Czasem remake to nie taka zła rzecz, jak się wydaje.
Sam Raimi, który jest producentem odświeżonego
"Martwego zła" najwyraźniej tak się wciągnął, że w końcu spełni marzenia fanów serii i zrealizuje
"Evil Dead 4".
Temat czwartej części
"Martwego zła" powraca jak bumerang co jakiś czas. Kiedy jednak okazało się, że
Raimi zajmie się remake'em, większość fanów zaczęła godzić się z myślą, że oryginalna seria to temat zamknięty. Jednak w jednym z ostatnich wywiadów
Raimi stwierdził, że bardzo chce zrealizować
"Evil Dead 4". Latem ma rozpocząć prace nad scenariuszem, w czym pomoże mu brat
Ivan.
"Martwe zło" to debiut reżyserski
Raimiego, który z miejsca zyskał sobie status kultowego. Do opuszczonego domku w górach przybywa na weekend piątka studentów. Na miejscu znajdują "Necronomicon" legendarną księgę zmarłych i nagraną na taśmę inwokację przywołującą demony. Ku swemu nieszczęściu odsłuchują ją i w rezultacie noc w lesie będzie dla wielu ostatnią w ich życiu.