PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=349764}

Wkraczając w pustkę

Enter the Void
7,2 21 300
ocen
7,2 10 1 21300
7,4 21
ocen krytyków
Wkraczając w pustkę
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

opisy

ocenił(a) film na 8
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Jest wiele filmów, które mogę nazwać "Perełkami". Powiedzieć o nich wiele dobrego, zachwalać kunszt reżyserski,
wybitną grę aktorską, doskonałe zdjęcia, genialne efekty specjalne. "ENTER THE VOID" DO NICH NIE NALEŻY.

"Wkraczając w pustkę" to gatunek mind***owo-myśliwski, ponieważ odstrzelił mi głowę głównie tym że...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

trzeba po prostu wejść w ten film, w tą "pustkę" i się jemu poddać... od strony formalnej /
technicznej to swego rodzaju dzieło sztuki. Ten film nie trwa tylko płynie, tak jak dryfuje
kamera. Niezwykle kolorowy i barwny ale przy tym wcale nie optymistyczny. Ponury świat i
przygnębiająca wymowa, trochę depresyjny...

więcej

Halucynogen

ocenił(a) film na 7

Spodziewałem się szczerze mówiąc bardziej skomplikowanego obrazu pod względem treści. Tymczasem reżyser nie stroni od dosłowności- od razu wiemy kiedy co chce pokazać i co czują w danej chwili postaci. Skomplikowana jest za to forma. I to ona czyni ten obraz wyjątkowym, już od początku powiem jesteśmy zarzucani...

reżyser w czasie kręcenia też pewnie coś zażywał że taki odjechany film sie udał, nie mniej jednak jest to ciekawa wizja co się dzieje z duszą po śmierci i do czego tak naprawdę jesteśmy na ziemi stworzeni - do rozmnażania się, film bardzo surowy, bez szufladek i tabu. przed seansem równiaż proponuję coś zarzyć aby...

Złączeni

ocenił(a) film na 8

W moim odbiorze, niezależnie od sugestywnych obrazów z pogranicza jawy, snu czy też psychodelicznego tripu, przede wszystkim jest to opowieść o więzi dwojga ludzi, która okazuje się nierozerwalna. I nie jest to - do czego przyzwyczaiło nas kino - historia lukrowanej pary na szczycie weselnego tortu, lecz miłość...

Głęboka kontemplacja zakamarków umysłu: psychodelicznego haju, cielesności, cyklu życia i śmierci; to wszystko zamknięte w świecącą neonami (z których każdy niemal "egoistycznie" wabi do siebie i tylko do siebie - choć wszystkie razem zlewają się w krzykliwą nijakość), betonowo-metalową puszkę miasta, czyli cały świat...

więcej

re:mini.scencje

ocenił(a) film na 10

zrodzony z inspiracji chwilową nadprodukcją dimetylotryptaminy w szyszynce chyba bodaj najpiękniejszy obrazkowy odpowiednik szamańskiego transu w historii kina

Niepowtarzalny

ocenił(a) film na 7

Film jest niesamowicie zrealizowany. Autor zdjęć jak i reżyser odwalili kawał dobrej roboty. Całe miasto dzięki nieprawdopodobnej ilości kolorów wygląda nieprawdopodobnie pięknie. Do tego dochodzą trzy sposoby kręcenia. W pierwszej części filmu (jakieś pół godziny) widzimy oczami głównego bohatera. Daje to...

Film przenosi widza w niesamowity świat, osadzony gdzieś pomiędzy jawą a (koszmarnym) snem. Narkotyczny odlot, wędrówka po zaświatach i odmiennych stanach świadomości. Sposób nakręcenia filmu absolutnie wybitny. Nie ma sensu rozwijać tej myśli, najlepiej samemu zobaczyć. Przesłanie klarowne, na pewno nie odkrywcze, ale...

więcej

Podobne filmy

ocenił(a) film na 8

Witam,

nie doszukałem się tematu z podobnymi dziełami, więc założyłem i czekam na propozycje. Nie
musi to być kino azjatyckie. Chodzi mi głównie o duszny, zakręcony i narkotyczny klimat ;)

nie dość, że nudny i nieciekawy to jeszcze sceny seksu mi ten film obrzydziły.
Rozumiem, że to miało szokować. Niewinna siostra przyjeżdża do Tokio i kilka dni (dwa dni?) po przylocie opuszcza brata by się zabawić z jakimś japończykiem a później chce pracować w klubie ze striptizem i macać się ze starymi pierdami jak...

więcej

Przecież w tym filmie to się non stop bzykają.
Jak ktoś lubi pornole to jest to film w sam raz dla niego, reszcie odradzam.

Według źródeł całkowity budżet filmu wyniósł około 13mln euro(52mln zł). Czyżby efekty specjalne pochłonęły taką ilość pieniędzy? Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że tego nie widać.

czw. (17VII), 23:00

Widać, że reżyser nigdy nie miał nigdy do czynienia z substancją DMT. Nie rozumiem po co
reżyser tak na "siłe" chciał wprowadzić najmniejszą wzmiankę o tym. Jeżeli już jednak się
zdecydował to powinien co nie co wiedzieć o dimetylotryptamine. Film wg mnie film zrobiony
na siłe. Temat dobry, wykonanie słabe.

wskazówka

ocenił(a) film na 9

na pewno większości z Was najbardziej utkwił w pamięci ten utwór:
http://www.youtube.com/watch?v=BPk4VMaHofw
dla ułatwienia:
http://www.discogs.com/Cristian-Vogel-Specific-Momentific/master/348

Słowo klucz: kontemplacja. Kto jest graczem, temu łatwiej. Czy padły już porównania do Tarkowskiego? Jeśli nie, to dlaczego? Świetne, szczególnie na zbliżające się samotne zimowe wieczory ze słuchawkami na uszach.

Panie reżyserze, proszę częściej kręcić filmy!

PS.
Kto wymyślił w opisie, że to dramat fantasy - rządzi.

więcej

Bardzo Ciekawy Flm.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones