Początek filmu nie był zły. Wydawało się, że wszystko się nie długo rozkręci. Niestety, miały minuty a tu nic. Tytułowa "Zamieć" to sama końcówka filmu i to jeszcze w słabym wykonaniu.

brakuje tu stycznosci do tytułu.miejsce filmu ciekawe kate miło sie oglada
film bez wiekszych emocji uwazam za nie najgorszy az taki nudny to on nie
był.z braku laku kit dobry porownałbym go do ''canyon''ten sam poziom

Kolejny dobry komiks zgwałcony. Film Seny jest wybitnym przykładem jak nie reżyserować, nie kręcić, nie montować i nie obsadzać filmu. Kuleje wszystko: od efektów spadającego samolotu po zanik sugestywnej atmosfery oryginału. To nie jest film za 40 milionów dolarów, to another-steven-seagal-movie. Wiele mówi już sam...

film się skończył kiedy Kate Beckinsale przestała brać prysznic, mogli by przynajmniej jeszcze dorzucić jak maluje sobie paznokcie, wybiera nowe majtki, a tak nic, bida

j.w. - dlaczego na forum sa opisane same negatywy dotyczace filmu, ktory jest oceniony 7,34/10? Moim zdaniem to dobra ocena - sugerujac sie sama liczba na pewno bym sie skusil, aczkolwiek złe opinie na forum mnie zniechecaja ...

Nuda, nuda, nuda. Główna bohaterka drewniana jakby jej się nie chciało grać. Fabuła mocno naciągana. Pani szeryf odmraża sobie palce a jak wszyscy wychodzą na zarąbisty mróz w paltocikach, to nikomu nic się nie dzieje. Sieczka, których było mnóstwo. Wszystko już było sto razy. Nie warto, naprawdę nie warto, no, chyba,...

Wszystko w tym filmie było naciągane. W temperaturze -60 st. Celc. wszyscy sobie hasają w najlepsze z odkrytymi twarzami, zapierdają w największych zamieciach strzelając do siebie nawzajem oraz ciukając się w kilkuminutowych walkach czekanami.

Bohaterka oczywiscie sztunia jak sk...syn ale po ciezkich przejsciach...

Aktorstwo marne, fabula przewidywalna, nie moglem sie doczekac az sie skonczy :-(

Po dość interesującym, klimatycznym początku film staje się nudną przeciętną papką. Zauważyłem, że Kate Backinsale z filmu na film gra coraz gorzej. Tutaj nie zachwycała, zresztą jak cała reszta aktorów. Poziom trzymają jedynie zdjęcia i muzyka.
Komiksu nie czytałem, ale zresztą; na podstawie czegoś czy nie -...

Jedynie co bylo warte zobaczenia to kilka scen na biegunie - piekne snieg itp Fabula naciagana i w ogole jakas taka niespojna. Sztuczna gra aktorow. Byc moze 20 lat temu to byloby cos, ale teraz mowie zdecydowane nie.

Można ten film oglądnąć tylko ze względu na Kate ale ona rozbiera się tylko raz, na początku a potem jest już ubrana od stóp do czubka głowy. Film całkiem nieźle by się zaczął gdyby nie scena z rosyjskim samolotem. Temat muzyczny wprowadzający nas w akcję jest bardzo podobny do tego z "The thing" Carpentera. Poczułem...

Zapowiadało się świetnie wyszło jak zawsze. Po pierwsze przewidywalność! Po drugie gra aktorska! Po trzecie zmora amerykańskich produkcji czyli schematyczność policjantka po przejściach, traumy ,,,itp itd.
Słabizna

Naciągana intryga, sztucznie i nieudolnie budowany klimat, oglądało mi się to jak jeden ze słabszych odcinków "Z archiwum X"
4/10

Jak podobał wam się komiks Grega Rucka [scenariusz] i Steve'a Liebera [grafika] na podstawie którego podstawie powstaje ten film?

Jak dla mnie komiks jest naprawde dobry. Owszem, nie porównuje go największych dzieł tego gatunku. Jednak sam w sobie ma to coś i jest naprawde ciekawy i wciągający. Dobry thriller z...

Od razu na DVD. Warner zrezygnował z dystrybucji kinowej.

co z tym filmek kiedy bedzie u nas podobnie jest z THE ROAD nie ma i nie ma :-(((

Bez rewelacji, ale do obejrzenia. Równie dobrze tytuł mógłby brzmieć "Burza piaskowa", gdyby akcja rozgrywala sie na pustyni :)

Jak to się stało że polska premiera odbędzie się na 3 miesiące przed światową?

A poza tym już prawie marzec a nie ma trailera ani bardziej szczegółowych informacji o filmie. Wie ktoś co jest grane?

trochę podobny nie ;>?

Dlaczego film kręcony tak dawno [dwa lata temu] wychodzi dopiero teraz? Działo się coś czego nie wiem? Jkaieś problemy z kasą? Pozatym gdzie jakieś większe zapowiedzi? Takie jak: trailery, więcej zdjęć, (plakaty już są, i to ładne, jeden nawiązuje do komiksu - tak na marginesie ;)). Ale czemu tak cichooo...? :(