Na wstępie mam do Pana prośbę o to aby nie zdradzał Pan kulminacji filmu w dniu jego premiery. Po drugie nie zgadzam się z Pańską opinią na temat techniki wykorzystywanej przez reżysera. Według mnie obraz filmów do jakiego przyzwyczaił nas reżyser jest bliższy rzeczywistości. Zapewne niektórzy widzowie wolą uciec w...
więcejOczekiwałam czegoś zupełnie innego, migawka filmu strasznie fajna przedstawiona, myślałam że będzie więcej scen johnego z kobietą.. niestety nie.. zobaczyłam za to sporo strzelanki jakiejś. Uh.. i film ciągnął się i ciągnął. No i na koniec zakończenie którego w ogóle się nie spodziewałam..
Używacie tego portalu by zdobywac kasę w swojej durnej grze? Faktycznie tego w filmie nie zobaczymy bo linki które umieszczacie w forum wcale nie dotyczą filmów. Szukajcie gdzie indziej miejsca na swoje "brudne"gierki.
Widziałem film dzisiaj [piszę, gdy w USA nie ma jeszcze 20] i wrażenia mam mieszane - tzn jak najbardziej pozytywne, z dużą jednak nutką niedosytu. Może po prostu spodziewałem się za dużo po nazwiskach.
Pierwsze co się rzuca w oczy to fakt, że Mann nadal nie zmienił sposobu kręcenia filmów, ale o ile do tej pory mogło...
Nie obejrzałam wielu filmów z nim ale ponoć dobry aktor a krytycy Bale'a też chwalą , jaka jest wasza opinia?
Mam pytanie. Widziałam książkę w sprzedaży, takie potężne tomiszcze Bryana Burrough. I najpierw była książka czy film?
W końcu, zobaczymy czy Michael Mann nie zawiedzie i tym razem. Choć znając życie, to już wkrótce pojawią się tu komentarze zidiociałych nastolatek typu "nudny film i wogle Boshee, ale Johnny Depuś słitaśny jak zawsze, takie ciacho że aż doszłam, bo ja go tak lovciam"...Ech, miejmy nadzieję że nie.
...Multikinach w Polsce. W tym we Włocławku puszczają samą komercyjną szmirę. Nie było "W sieci kłamstw", "Gran Torino", "Władcy wojny", "Trzy królestwa". Same animacje i polskie romansidła, no i hollywoodzkie superprodukcje.
Toczy sie debata zwolennikow i przeciwnikow krecenia cyfrą 25/s a tasma zwykla 24/s.
Moje pytanie - w jaki sposob taki film jak np. Wrogowie Publiczni bedzie wyswietalny w kinie? Np w moim heliose filmy sa wyswietalne na tasmach. Czy taki film bedzie downgradowany do tasmy kinowej? Czy przy tej okazji nie zyska na...
Trochę moim zdaniem schrzani klimat tamtych lat. Mann swoje ostatnie filmy z umiłowaniem kręci kamerą cyfrową, co zresztą bardzo dobrze widać. Jakkolwiek w poprzednich dwóch filmach miało to sens, tak w tym przypadku może położyć cały film. Nie będzie w nim klimatu tamtych lat, lecz wrażenie, że oglądamy jakiś...
jak widac Mann uparcie kreci swoje filmy technika cyfrowa 25 klatek !
jest jedynym tej klasy rezyserem nie kozystajacym z celulojdu jak to
wyjdzie w public zobaczymy
Gdybym nie oczekiwał po Mannie dobrego kina, gdybym nie widział "Gorączki" i fenomenalnego "Manhuntera", gdybym nie widział dobrego "Ostatniego Mohikanina", "Insidera" i "Zakładnika", gdybym po duecie aktorskim Depp i Bale nie oczekiwał czegoś naprawdę ekstra, to nie napisałbym nawet tego komentarza. Obejrzałbym ten...
więcejnie ukrywam, ze film Mana, to najbardziej wyczekiwana przeze mnie produkcja tego roku ... po części żałuje, ze dałem się skusic i przeczytałem historię Dillingera, cholera mówię wam, ten materiał ma taki potencjał, ze film powinien byc cacko. Patrząc na wcześniejsze, produkcje Manna, a przede wszystkim na jego...
scena w ktorej johny wchodzi sobie do komisraiatu bez zadneg przebrania w okularkach jedzie winda razem gliniarzami a pozniej sobie wchodzi do ich biura i przeglada notki o sledztwie w jego i jego szajki sprawie to totalna kompromitacja tego filmu, mialem ochote w tym momencie wyjsc z kina dawno juz nie widzialem...
naprawde zywego,energicznego,pelnego emocji filmu a otrzymalem no co tu duzo mowic historyjke pozbawiona tego "błysku" gdzie wszytsko dzieje sie monotonnie , flegmatycznie bez jakiegokolwiek zainteresowania widza tym calym dokladnie 130 minutowym seansem. Wszystko tu jest na jedno kopyto--> wiezienie ,obrabianaie banku...
więcejMiało byc wielkie boom! No i było. Tyle tylko, że to wielkie boom nie było właściwie dobrze dopracowane. Film po seansie pozostawia pewien niedosyt; mogliśmy miec gangsterską epopeję na miarę XXI-wiecznej "Gorączki" ("Godfathera" pomińmy z wiadomych względów), kolejny klasyczny pojedynek rabusia z pościgowym wilkiem...
więcej