"NARESZCIE POZNAMY PRAWDĘ" :-)
Tak zareagował jeden z widzów na sali po obejrzeniu zwiastuna tegoż filmu przed seansem "Legionu samobójców".
I doprawdy był to najdowcipniejszy tekst wieczoru.
...ale duża część polskiego społeczeństwa, zindoktrynowana przez tvn i wyborczą, WIE, że było inaczej, że to polscy piloci winni i pijany gen. Błasik...no cóż...również przez ponad 50 lat większość polskiego społeczeństwa powtarzała ze 100% pewnością, że w Katyniu to Niemcy zabijali...
Machnąłem się: To prokurator Przybył a nie Parulski palnął sobie w łeb z kapiszona. Ech znawcy wy: żaden znafca tematu nie sprostował. Widać jakie macie pojęcie. Wstyd.
I to Przybyła brakuje w filmie, Bardzo brakuje jednego dialogu:
- samolot nie uderzył w brzozę
- Ruskim wojny nie wypowiemy.
To o warstwie...
Genialna rola Aldony Struzik, która zjawiskowo oddała charakter granej przez siebie postaci - wdowy po generalne Błasiku.
Jak na Polskie warunki film niemal perfekcyjny technicznie i z przesłaniem. Wspaniały obraz o największej tragedii we współczesnym świecie. Świetna gra aktorska , zdjęcia i scenariusz oraz reżyseria i sama muzyka idealnie wpasowana w klimat tragedii. To wszystko trzeba zobaczyć , a właściwie przeżyć, bo z racji...
Dlaczego nie potraficie uwierzyć w to, że był tam zamach? Przecież po Rosjanach można się wszystkiego spodziewać. Patrzcie Katyń lub 17 wrzesień 1939. Przez lata była ukrywana prawda o tych wydarzeniach.
Szkoda tylko mi tych aktorów, którzy zdecydowali się tu zagrać. Tych, którzy rzeczywiście są znani, poważani i mają talent, czyli Klynstra, Bukowski i Mastalerz. To dziwne, że zgodzili się zagrać w tak upolitycznionym filmie.