Rewelacyjny film 10/10. Wstrząsający, doskonale zrealizowany, być może
problem narkotyków przejaskrawiony (dlatego wydaje się tendencyjny), ale to
opowieść o pogoni za marzeniami i brutalnej rzeczywistości. To film, o
którym się nie zapomina, w dodatku muzyka Clinta Mansella...
Film głęboki, z przesłaniem, genialnie nakręcony, cudowna muzyka!!! Kto jeszcze nie widział, niech koniecznie obejrzy!!!
Znakomity film. W sugestywny sposob pokazuje to co dzieje sie z czescia
spoleczenstwa: samotne, zagubione jednostki, bez wlasnej funkcji w
spolecznosci, ktore latwo padaja ofiarami manipulacji i uzaleznien.
Telewizja robiaca papke z umyslu:
'Be! Be excited! Be Excited!' - te slowa przypominam sobie jak widze...
Jeśli ktoś jest uzależniony od narkotyków, trzeba puścić mu ten film. Zerwie z nałogiem czym prędzej. To jest jedyny film, jaki będę pamietać do końca życia (nawet jeśli dopadnie mnie amnezja lub podobne.
Zdziwiłem się, że nie ma tego w ciekawostkach, rzadko kiedy wyłapuję błędy ale ten jest dość rażący. Harry'emu gnije prawa ręka i to w prawą sobie wbija igłe, i także ją mu obcinają. Dlatego dziwi mnie że na końcu leży bez lewej ręki? A prawa jest calutka. Poza tym film genialny ;)
no właśnie. piszcie.
a co do mnie: może mało rzeczy jeszce w życiu widziałam, może jestem za młoda.
ale nie mogłam do końca obejrzeć sceny z 'imprezy' u 'Dużego Tima', kiedy Marlon musiała sie 'piepszyć' (najlepsze określenie w tym wypadku) z inną dziewczyną i to przy pomocy jakiegos kołka.
no nie mogłam tego...
chory film przestawiający ćpunów, mało na nim nie usnąłem, wcale mnie on nie ruszył, hah i to ma być arcydzieło ? nie rozumiem waszego sposobu myślenia. Straciłem 95 minut na takie gówno...
Nie wiem czym tu się zachwycać zwykły jakiś film który przedstawia jak się ludzie męczą zażywając zbyt dużo leków w zbyt dużych dawkach.
jak zrobili to bohaterowie filmu i mam nadzieję, że nigdy nie zrozumiem.
Film jest przerażający, straszny, brutalny. Obawiałem się że będzie przereklamowany, ale tak nie jest. Na uwagę zasługuje zwłaszcza rewelacyjna gra Ellen Burstyn.
Z czystym sumieniem 9/10
z którym Marion spotykałą się w restauracji? Był jakoś związany z jej rodzicami, ale dlaczego musiała z nim sypiać, by dostać kasę?
Wstrząsający do bólu film, o którym pamięta się zawsze. Nie sposób o nim zapomnieć. Genialne pulsujące obrazy pokazujące umysł ćpuna. Dołująca muzyka. Ocena jest tutaj chyba tylko formalnością. 10/10- ani kawałka mniej.
komercją.Pokazuje 2 strone życia.Życia z nawykami.Pamietam jak siadłam do oglądania tego filmu.Miałam parszywy nastrój,a po jego obejrzeniu miałam ochote sie pociac.Czymkolwiek chocby łyżeczka do herbaty.Maksymalnie maksymalny dół.Jednakże musze przyznać,że film jest rewelacyjny i warto go obejrzeć.Choćnby ze względu...
więcejKtoś niżej napisał że film jest zagmatwany. Zagmatwany? Powiedziałbym raczej prosty aż do bólu. Szokujący, bo w sposób nie owijający w bawełnę pokazuje następstwa złych wyborów. Uzależnień, lęków i tego wszystkiego co siedzi skryte w najgłębszych zakamarkach ludzkiej psychiki. Można mu zarzucić że jest ciężkostrawny -...
więcej
Film zagmatwany.
Trudny do zrozumienia.
Należy poświęcić mu całą swą uwagę, żeby ogarnąć go w całości.
Polecam !
Bez dwóch zdań, film jest genialny. Oglądałem go w nocy, zacząłem po pierwszej - a tak naprawdę skończyłem po czwartej. Poprostu po seansie o tym filmie NIE DA SIĘ nie myśleć. Przyznam z ręką na sercu, że święty nie jestem - i miałem pewne plany co do narkotyków, jednak po obejrzeniu tego obrazu... zmieniłem zdanie....
więcejPolecam wszystkim. Uważam, że "Requiem..." to film, godny polecenia i obejrzenie tego filmu, nie będzie zmarnowanym czasem, jednak jest to moim zdaniem film skierowany do konkretnej widowni :ludzi uzależnionych oraz osób znających takie osoby i żyjących razem z nimi. Jak ktoś nie orientuje się w temacie uzależnienia to...
więcej