W październiku informowaliśmy o planach studia Disney i Pixar ekranizacji powieści
Edgara Rice'a Burroughsa, twórcy postaci Tarzana,
"Księżniczka Marsa". Jeden z najdłużej czekających na realizację projektów w Hollywood.
Przez lata w planach Paramount, a reżyserować miał
Robert Rodriguez. Po konflikcie z gildią reżyserską o
"Sin City",
Rodriguez porzucił projekt, a Paramount nie znalazł na jego miejsce następcy. W 2007 roku prawa przejął Disney. Teraz, według niepotwierdzonych informacji,
"Księżniczka Marsa" trafiła podobno do Pixara, które to studio niedawno ogłosiło plany realizacji filmów aktorskich. Film nosić będzie tytuł
"John Carter of Mars".
Według tego samego źródła nowym reżyserem został
Andrew Stanton (
"WALL.E"). Jest już podobno pierwsza wersja scenariusza.
"Księżniczka Marsa" to historia weterana amerykańskiej wojny domowej. Uciekając przed Apaczami, ukrywa się w jaskini. Budzi się na Marsie, gdzie zostaje uwięziony przez grupę okrutnych, gigantycznych zielonych kosmitów. Jest to pierwszy z 11 tomów napisanych przez
Rice'a. Disney i Pixar zamierzają zrealizować trzy filmy, pierwszym z nich będzie
"Księżniczka", która powinna trafić do kin w 2012 roku.