"Minecraft" pokona "Kler"? Ekranizacja gry wideo idzie po rekord. Będzie milion widzów?

"Minecraft: Film" rozbił bank nie tylko w amerykańskich kinach. Ekranizacja popularnej gry wideo zaskoczyła również wynikiem otwarcia w Polsce. Widowisko z Jackiem Blackiem i Jasonem Momoą idzie jak burza. Do tego stopnia, że ma szansę pobić "Kler" Wojciecha Smarzowskiego i zaliczyć najlepsze otwarcie wszech czasów w naszych kinach.

"Minecraft: Film" z milionem widzów na otwarcie?

Dotychczas najlepszym wynikiem otwarcia w polskich kinach mógł pochwalić się "Kler" Wojciecha Smarzowskiego – tak pod względem ilości widzów, jak i przychodów. Film, który miał premierę we wrześniu 2018 roku zgromadził w premierowy weekend ponad 955 tysięcy widzów, zarabiając 18,7 mln złotych.
   
Jak podaje Box Office'owy Zawrót Głowy, w Polsce "Minecraft" pobił już wynik "Kleru" pod względem finansowym, zarabiając 6,2 mln dolarów – to nowy krajowy rekord weekendowych wpływów. Udało się to dzięki wzrostowi ceny biletów.


Teraz czekamy, czy film Jared Hessa zgromadzi też większą widownię niż "Kler". Jak donosi Warner Bros. Polska, jeszcze przed końcem weekendu film zobaczyło już 850 tys. widzów. Czy to będzie pierwszy milionowy weekend otwarcia w historii polskiego kina?

Na chwilę obecną tak wygląda polski box-office'owy top 3 wszech czasów:

3. "Shrek Trzeci" – 797 753 widzów (2007)
2. "Pięćdziesiąt twarzy Greya" – 834 479 widzów (2015)
1. "Kler" – 935 357 widzów (2018)

"Minecraft: Film" – zwiastun

O czym opowiada "Minecraft: Film"?

Witamy w świecie Minecrafta, gdzie kreatywność nie tylko pomaga tworzyć, lecz jest niezbędna do przetrwania! Czworo nieudaczników - Garrett "Śmieciarz" Garrison (Jason Momoa), Henry (Sebastian Hansen), Natalie (Emma Myers) i Dawn (Danielle Brooks) - zmaga się z codziennymi problemami, kiedy nagle tajemniczy portal wciąga ich do Nadziemia - dziwacznej krainy pełnej sześcianów, w której najważniejsza jest wyobraźnia. Aby wrócić do domu, będą musieli zapanować nad tym światem i ochronić go przed złymi stworzeniami, takimi jak pigliny i zombie. W tym celu wyruszają na magiczną wyprawę z nieoczekiwanym towarzyszem - doświadczonym graczem Stevem (Jack Black). Ta przygoda zmusi całą piątkę do wykazania się odwagą i odkrycia w sobie cech, dzięki którym każde z nich jest na swój sposób kreatywne. Są to te same cechy, które pomagają żyć w prawdziwym świecie.

Reżyseruje Jared Hess ("Napoleon wybuchowiec", "Nacho Libre", "Asy bez kasy").