"Vinci" - Machulski rozpoczyna zdjęcia do nowego filmu

Rzeczpospolita /
https://www.filmweb.pl/news/%22Vinci%22+-+Machulski+rozpoczyna+zdj%C4%99cia+do+nowego+filmu-16548
W nowym filmie "Vinci", do którego zdjęcia zaczynają się dziś w Warszawie, Juliusz Machulski wraca do konwencji kryminału. Bohaterem jest złodziej sztuki, który zostaje wyciągnięty z więzienia i dostaje zlecenie, by ukraść "Damę z łasiczką" Leonarda da Vinci.

- Kryminał to gatunek, który wymaga ogromnej precyzji - mówi Machulski, który sam jest autorem scenariusza. - Mam nadzieję, że uda mi się widzów zaintrygować, ale również, podobnie jak w "Vabanku", kilka razy powodzić za nos i rozśmieszyć.

W "Vinci" staną naprzeciw siebie przestępcy i policjanci. Ale jednym i drugim daleko do filmowych schematów.

- Złodzieje i fałszerze sztuki są arystokracją wśród przestępców - śmieje się reżyser. - To nie bandyci, którzy biegają z pistoletami i strzelają do ludzi. Dlatego w "Vinci" zapewne w ogóle nie pojawi się broń, a w każdym razie na pewno nikt nie będzie z niej strzelać.

Z kolei policjanci w niczym nie będą przypominać swoich poprzedników z czasów PRL ani funkcjonariuszy "z problemami" znanych z filmów ostatniego dziesięciolecia.

- W policji krakowskiej jest grupa wyspecjalizowana w ściganiu złodziei dzieł sztuki - mówi Juliusz Machulski. - Nie wiem, jak działa, ale pomyślałem, że czas pokazać na ekranie innych policjantów: młodych, inteligentnych profesjonalistów, którzy są godnymi przeciwnikami dla najbardziej nawet przebiegłych przestępców.

"Vinci", mimo zbliżonego tematu, nie będzie wykorzystywać konwencji opowieści o Arsenie Lupin.

- Tamten cykl był stylizowany - twierdzi reżyser. - "Vinci", mimo że nie opiera się na autentycznym wydarzeniu, będzie obrazem realistycznym.

Po trzech tygodniach ekipa przeniesie się na miesiąc do Krakowa. Za kamerą stanie operator Edward Kłosiński, scenografię zaprojektuje Monika Sajko-Gradowska, kostiumy - Ewa Ejsmont-Machulska. W rolach głównych wystąpią: Robert Więckiewicz, Borys Szyc i Kamila Baar.
Dla Więckiewicza, aktora Teatru Narodowego, będzie to pierwsza główna rola w filmie. Przedtem pojawiał się na ekranie w epizodach, m.in. w dwóch poprzednich filmach Machulskiego.
Borysa Szyca widzowie oglądali ostatnio w "Symetrii" Niewolskiego, debiutująca w fabule Kamila Baar to Ofelia z najnowszego "Hamleta" Teatru Telewizji w reżyserii Łukasza Barczyka. Szukając obsady, Machulski przejechał pół Polski. W Lublinie znalazł Jacka Króla,,Jacek Król, w Opolu - Dominika Bąka, w Krakowie - Mieczysława Grąbkę.

- Zależało mi na aktorach "nieopatrzonych". Gwiazdy o znanych twarzach odwróciłyby uwagę widzów od samej historii. A w "Vinci" głównym bohaterem ma być precyzyjny scenariusz.

Budżet filmu wynosi 3,5 mln zł, produkcją z ramienia Studia Filmowego Zebra kieruje Dorota Ostrowska-Orlińska, jako koproducenci występują TVN i ITI, które jest również dystrybutorem obrazu. Premiera przewidziana jest na jesień br.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones