przyszli nie tylko ci którzy znają historie i wycieczki szkolne ale tgekrze ci którzy sa fanami magdy m czy na dobre i na złe bo katyń jest niezwykle waznym momentem w histori polski.
Trzeba jeszcze zauważyc ze jest to PIERWSZY film który pokazuje zbrodnie sowietów i politykę strchu w początkach polski ludowej.
i na ten film nie powinno sie patrzec przez pryzmat kasy bo im więcej ludzi pójdzie na ten film tym ,mam nadzieje, będzie więksdza świadomość historyczna wśród Polaków w dobie kiedy kolejnej wielkiej emigracji
dobrze mówisz. ale wiedz o tym że są tacy co chcą aby był w tym kraju słaby poziom wiedzy historycznej. Lestat jest jednym z nich (co widac w innym jego poście) - wyzywa od Ciemnogrodu lub wszystko sprowadza do kasy, która z pewnością określa jego żałosny byt...
Jednak miałem rację. Słyszeliście newsa? Władze miasta Gdańsk postanowiły zasponsorować uczniom szkół wycieczki do kina na ten film. To skandal!!!! Kasę oczwiście zwija spółka: Wajda, Małaszyński, itd.
Rozumiem Twoj punkt widzenia, ale nie patrz na wszystko przez pryzmat pieniedzy. Jesli mlodzi ludzie dowiedza sie, co stalo sie w Katyniu (a wedlug badan nie jest z tym najlepiej) to jest to wazniejsze niz to kto ile zarobi.
Myślisz, że 15-latek, który nie wie czym był Katyń, pójdzie na ten film z zainteresowaniem? Bzdura, jeśli nie wie, to znaczy, że nie chce wiedzieć. Przesiedzi w kinie obżerając się popcornem i podrywając koleżanki.
I właśnie dlatego pójdę na film z kumplami, a nie z klasą. Kiedy szkoła idzie do kina filmów się nie da oglądać, jak dzicz się zachowują zawsze, jaki by ten film nie był :/
my byliśmy ze szkołą, ale każdego wzruszył ten film, i ta niesamowita cisza podczas zabójstw oficerów, słychać było każdy szmer na sali aż do napisów końcowych...zupełnie inna atmosfera niż zawsze pewnie dlatego że wydarzenia zostały ukazane bardzo dobitnie...a po filmie pozostał ogromny smutek i świadomość, że ta tragedia jest autentyczna...
Nie chodzi o to, czy pójdzie z zainteresowaniem, czy bez, ale o to, że w ogóle pójdzie. Nie zgadzam się z tym, że jeśli ktoś nie wie, to znaczy, że nie chce wiedzieć - tak najłatwiej powiedzieć. Jeśli ktoś wychowuje się w rodzinie patologicznej, to kto mam mu o tym powiedzieć? Kto ma mu wpoić chęć pogłębiania swojej wiedzy?
a ja sadze ze to wlasnie bedzie pretekst by sie dowiedziec czegos wiecej z historii i jak obejzy "Katyn" to bedzie mial pojecie o co chodzi
Chyba Cię zmartwię, a może mile zaskoczę ? sam oceń. Mój 15-to letni syn był z klasą na tym filmie. I co ważniejsze zrozumiał. Po obejrzeniu wyszukał w necie informacji na ten temat. Prawda jest taka, że obejrzał go przede mną i szczerze mi polecał obejrzenie filmu. Czytając różne wypowiedzi na forach filmweb zdaję sobie sprawę, że poziom wypowiedzi nastolatków nie rokuje większych nadziei na świetlaną przyszłość. Ale nie wszystkie takie są. Więcej wiary w naszą młodzież.
co za bezsens... idąc Twoim tokiem myślenia muszę stwierdzić, że jak byłem sam w liceum to były wycieczki do kin na "Listę Schindlera", a więc wtedy było napychanie kabzy Spielbergowi i spółce... ale widocznie Żydom można zarabiać kasę a innym nie...
Nie masz nic do powiedzenia, to jedziesz po Żydach, tak? Kolejny psychol od Rydzyka.
a Ty nie masz nic do powiedzenia poza "jechaniu" po Wajdzie, Małaszyńskim. a poza tym nie psychol i nie od Rydzyka. Powiem parafrazując słowa z jednej bardzo ważnej księgi (choć wątpie byś wiedział z której) - jeżeli Spielberg i spółka nie są Żydami to udowdnij to, a jeżeli jest to dlaczego obrzucasz mnie błotem?
ale z ciebie prostak. Byłam dzisiaj na tym filmie i mogę powiedzieć z czystym sumieniem że był to jeden z lepszych filmów polskich z ostatnich latach - jak nie najlepszy
Człowieku ale ty jesteś PAJAC........ To najlepiej jakby Wajda i cała spółka pracowała za darmo....... Do kina tez by sie wchodziło za darmo.. A najlepiej żeby każdemu za tacy podano płytkę z filmem...
Wiadomo że film zarobi jakieś tam pieniądze ale przecież są jeszcze sponsorzy itp. którym kaska sie musi zwrócić... A to że grają tam aktualnie najbardziej popularni polscy aktorzy to normalne... Wszędzie tak jest...
W amerykańskich filmach nie grają sprzedawczyki, z głupich seriali(vide: Małaszyński, Żmijewski).
Fantastycznie. Ale można było równie dobrze zrobić dokument o zbrodni Katyńskiej (tyle że nie obejrzało by go tylu ludzi). Film jest sam w sobie błahy. Przeciętnie zagrany i upiększony do granic komercjalizmu. Od początku fabuła jest kompletnie nie ważna (z resztą jaka fabuła). Wszystko prowadzi do tego by pokazać widzowi 15-sto minutową sekwencję rozwalania ludziom czaszek. Po co? Można zrobić dokument. Co z tego że Wajda i Katyń?
Moim zdaniem film jako film się nie broni. Pozdrawiam i proponuje trochę relatywizmu.
Taa... Dobrze, że każdy inny reżyser reżyser filmy robi za darmo i jeszcze do nich dopłaca. Katyń wcale nie jest na motywach powieści. A końcowa sekwencja na pewno wyglądałaby tak samo wstrząsająco, gdyby nie pokazano jak naprawdę to wyglądało z bliska. Lepiej było zrobić dokument nie pokazując jak naprawdę mogło to wyglądać. No i dokumentu o Katyniu nie było jeszcze żadnego, a filmów fabularnych tony...
Katyń to ważna część polskiej historii i w odróżnieniu od Ciebie sądzę, że wielu ludzi się nim zainteresuje. A Jeśli część dzieciaków pójdzie na niego z przymusu, to też im to nie zaszkodzi. Co do samego filmu, wypowiem się jak go obejrzę i innym też polecam taką kolejność. Pozdro
Lestat ma racje na dramacie zołnierzy pomordowanych w KATYŃIU rezyser chce zbić grubą forsę. Data premiery kinowej w Polsce jest nie przypadkowa .68 rocznica zbrodni Katyńskiej wypada dzisjaj.
Dziś wypada 68 rocznica agresji sowieckiej na Polskę, a nie zbrodni katyńskiej. Jeśli nie wiesz takich rzeczy, to już się nie dziwie dlaczego ten film jest dla Ciebie tylko skokiem na kasę.
stary a ty na historie chodziłes po piewsze nie rocznica katynia tylko wkroczenia wojsk radzieckich po drugie 67 rocznica Zbrodni katyńskiej była na wiosnę (marzec kwiecień 1940r) jedyną rzecz jakby można zarzucic wajdzie ze nie wyrobiul sie do wiosny ale pomyśl jak w tedy byś pisał.
o ile bys wiedzial ze wtedy akurat jest rocznica Katynia
WIĘC PAMIĘTAJ
1 WRZESIEŃ 1939 WYBUCHŁA WOJNA 2 SWIATOWA I NIEMCY NANANS NAPADLI
17 WRZESIEN ATAKUJĄ NAS RUSCY
marzec kwiecień 1940 rozstrzelanie polskich oficerów w katyniu charkowie i miednoje
06,06,1944 inwazja w normandii
01,08,1944 powstanie warszawskie
08,05,1945 koniec wojny
i stary poucz sie troszkę histori i nierób sobie wstydu
i akurat myślisz że pan Wajda, chciał tylko poprostu narobić sobie hajsu - na czym na tym że wtedy zamordowano jego ojca - jesteś prymitywem, jeśli sądzisz że nie ma ważnieszych spraw niż pieniądze. Nie mierz wszystkich ludzi swoją miarą - bo akurat dla ciebie najważniesza jest kasa.
Zresztą jakbyś zwrócił uwagę na napisy początkowe to wiedziałbyś komu ten film jest dedykowany, przez reżysera :/
Zgadzam się w 100% Skoro tak bardzo chcieli aby o Katyniu wiedzieli wszyscy, nawet Ci najmłodsi to film powinien być wyemitowany od razu w TV na wszyatkich stacjach o tej samej porze. Była już kiedyś podobna akcja, ale jak wiadomo lepiej zbić kasę na tragedii i dać to do kina, na DVD, C+/HBO, a potem po 2-3 latach to ogólnodostępnej TV.
Tak, pewnie tak wlasnie bylo. Żył bez ojca, ktory zostal zamordowany w zbrodni katynskiej wraz z tysiacami innych oficerow. Matka, jak pisalo, nie wiezyla w jego smierc i czekala na powrot meza az do wlasnej smierci. Pomyslal sobie "qrde, zajeb...y temat zebym wytrzepal na tym dobry hajs!!!". Ludzie prosze was, wasze komzentaze wolaja o pomste do nieba. Wydaje mi sie, ze za przeproszeniem ale w tym wieku, czlowiek zdaje sobie juz sprawe ze nie pieniadze sa najwazniejsze... ja w zyciu nie powiedzialbym ze pieniadze byly jego motywowacja... no coz ale moze rzeczywiscie to ja jestem ograniczony a nie ta wiekszosc "wszystkowiedacych krytykow" ktorzy sie tu wypowiadaja :p
Wybacz, ale żyjemy w XXI w., i takie pojęcia, jak "szczere intencje" już się zdezaktualizowały. Gdybym zobaczył listę płac, a przy nazwisku Wajdy - 0 zł, to przyznałbym Ci rację.
wiesz...moze jednak to rzeczywiscie moj ograniczony umysl... ale poprostu nie potrafie zaakceptowac mysli ze glownym motywem Wajdy mogla byc chec zarobienia jak najwiekszych pieniedzy na temacie, ktory byl miedzy innymi jego wlasna tragedia. Gdyby obraz ten stworzyl ktos inny, ktos dla kogo temat ten bylby czysta abstrakcja, nie dotykal go osobisce, moglbym. W tym przypadku rezyser jest jednak dla mnie osoba calkowicie wiarygodna i na miejscu. W sumie niewiem czemu go tak bronie, to tylko moje zdanie i wcale nikt niemusi sie z nim zgadzac... przyznaje, ze nie tyle do tego filmu co do jego tematyki podchodze bardzo emocjonalnie,nie wiem czemu, ale przyznaje ze tak jest. Chyba mysle o ludziach wlasnym pryzmatem. Moze jestem juz archaiczny chociaz calkiem mlody. Wiec chyba to zle, ze pojecie "szczerych intencji" ma jeszcze dla mnie znaczenie. A moze to jednak dobrze... ze ktos jeszcze tak mysli... ;p
Ale chrzanisz gościu. "Musi z czegoś żyć". Faktycznie Wajda znosi taką biedę, że codziennie go widzę, jak ryje w koszach na śmieci i szuka żarcia.
A co? zazdrościsz mu majątku. Zrobił kilka filmów, to się dorobił. Zarabia jak każdy inny człowiek pracujący. Osobiście nigdy nie spotkałem człowieka, który w morderstwie swojego ojca upatrywałby tylko okazji do zbicia pieniędzy. Puknij się pan w czółko.
co do Małąszynskiego to tez mam wątpliwosci i masz racje - idziemy na to z klasą, musze ci jednak powiedziec ze jest to jedyny od kilku dobrych lat POLSKI film który chcialem zobaczyc..... miałem za miar na to i tak isc i bym poszedł!!!
Ważne by film był dobry. Motywy jego twórców to ich sprawa i niezbyt mnie interesują.
Ludzie! O czym Wy piszecie? Każdego roku szkolnego uczniowie jeżdżą do kin, teatrów, aby rozwijać się kulturowo. A, że tego roku padło na film ?Katyń? Wajdy to nic złego. To co? Nie powinno się kręcić filmów o takiej tematyce, bo będą szkolne wycieczki i ktoś zbije na tym kasę? To co Lestat? Myślisz, że Andrzej Wajda pewnego dnia wpadł na genialny pomysł, że nakręci film byle jaki, tylko, żeby opowiadał o zbrodni katyńskiej i nazwie go ?Katyń?, dzięki czemu szkoły będą miały obowiązek posłać swoich uczniów na ten film, a on strzepie na tym mannę? Żałosne, naprawdę, tym bardziej jeszcze, że obwiniasz naszego najlepszego polskiego reżysera. Żałosne, bo ktoś stara się zrobić film nie dla siebie, ale przede wszystkim dla Polski, aby nie zostało zapomniane coś tak okrutnego, aby Polacy mieli świadomość o Katyniu. A Ty wyjeżdżasz z takim tekstem? ?Martyrologia z gwiazdorską obsadą?? A co, pan Wajda miał wziąć ludzi z ulicy? Film jest na skale światową, wiec, co w tym złego, że gra w nim czołówka polskiego aktorstwa? Mieli tam zagrać sami debiutanci? Za wielki film i za wielki tytuł, żeby tak było. Chyba Wajda zna się na rzeczy, biorąc takich a nie innych aktorów. Drażni Cię Małaszyński? Owszem zgodzę się, że wzięcie go to po nikąd chwyt reklamowy. Ale jeszcze raz powtarzam, nie widzę nic aż tak strasznie złego w tym, że do największej polskiej produkcji ostatnich lat bierze się jedną z największych polskich gwiazd ostatnich lat. Widzisz Lestat, każdy film robi się dla kasy, bo z której strony na to nie patrzeć, to kręcenie filmów jest pracą, a za każdą pracę dostaję się pieniądze. A jeszcze bardziej głupsza jest twoja teza, patrząc na to, że jednak kręcił ten film Andrzej Wajda. Jestem przekonany, że jemu zależało na nakręceniu naprawdę dobrego filmu, który będzie wartościowy pod względem oglądania, a nie zarabiania kasy. Tym bardziej, że pan Wajda miał jeszcze pobudki osobiste do pokazania mordu katyńskiego ? jego ojciec został rozstrzelany przez Sowietów.
A drugi komentarz napisany przez Jarekk też wywołał u mnie skrzywienie i nie smak. Jak można film na światową skalę pokazywać od razu na małym ekranie? Film oglądnięty w kinie ma swoją aurę, inaczej się go ogląda niż w domu w TV. Andrzej Wajda zrobił film na duży ekran a nie na mały. Tak to jest na świecie, że tak wielkie filmy pokazuje się najpierw kinie a później w telewizji. Zresztą kino nie jest dla jakiejś elity, bilet kosztuje około 14 zł a z ulgami jeszcze taniej.
Nie wiem, ludzie zrobili dobry film, a inny będą patrzeć, że tylko niby o kasę chodzi?
To zostań reżyserem i nakręć film dla siebie rodziny i znajomych na którym nie zarobisz ani złotówki. Po to kręci się filmy żeby na nich zarabiać z tego żyją. Tym nakręcił Rysia z obsadą gwiazdorską. Też liczył na ferkwencje i... nie pomogłay nawet zachwyty dyżurnych krytyków z Gazetki Wybiórczej. Film okazał się klapą nie spotkałem jeszcze ani jednej pozytywnej opini o Rysiu.