Wołyń
2016
Pierwszy krok zrobiony, prawda na dużym ekranie nareszcie została pokazana .
Pora na krok nr. 2 czyli ekranizacja książki "Czerwone Noce" Henryka Cybulskiego. Człowieka który na Wołyniu uratował z pogromu setki Polaków dając przy tym solidnego łupnia upadlińskim rezunom .
Smuci mnie trochę, że ogrom pozytwynych recenzji teraz przykryła fala zamętu w związku z nagrodą Kurskiego...
Byłam na filmie, jechałam specjalnie dla tego filmu i bylo to przeżycie wybitne. Wszystkie filmy Smarzowskiego zostawiają w człowieku ślad, ale ten jest absolutnie ponad wszystko...
nawet nie wiedzialem ze taka rzez byla...w szkolach guzik mowili,tylko 1,2 wojna,potem komuna ble ble o tym nie gadali skrywali a okazuje sie ze to bylo jedno z najwiekszych morderstw na polakach..o tym cza pamietac i co rok mowic ,to co te pomioty ukra----nskie zrobily na dzieciach na Kobietach na cywilach ..jest...
więcej
W zapowiedziach wydawniczych spotkałem się z informacją, że oprócz znanej nam kinowej wersji "Wołynia" będzie również dostępna "wersja festiwalowa". Czy ktoś wie, czym się różni owa "festiwalowa" wersja filmu od tej "kinowej"?
Co tu dużo mówić, ten film to dzieło. Zastanawiam się czemu nikt go nie zgłosił do gali Oscarowej, ten film to murowana nagroda w każdym plebiscycie filmowym. Oscarową ''Idę'' bije na głowę i zrównuje z ziemią.
w sumie bez sensu porównanie, ale jak kiedyś poruszyła mnie powieść Kosińskiego o Kresach, tak teraz podobnie poczułem się po obejrzeniu Wołynia...
Tylko trochę inaczej. Nie lubię polskich filmów, niestety są durne i trywialne w większości. Ten jest wyjątkowy i nie do końca wiem co o nim powiedzieć, bo nie jest to...
Były groby gdzie po 200, po 300 dzieci było zamordowanych. Jakim to zbrodniarzem trzeba być żeby zabijać dzieci, tylko dlatego, że były Polakami. Rozumiem, że jest wojna to niech walczą dorośli. Ukraińcy chcieli się przypodobać Nazistom dlatego mordowali kogo popadnie. Nie możemy zapomnieć im tej zbrodni. Nie możemy!
genialne połączenie zwyczajów tamtejszej ludności, kultury, życia i dramatu, który się rozegrał. Wreszcie ktoś nie bał się powiedzieć o tym bestialstwie, jakie Ukrainiec zadał Polakom. Polacy tyle się nacierpieli ze strony najbliższych, sąsiadów i ciągle milczą... albo tak niewiele mówią :(
Widziałam parę filmów pokazujących cierpienie, ból, przemoc, ale żaden nie odcisnął na mnie swojego piętna tak jak zrobił to Wołyń. Wychodząc z kina nie mogłam mówić, a po powrocie z seansu przepłakałam pół godziny. Teraz kiedy widzę reklamy na Canal+ przechodzą mnie ciarki. To wartościowy film, ale nie odważę się...
Które Bóg opuścił... Ten film mną tak wstrząsnął, że sobie tego nie wyobrażacie... Jednakże bardziej krwawe sceny mordów, tortur, gwałtów i kompletnego zezwierzęcenia przedstawione są w animowanym filmie dokumentalnym pt. "Ludobójstwo". Film "Wołyń" na długo wrył mi się w pamięć, ale nie tak bardzo jak drugi film...
Patriotów, nacjonalistów i wołynioznawców aż się wyroiło. Natomiast nikt nic nie pisze o samym filmie. A warto. Kawał dobrej roboty zrobił Smarzowski. Szkoda tylko, że nie stworzył postaci i to takiej nie do końca "białej" którą mógłby zagrać Marian Dziędziel, bo byłoby jeszcze ciekawiej.
Witam, specjalnie dla tego postu zarejestrowałem się na filmwebie, chociaż przeglądam ten portal od lat. Nigdy żaden film nie zrobił na mnie takiego wrażenia, swoim realizmem, brutalnym wręcz turpistycznym oddaniem tamtego czasu. Poniekąd jak każdy kto stracił kogoś na Kresach czekałem na ten film i przyznam, że minęła...
więcej
Świetny film.perfekcyjnie zrealizowany i zagrany.W filmie jest sporo drastycznych scen ale tego chyba nie dało się uniknąć w scenariuszu.Ja osobiście polecam ten film.Naprawdę warto.
Obejrzałem "Wołyń" Smarzowskiego i zrobiło mi się głupio, że pasjami oglądam wszelkiego rodzaju horrory. Straszaki, mniej czy bardziej brutalne, od "Halloween" po "Martyrs" oraz "Najście" z szeregu przedstawicieli Nowej Francuskiej Ekstremy - wszystkie te filmy zasadzają się na świadomości odbiorcy o fikcyjnosci...