Tatarak
2009
im dłużej żyjemy tym bardziej miłość przybiera postacie wcześniej nie istniejące,
pojawiają się pragnienia wcześniej nie pragnące, a i śmierć jest bardziej namacalna,
bliska, już nie tak obca, już można z nią rozmawiać i wydzierać następne stronice życia,
pisane już innym charakterem pisma, z innym naciskiem na...
Zdaje się, że pani Janda i pan Wajda zapomnieli o tym, że pewnych rzeczy się nie robi. Nie wierci się nożem w otwartej ranie. Nie eksponuje się publicznie swojego bólu, bo to bardzo prywatna sprawa. I nie usprawiedliwia tego nawet końcowa dedykacja.
Chciałbym zastanowić się nad tym filmem na poważnie. Łatwo skwitować go jednym zdaniem - "nuda, nie podobało mi się". To naprawdę bardzo łatwo jest zrobić i nie ma wtedy dalszej dyskusji.
Ale jednak nagroda została przyznana. Nagroda ważna, na Berlinale. Nagroda za "wyznaczanie nowych horyzontów kina". I to nie dla...
Trochę za krótki - zabrakło mi stopniowania relacji Bogusia z doktorową, jak i jej samej z mężem...co spłyca wymiar postaw w obliczu nagłej lub oczekiwanej śmierci. I BRAWA za charakteryzację samej Jandy ... emanujaca stonowana kobiecość ...
zastanawiają mnie sceny gdzieś od 1:05 h gdzie widać Wajdę, tonący Boguś wychodzi z rzeki, ogólnie sceny kręcenia pokazane. Ktoś to łapie?
Ciężki to mało...nie mówie że każdy film powinien być błyskotliwy jak Forest Gump,ale glindzenie o chorobach jest dołujące.Dla mnie odpada
6/10
uważam, że warto ten film zobaczyć z dwóch powodów: Janda i dobre zdjęcia. Poza tym ciekawa koncepcja filmowa na pokazanie ścierających się żywiołów - piękna życia i jego dramatycznego końca. Wolałbym jednak zobaczyć ekranizację Iwaszkiewicza w czystej postaci - to taki świetny tekst...
i zdecydowanie nie dla mnie. Zawsze dzieliłem filmy na te służące tylko i wyłącznie rozrywce, dobrej zabawie i te z morałem wnoszące coś od siebie, dające do myślenia.
Film Wajdy na pewno należy do tej drugiej kategorii,ale mi całkowicie nie podoba się zabieg filmowy na łączeniu reportażu z filmem, mieszanie się...
Film "Tatarak" zdobył wczoraj nagrodę na Europejskich Nagrodach Filmowych w
Bochum ! Widać, jak zwykle filmy pana Wajdy są bardziej doceniane za
granicą niż w Polsce :/
Na takiego, który zrobi skromny film o rzeczach podstawowych jak życie i śmierć. Takiego, który powróci stylem do Brzeziny i Panien z Wilka. I takiego, który nakręci film na miarę swojego talentu.
Mimo 83 lat na karku Tatarak wyszedł mu znakomicie przeszyta bólem i cierpieniem opowieść Krystyny Jandy (wybitna to mało...
Jestem świezo po obejrzeniu filmu Andrzeja Wajdy pod tytułem "Tatarak".
Mimo, że nie jestem fanem tego reżysera to zdecydowanie przyznaję, że
film mi się bardzo spodobał. Szczególnie zaś rola Krystyny Jandy. Pewnie
bez tej aktorki i bez jej emocji film straciłby wiele na wartości.
Wajda nakręcił parę dobrych...
najgorszy film przez który straciłem pół godziny mojego cennego życia bo akcja w tym filmie jest bardziej monotonna niż następny odcinek Klanu bo tam się coś dzieje. Nie mogę ocenic tego czegoś bo dla tego filmu nie ma skali... nie wiem w ogóle za co te nagrody??? Może dlatego ze reżyserem jest Wajda a K.Janda jest...
Znowy kolejny gniot Wajdy, nieudany zadufany w sobie reżyser znowu zabiera pieniądzę filmowcom żeby zrobic kolejnego gniota, gniota ktorego tak naprawde sam nie zrobił, tylko sie pod tym podpisał swoim nazwiskiem. Bo taka jest prawda. Reżyser Andrzej Wajda, to tak naprawde kilka nazwisk jego wspolpracownikow bo chyba...
więcej
...Pierwszy raz Janda nie denerwowala mnie w filmie, nie grala typowo po swojemu, pokazala dobre aktorstwo...Film moze i porusza prywatne aspekty zycia aktorki, ale mnie osobiscie to nie razilo...sa osobami rozpoznawanymi...popularnymi...artystami...Przedstawiona jest prywatna tragedia utraty bliskiej osoby...na tle...
więcej
Początkowo nie byłem pomyślnie nastawiony do tego projektu, bo nie do końca byłem przekonany co do sensu publicznej spowiedzi i mieszania filmowej fikcji z prawdziwym życiem. A jednak udało się to naprawdę znakomicie.
Zaskoczył mnie szczególnie jeden aspekt – tło tego filmu. Przez większość część filmu oglądamy...