Kraj który potrafi za "demokrację" i "prawa człowieka" zaatakować suwerenny kraj (wietnam, irak itp), który ma 5 poprawkę, który uważa się za wieszcza demokracji - wykonuje wyrok na "Panu Osamie" bez procesu? Utrzymuje więzienia w guantanamo ? A kto dał mu mandat do tego? Nikt. Mandat tego kraju to Ropa i Broń - demokracja to opium dla mas.
ja nikomu nie życzę kuli w łeb i do piachu. ani afgańczykowi ani talibowi, ani polakowi. Brzydzę się ludźmi którzy takie opinie wygłaszają.
W czasach starożytnych Imperium Rzymskie też musiało trzymać wszystkich za jaja, żeby zachować wpływy i mieć dostęp do bogactw. Teraz jest tak samo, tylko wymówki się zmieniły i zmienił się sposób przekazywania informacji. Czy Ameryka jest dobra? Nie. Czy Ameryka jest zła? Zdarza się i to nierzadko. Tylko, wolę Amerykę, niz chaos czy totlitaryzm. Gdyby nie ideał gospodarczy tej Ameryki za czasów komuny i jej ideał demokracji nie mielibyśmy mozliwości pisać mądrości na takich filmwebach, nie mielibyśmy też możliwości pisać kompletnych głupot (co, ubolewam, zdarza się znacznie częściej).
a cóż ta USA nam dała? prawo patentowe dot. leków? Zastanów sie co dało ci USA a co tak naprawdę wzięło.
Więc może masz ochotę na powrót ZSRR? Tam pytanie co dostaliśmy , a co nam zabrano jest bardziej zasadne.
Łał jakie świetne i merytoryczne porównania. Nie nie mam ochoty na ZSRR, ale spłycanie dyskusji do frazesu jakoby dzięki USA w Polsce jest możliwość pisania na forum, to dziecinny tok rozumowania którego nie popieram.
A kto tu spłyca dyskusję? Pytanie tylko co takiego nowego ta dyskusja przyniesie? Zamierzasz iść rzucać kamieniami na ambasadę USA w proteście przeciw temu, że światem rządzą pragnienia zysku i władzy? Nie podoba Ci się ogłupiająca reklamami telewizja? Nie podoba Ci się medialna manipulacja współczesnej cywilizacji? Niestety nie żyjemy w bajkowym świecie i cieszmy się, kiedy wygrywa mniejsze zło. Szanse na to, że dożyjemy idealnego świata są takie same jak na to, że Królewna Śnieżka zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. Kto tu napisał, że dzięki USA można się wypowiedzieć na forum? Napisałem tylko, że w czasach komuny Ameryka była punktem odniesienia. Ludzie marzyli o tym żeby w sklepach był towar i żeby nikt nie kneblował im ust blokując wolność wypowiedzi, z której korzystasz i Ty. Wiedziano, że taki świat istnieje, że to nie jest iluzją. Czy ja gloryfikuję USA? Zauważyłeś to w moich wypowiedziach? Pokaż mi gdzie. Bo z tego co ja widzę jest wręcz odwrotnie.
" ideał gospodarczy tej Ameryki za czasów komuny i jej ideał demokracji nie mielibyśmy mozliwości pisać mądrości na takich filmwebach," - cóż gloryfikowanie wkładu USA w "narodziny" demokracji w Polsce - jak na talerzu. Poprostu nie lubię frazesów i dogmatów w dyskusji, i tyle.
Tak wolny rynek, a co za tym idzie półki pełne towarów były za czasów komuny ideałem gospodarczym, ponieważ mieliśmy w sklepach najczęściej chleb i ocet. Wolność wypowiedzi, wolnośc wyboru władz też była takim ideałem ponieważ można było głosowac na jedyną słuszną PZPR lub podporządkowane jej SD i ZSL). Niestety z potrzeby udowodnienia własnej racji zlekceważyłeś określenie "punkt odniesienia", chyba, że go nie zozumiałeś, w co wątpię. To nie są frazesy, to fakty historyczne. Nie napisałem, że USA jest wcieleniem ideału, napisałem, że amerykańskie ideały były dla nas drogowskazem. Tak się składa, że dorastałem w tych czasach, więc jeszcze co nieco pamiętam.
Tak się wszyscy zapatrzyli w tą czerwoną puszkę wymarzonej caca-coli że polityka grubej kreski została pominięta w umysłach ludzi którzy wtedy dorastali... Zawsze uważałem że za to co się później stało (po grubej kresce) wszyscy płacimy i płacić będziemy jeszcze przez pokolenia, ale masz rację, ten wilczy pęd za tą puszką co się zwała wolność, zrodził się z ideałów jakie przenikały zza tej słynnej kurtyny, m.in. właśnie z USA. To nie był drogowskaz, to przynęta na grubą rybę, rybę która się porządnie wbiła w haczyk.
Chyba nie myślałeś, że kapitalistyczny system gospodarczy opiera się na platońskich warościach etycznych co?Chętnie przeczytam wykaz tych krzywd, jakie Ci ta wstrętna Ameryka wyrządziła. Tylko tak bez generalizowania i teorii spiskowych. No więc proszę: Co Ty osobiście straciłeś dzięki przemianom gospodarczym, politycznym, obyczajowym po 1989 roku?
1PO wprowadzeniu planu Balcerowicza wzrosło zadłużenie Polski.2 Wzrost bezrobocia3. Dzika prywatyzacja i wysprzedaż majątku narodowego.4 Nowe podatki i ich ciągły wzrost.5 Nagły wzrost cen paliwa(dawniej za 1l paliwa płaciłem 1.50zł, obecnie prawie 6zł, papierosy to samo dawniej po 4zł obecnie ponad 10zł)Obecny system nie wiele się różni od tego komunistycznego.Dawniej była masa pieniędzy i brak towaru, a obecnie mamy masę towaru a brak pieniędzy .
1. Nie jestem ekonomistą ale zdaje się, że właśnie po wprowadzeniu planu zredukowano zadłużenie. 2.Trudno, żeby bezrobocie nie wzrosło w kapitalizmie w porównaniu do socjalizmu, który czegoś takiego jak bezrobocie w ogóle nie uznaje (przymus pracy). 3. Amerykanie nie zrobili prywatyzacji za nas, to my - Polacy ją spapraliśmy. 4. Nowy system, nowe podatki. Ich zwrost zależy od sytuacji gospodarczej kraju, który jest rządzony tak, a nie inaczej. 5. Rosną ceny, ale rosną też pensje, fakt że nie dla wszystkich, ale tu powtórzę: ten kraj rządzony jest tak, a nie inaczej przez ludzi, którzy w dużej mierze zostali wypaczeni przez poprzedni ustrój. Ja sam , żeby zarobić sensowne pieniądze muszę wyjeżdżać na Zachód, tylko że nie zamierzam zwalać winę za swoje życie na Amerykanów ponieważ jest to nonsens. Zawsze jest alternatywa panowie - nauczyć się hiszpańskiego, zrzec się obywatelstwa, zadeklarować przywiązanie do socjalizmu (który przecież w założeniach jest zdecydowanie bardziej humanitarny od kapitalizmu) i wyjechać na Kubę na przykład.
Balcerowicz nie zrobił nic czego nie "kazało mu" MFW i Państwa zachodu. "Urynkowienie" kolejnego kraju to kolejne 40 mln ludzi do dymania - to rynek który latami był niedosycony, rynek bez prawa handlowego, bez VATU i bez podatków... A że przy okazji polski złoty stracił na wartości.... cóż takie życie i takie czasy. Zanim będziesz piał peany nad podstawami makroekonomii w rozumieniu Balcerowicza i roku 89 to może zastanów się czy nie siejesz populistycznych haseł niepopartych niczym konkretnym. A argument że zawsze można wyjechac i zmienić obywatelstwo jest tak głupi jak głupia jest dyskusja z tobą kolego.
Patrząc na twoją narwaną agumentację i zmienianie sensu moich wypowiedzi mogę zgodzić się na pewno z tym, że z tym, że dyskusja z tobą rzeczywiście jest głupia. Jeżeli czujesz się wydymany to nie musisz od razu użalać się na portalu filmowym (widocznie masz taką potrzebę, ale to przecież nie jest problem ludzi, którzy oglądają filmy). Życzę powodzenia w walce z wiatrakami. Będzie ci bardzo potrzebne. kolego.
Można by rzec że to nie forum wojenne ,lecz filmowe ...ale patrząc na wypowiedzi niektórych można zobaczyć jak ludzie nieustannie karmieni papką o Amerykańskiej demokracji i sprawiedliwośći w tonie filmów o cudownych Amerykanach zostali pozbawieni własnej opini o tym narodzie.
Wojna to wojna i za nią zawsze stoją przeważnie dwie przyczyny:
1.Interesy :
-ropa=$
-napędzanie gospodarki-produkcja,miejsca pracy ...=$
-możliwość wypróbowania nowych technologi i wprowadzenia ich do produkcji choćby takich jak ostatnio popularne drony =$
-szkolenie i obycie jednostek w walce,
-ze starym sprzętem też czeba coś zrobić szkoda żeby rdzewiał w hangarze ... a jak sie zużyje lub zniszczeje czeba kupić nowy =$
2.Religia (Święta wojna ,krucjaty , )
Śmiało można powiedzieć że dążenie do zysku usprawiedliwione religią bądź ideą jest najskuteczniejsze -patrz nazizm albo ameryka- pokój na świecie .
Stany Zjednoczone to kraj który zawsze mieszał sie z wyżej wymienionego powodó (punkt 1) w konflikty zbrojne bo gdyby nie wojna to dawno ich gospodarka legła by w gruzach .
Japończycy w przeciwieńśtwie do jankesów zaatakowali dla zysku i nie ubierali tego w walke z terroryzmem szerzenie demokracji i inne cudowne słowa.
Jak mawiała moja św.pamięci babunia "Diabeł zawsze ubiera podłe czyny w wyniosłe słowa"
USA to taki cwany diabełek.
Choć trzeba przyznać że fanatycy (mam tu na myśli oczywiście kraje w których rządzi islam) religijni to naprawdę niebezpieczni ludzie bo nie trzyma ich przy życiu nic materialnego a przyświeca im idea za którą są w stanie zginąć.
Najpierw trzeba by sobie zadać pytanie czy za tymi wszystkimi atakami religijno-terrorystycznymi nie stoją właśnie ci najgorliwsi obrońcy demokracji i pokoju na świecie.
A jak mi ktoś powie żębym nie bredził , i nie pisał tu żadnych teori spiskowych to zapraszam do podstawówki -jaki był casus belli przez Nazistowskie Niemcy na Polskę ?
Podpowiem Gliwice...
A teraz myśleć a nie powtarzać !
No, a najgorsze jest może to, że ten kraj ośmielił się zaatakować suwerenne Niemcy i Japonię, co? Oj, poczytaj sobie człowieku na temat wojny w Wietnamie, bo w tym wypadku to była sojusznicza pomoc, obrona przed Wietkongiem, a nie atak na kraj. A Bin Laden dostał taką śmierć na jaką zasłużył, jakoś nie wspominasz o tysiącach NIEWINNYCH ofiar jego Al-kaidy, mieli jakiś proces, zostali skazani na śmierć? Wiesz coś o tym? Komandosi i tak łagodnie go potraktowali.
czy ktoś udowodnił komulkolwiek co robiła słynna Alkaida ? wskaż człowieku jeden proces lub oskarżenie którejkolwiek prokuratury !!! czekam.
He, he, do pewnego okresu II wojny światowej zachód nie miał dowodów na istnienie obozów masowej zagłady, czyżby nie istniały? Nie ma to, jak jechać na kraj, który od 70 lat stoi na straży światowego porządku (może i za ropę, kasę, dominację, szczerze mówiąc wali mnie to), a milczeć w temacie państw, gdzie demokrację ma się za zero, za inną wiarę można stracić życie, gdzie kobiety są traktowane gorzej niż zwierzęta domowe, a rodaków zabija się w zamachach bombowych... Jesteś dla mnie zwykłym hipokrytą. Podczas niemieckiej okupacji też byś krytykował Amerykanów? Siedzisz sobie teraz w domu, w bezpiecznym europejskim państwie i mądrzysz się w sieci, bo narzekanie na Stany jest w modzie, tylko pomyśl dzięki komu masz ten komfort.
Czy ja narzekam na USA? Twoim językiem: wali mnie ten kraj jako kraj. Co do twej wypowiedzi: a skąd masz informację że zachód nie wiedział o obozach masowej zagłady? Przecież one były już w niemczech i przed wojną. Z całym szacunkiem do twego pojmowania dzisiejszego świata, ale skoro oburza cie fakt że gdzieś tam demokracja nie istnieje, kobiety sa tak a nie inaczej traktowane - co robisz w tej kwestii? Czy komuś pomagasz, czy zdajesz sie na wuja sama ? Historia europy to KREW, GWAŁTY i NIEWOLNICTWO - tyle tylko że układ który teraz jest Ci pasuje, trudno przyznać że takie to miało początki jak dzisiejsze kraje "osi zła". Śmiem twierdzić że TY jesteś Hipokrytą siedzącą w bezpiecznej europie i piszącą o prawach człowieka - ale już nie pamiętasz i nie chcesz wiedzieć jak ta czuła europa patrzyła na wydarzenia w Ruandzie i nie zrobiła nic.
Amerykanie to grubasy i lenie. Do tego wszędzie się wperniczają na siłę. Irak, Afganistan i inne kraje powinny zrzucić się na bombe atomową i ją opalić.
NIGDY SIĘ NIE DOWIEMY JAK BYŁO NAPRAWDE Z ATAKIEM NA WTC WIĘC PO CO SIĘ TYM TAK PRZEJMOWAĆ, CZY TO ZROBIŁ BIN LADEN CZY BUSZ TO MY PRAWDY NIE POZNAMY PONIEWAŻ ZAJMUJĄ SIĘ TYM WOJSKO I TAJNE SŁUŻBY I W TYCH KRĘGACH TO POZOSTANIE, KAŻDA INFORMACJA NA TEN TEMAT BĘDZIE TYLKO KOLEJNĄ TEORIĄ.
dlatego nie powinniśmy łykać bez pytania dowodzenia teorii że dziadek siwy był godny zamordowania.
Pie*dolisz.
@pawlodar_10 elegancko Ci wszystko wyłuszcza i wiedz, że to co pisze to fakty znajdujące poparcie w literaturze/wśród znawców tematu. Tobie, @boe666, pozostaje, co najwyżej oglądać bzdurne dokumenty Moore'a i 'fapanie' przed monitorem ;)
Wyjątkowa elokwencja i merytoryka. Pozdrów swych mentorów/znawców tematów, którzy tyle mądrości Ci przekazali... Pozdrawiam.
Z tego co wiadomo, żołnierz który zabił Osame zrobił to w obronie własnej, myślisz że taki człowiek jak Bin Laden poddał by się bez walki, klęknął na kolana i powiedział "macie mnie" ?
Zbyt dużo założeń, zbyt mało faktów. Film doskonale to obrazuje, w szczególności fakt "dobijania" - każdy musi kulkę wpakować w stygnące już ciało:) super!
popieram....to tak jak to wszystko by było prawdo że istnieje teroryzm....jak łatwo podłozyć bąbe wszedzie i jakoś to sie nie dzieje ....jesli oni mieli tyle kasy jak słyszałem to by wysadzili całą europe... wystarczy popatrzeć co ruska mafia może...podpalenia bomby pod samochodami a policja szuka i szuka a tu binladen nadziany szef mafi i wpadają usa bam bam i go nie ma ha haaaa......
Zagadka kto stoi za poniższymi (tylko wybrane wydarzenia (niewielki odsetek) kilkadziesiąt ostatnich lat):
1. Zamach na Kennedyego
2. Masowa sprzedaż broni w każdym kraju na świecie gdzie dochodzi do masowych mordów/wojen itd.
3. Złamanie prawa międzynarodowego wkraczajac do Iraku
4. Propagandowe oszustwo odnośnie broni masowego rażenia jakie znajdowało się w Iraku
5. Wymordowanie niewinnych cywilów w Iranie poprzez przesłanie Husajnowi wszelkich danych odnośnie obrony Iranu oraz przesłanie broni do dokonania tegoż
6. Narażenie na śmierć i niewolę przez ponad rok amerykańskich ambasadorów w Iranie - gdyż nie chciano oddać 2 miliardów dolarów Iranu w bankach USA
7. To co wyżej - gdyż nie chciano oddać mordercy tysięcy ludzi bo był to sojusznik USA
8. Faktyczne wywołanie wojny z Pakistanem poprzez wkroczenie bez ich zgody na teren ich kraju i wymordowanie niewinnych ludzi (nikt z nich nie został oskarżony i skazany), w tym obywateli Pakistanu
9. Masowe tortury w więzieniach m.in. w Polsce
10. Wprowadzenie ustawy, która pozwala bez żadnego nakazu niszczyć mienie, zabijać, torturować, więzić do końca życia każdego którego CIA uzna za terrorystę
11. Setki tajnych operacji - m.in. w Afganistanie, Panamie, Tadżykistanie, Iranie, Kuwejcie, Ukrainie, Japonii, Kubie i wielu innych
12. Zabicie milionów cywilów w Japonii aby pokazać "mamy tego więcej"
13. Ponad 75 zamachów na Fidela Castro
14. Atak na WTC w którym pracowało 2000 Żydów codziennie zaś w dniu ataku wszyscy byli na urlopach
15. Wspieranie 50-80% dyktatorów w Afryce (resztę wspierają Anglia/Francja/Rosja)
16. Zamordowanie bez procesu Osamy Bin Ladena, Kadafiego, Husajna - współpracowników i sojuszników USA, wspieranych oficjalnie dostarczaniem broni, szkoleniem, sprzętem wojennym
17. Wysłanie helikopterów wypakowanych marines których zamiarem było bez pozwolenia Irańskiego rządu na wymordowanie: wszystkich stawiających opór na lotnisku na którym mieli eskortować amerykańskich ambasadorów, wszystkich studentów z bronią czy bez pilnujących ambasady USA w Iranie. (tutaj na szczęście burza piaskowa uchroniła to masowej rzezi)
18. Łamanie wszelkich praw człowieka jakie zostały ustanowione na ziemi (mord, masowe ludobójstwo, więzenie bez skazania, torturowanie, wspieranie ludobójców, niszczenie zwłok, zabieranie mienia bez nakazu, niszczenie mienia bez nakazu...)
19. Nieosądzenie żadnego z twórców obecnego kryzysu finansowego na świecie przez który dziesiątki/setki milinów straciło majątek życia/zdrowie lub życie (każdy z nich znany jest z imienia i nazwiska - nadal zasiadając w kongresie/wysoko postawionych stołkach urzędniczych..)
Takich punktów spokojnie można ponad 100 napisać (z ostatnich tylko lat - od początków zimnej wojny, od tego czasu bezpośrednio lub pośrednio zginęło z rozkazów i działań tegoż kraju więcej niż w czasie I i II wojny światowej).
A jak ktoś chce się przekonać face to face z rzeczywistością to zapraszam do Birmy/Syrii/Korei i kilku krajów w Afryce.
Powyższe informacje jak kogoś interesują wszystkie są w sieci, księgarniach, bibliotekach - jest dosłownie wszystko (oprócz najściślej ukrywanych operacji).
A jak ktoś napisał że owy kraj jest najbogatszy hmm. Niemcy w II wojnie były najbogatsze, Rzym po wyrżnięci w pień "barbarzyńców". Niewolnicy nic nie kosztują.
Dla opornych na więdzę polecam przynajmniej obejrzenie filmów:
11 września: Niewygodne fakty, Pan życia i śmierci, Inside Job, JFK, ostatnie Argo (tutaj tylko początek filmu) i wiele innych - jak ktoś jest zainteresowany to podeślę nazwy.
Odpowiadam jedynie na konstruktywną argumentację.
Aha i jeszcze jedna bardzo istotna sprawa - zastanówcie się co do jest fakt. Bo to co jest napisane w podręczniku/książce powiedziane w TV trudno uznać jako fakt (gdyby tak było to Polska byłaby winna rozpoczęcia II wojny światowej a Hitler mordu w Katyniu itd. itp..)
Jeszcze jedno - warto odpowiedzieć sobie co to jest : organizacja terrorystyczna. Patrząc w słowniku/wiki/encyklopedii okazuje się że wszelkie cechy takowej posiada pewna organizacja zaczynająca się na literę C:)
A z nudów sobie odpiszę na ten quiz.
1. Lee Harvey Oswald.
2. Jest kilka państw, choćby i Polska.
3. Jakie konkretnie prawo złamano? Była odpowiednia rezolucja ONZ, czy mi się coś przyśniło?
4. Paul Wolfowitz.
5. Hee...?
6. Hee...?
7. Można szerzej?
8. Można szerzej?
9. Jakie masowe?
10. CIA? Czy NSA? Prawo jest kontrowersyjne, niemniej ciężko znaleźć przypadki ludzi schwytanych niesłusznie.
11. A jakie konkretnie tajne operacje masz na myśli i co złego w nich jest?
12. Milionów... Może idź na całość i napisz o MILIARDACH zabitych Japończyków?
13. Jak widać 75 to dużo za mało, skoro Fidel wciąż żyje.
14. Ataki na WTC to robota Al Kaidy, więc coś tu nie pasuje. Zaś ta plotka o Żydach, to zwykła teoria spiskowa, która nie ma nic wspólnego z faktami.
15. Konkretne nazwiska poproszę.
16. Piszesz o Kadafim, Bin Ladenie, Hussejnie a potem mamroczesz o jakichś współpracownikach. Poza tym - Kadafi został zabity przez Libijczyków a Hussejn miał jak najbardziej legalnie proces, więc co to za zarzuty?
17. Hee...?
18. Związek Radziecki, ale już nie istnieje.
19. Bernard Madoff został skazany na 150 lat więzienia. Nie wiem, czy jest to słuszna kara, czy nie, ale widzę, że dla niektorych 150 lat pierdla to dla niektórych ludzi żadne "osądzenie".
Bardzo dobry Post , odpowiadać na niego to jakby określać samego siebie pod katem własnych poglądów. Z Twoich odpowiedzi, które uczyniłeś ochoczo, wynika doskonale Twój pogląd na świat. Jak dla mnie nie mamy o czym dalej dyskutować bo podstawy Twej egzystencji historycznej są fikcyjne. Odniosę się tylko do niektórych. Ad1. Odpowiedź oczywista szczególnie gdy Oswald już parędziesiąt minut "po" nie mógł się bronić. Ad 19. Madoff nie był źródłem kryzysu i wydymania rynków finansowych. O ekonomi wiesz tyle co mój sąsiad czyli nic, powód kryzysu leży w FED i SEC, gdyż dopuszczono do konsolidacji rynków inwestycyjnych i ubezpieczeniowych. Nikt z AIG i LB nie beknął, ale co ty tam wiedz mały człowieczku.
Cóż widać za często się nudzisz bo tylko w 1 punkcie odpowiedziałeś na temat. Jako że zamiast dowiedzieć się więcej wolisz się nudzić to nie spodziewam się aby ciebie nawet interesowało w którym;p
Faktycznie, nie interesuje mnie to, gdyż odpowiedziałem na większość, pomijając przypadki, w których poprosiłem o szersze przedstawienie sprawy.
Tak więc, wybacz:)
Trzeba mieć tupet, żeby po wyrzuceniu z siebie czegoś takiego dodać na końcu "Odpowiadam jedynie na konstruktywną argumentację"
A ja wierzę w Wielką Amerykę, Ostoję i Żandarma światowego pokoju, Sprawiedliwego Mędrca narodów świata- tylko przez niedopatrzenie zdaje się nie wyzwolili jeszcze Tybetu, wszak najbardziej ewidentnego przykładu naruszania praw człowieka:). Nie wyczuwających sarkazmu proszę o omijanie mojego posta:)
Miałeś dobre chęci, ale źle dobrałeś słowa. Masz rację że USA jest wieszczem demokracji i praw człowieka, ale prowadzą najwięcej naftowojen na świecie. Afghanistan rozumiem, ale atak na Irak miał na celu tylko zdobycie ropy. Co prawda tamten rząd miał mało wspólnego z demokracją, ale teraz nie jest. W Syrii nie ma takich złóż i USA nie pomaga rebeliantom mimo że walczą już ponad rok. W Iraku skończyło by się tak jak w Egipcie, Tunezji lub wspomnianej Syrii.
Ja tam najbardziej dziwię się, że świat do tej pory nie potępił USA za najazd do Iraku - nie oszukujmy się, to był najazd i NIC nie dawało im prawa do totalnego zniszczenia tego kraju. Gdyby nie to, że Iran od zawsze trzymał z Rosją, która w porównaniu do USA wywiązuje się ze swoich obietnic (np pomoc Osetii południowej, warto przeczytać o tym, ponieważ Polska opinia publiczna modelowała ten konflikt jako agresję Rosyjskiej Federacji na Gruzję, podczas gry to Gruzja pierwsza pociągnęła za spust) i dzięki temu USA nie było w stanie wykorzystać Iraku jako punktu zaczepnego na bliskim wschodzie w celu szerzenia "demokracji".
Jako, że Polacy nie lubią Rosjan, to zawsze starają się przypomnieć, że Związek dostał po dupie w Afganistanie. Ale to i tak nic w porównaniu z USA, którzy wydali biliony na supernowoczesne zabawki, wezwali wszystkich sojuszników świata i rzucili na raz 100 000 żołnierzy do Afganu, a jedynie udało im się słabo kontrolować 1/5 kraju (Związek kontrolował lepiej lub gorzej 3/5). Tydzień temu ruszyły dwa pierwsze konwoje ze sprzętem z Afganistanu, więc to już przesądzone, że do 2014 USA z podkulonym ogonem ucieknie z kolejnego kraju...
Najważniejsza sprawa zostajesz terrorystom licz się z tym, ze zostaniesz pojmany, zabity i torturowany nikt nigdy nie powiedział, że bycie złym popłaca choć często niestety tak jest. Osama też nigdy nie pytał ludzi o ich prawa i zabijał na lewo i prawo. Kraj Amerykański ma swoje Prawa i konstytucje ale jednostki nie muszą się do nich stosować i żołnierze postanowili zrobić to co uznali za słuszne czy dobrze ?... Zabijanie na ogół nie jest czynem chwalebnym ale jaką wybierasz drogę życia na takie traktowanie się musisz zgodzić...
Oczywiście Osama to wcielony szatan i lepiej było go od razu zabić ,zamiast przesłuchiwać;)Bo przecież posiadał mało istotne informacje o Al -Kidzie:)A tak jest martwy i mamy happy end w stylu filmowym.Pytanie dla czego jeszcze trzymają na bliskim wschodzie swoje wojska, skoro głównym celem najazdu było pojmanie brodatego?
A tak na prawdę czy go zabili to już tego nie wiemy. Taką wersję podali do wiadomości i wszędzie ją ukazują dla nas dla ludu ale czy czasem nie mają go gdzieś, czy z nim nie negocjują itp tego już szybko się nie dowiemy... Czy dobrze, że go zabili nie wiem (jeśli jest to prawda). Jednak przetrzymywanie go oznaczało by jedno psycho wyznawcy i wielbiciele masakrowali by wszystkich i porywali w zamian za uwolnienie Osamy. Zabicie oznacza brak negocjacji... Teraz czekamy na wycieki, że jednak Atak na WTC11 to Busha sprawka :)..
Czekamy na wycieki. Naprawde, o jakich Ty wyciekach mówisz? Przecież chyba oczywistym jest, że 11/9 to robota Busha i reszty kretynów.
Cóż ale kretynami ich nie można nazwać a szkoda. Od wielu lat nie było takiej operacji w której zginęłoby tylko 2000 nie istotnych dla polityki kraju osób a ta zyskałaby tak wiele (tutaj ustawa o terroryźmie, ciche przyzwolenie na łamanie prawa międzynarodowego, ogromne pieniądze na walkę z "terroryzmem", reelekcja prezydenta(chociaż tutaj to nei problem, raz wygrał prezydent mając mniejszą liczbę głosów to mogliby zrobić to drugi raz). Ponadto u nas także podobne ustawy (nie mające nic wspólnego z demokratycznym państwem) nasz rząd wprowadził/będzie wprowadzał - są już 2, kolejne 2 już niedługo.
Dokładnie. Kretynami nazwać ich nie można, a tak by wypadało. Sami wierzą we wszystko co powiedzą w TV, a jak przedstawisz im dowody, że było inaczej to zaraz cię wyśmieją albo przestają odpisywać bo nie wiedzą co powiedzieć. Ale nie ma się czemu dziwić, że społeczeństwo jest tak zakochane w USA, skoro w przerwie pomiędzy zabijaniem talibów w grach komputerowych przenoszą się na telewizor, gdzie (jeśli akurat nie oglądają tych wszystkich gwiazd zza Oceanu) znowu nasłuchają się jak to Amerykańscy chłopcy w bohaterskiej walce zabili kilku terrorystów. Społeczeństwo schodzi na psy totalnie i to w dużej mierze dzięki odmóżdżającemu wpływowi U$A. Stany Zjednoczone i Chrześcijanie - uosobienie dobra i piękna. Państwa Bliskiego Wschodu i Isamiści- uosobienie zła i zdeprawowania. Nie można powiedzieć, że np. talibowie zabijający niewinnych mieszkańców Afganistanu są dobrzy, ale na pewno nie gorsi od elit rządzących w USA, które bez skrupułów skazują na śmierć 3 tysiące swoich obywateli. Oczywiście w USA o tym się nie mówi, tak jak nie mówi się o niemal całkowitym wymordowaniu Indian, prawowitych mieszkańców tego kraju (!). Wniosek jest jeden: Ameryka to kraj piękny tylko w filmach, książkach etc., natomiast prawda jest zupełnie inna. Prawda jest taka, że kraj ten kieruje się zasadą: "kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą" . I chyba to się nie zmieni, ponieważ społeczeństwo staje się coraz głupsze, a co za tym idzie łatwiejsze do manipulowania.
Zgadzam się z Tobą. Poza tym po latach wychodzą różne sprawy na wierzch, jak np. to, że amerykańskie banki (Wall Street) przez wiele lat wspierały Hitlera (czytaj: pozwoliły mu zbudować potęgę III Rzeczy). Jeśli mówimy o Iraku, Afganistanie etc. to tu jest taka kwestia, że Amerykanie zaatakowali. Można mówić o ataku prewencyjnym (choć ta teoria nie trzyma się i tak kupy), ale nawet jak mówimy o prewencji to jest to dalej atak, czyli agresja. Film jest mocno przereklamowany. Poza tym jaka idea z niego wypływa? Żadna. Nic. Po prostu nic. A czy jest to film rozrywkowy? Także średnio. Suma sumarum dałem 3/10, bo ani nie dał mi do myślenia ani się rozerwałem. słaby film i tyle.
Po prostu żydówka będąca w kręgach elit nakręciła film dla mas.Niby za co jej poprzedni film dostał oskara?Gdzie mu do taki hitów jak
np. "Ojciec chrzestny" czy "Lot nad kukułczym gniazdem" ? Dno i trzy metry mułu tym jest ta cała oskarowa gala.
To że banki wspierały Hitlera to było wiadomo wieeele lat temu. Prawie każda informacja jest - dla rozumnego i chcącego nic trudnego. A to co oficjalne zostawmy ignorantom i prymitywom. Nadal niech myślą że Hitler był Niemcem, Jezus Polakiem, a Oswald kosmitą (umiał kierować myślami tor lotu kul) ...:) Co do samego filmu także 3/10. Ale ja wolę oceniać według mojego imho lepszego sposobu określenia czy film jest dobry czy nie. od 0 do 5. W filmie najważniejsze są : aktorstwo, scenariusz, reżyseria, zdjęcia i muzyka. Tutaj nic nie było powyżej średniej zatem 0/5. Już Hurt Locker był sporo lepszy.