Stęskniliście się za księżniczką Mią? Reżyser "Pamiętnika księżniczki" i kontynuacji - Garry Marshall - z całą pewnością i dlatego zamierza nakręcić część trzecią. W poniedziałek ujawnił również, że w filmie wystąpi Anne Hathaway, czyli odtwórczyni głównej roli.
Szczegóły fabuły nie są na razie znane. Marshall zasugerował jednak, że akcja rozgrywać się będzie na Manhattanie. Ze zdjęciami musi jednak poczekać, ponieważ Hathaway jest obecnie w ciąży. Jednak reżyser już się z aktorką spotkał i rozmawiał z nią na temat projektu.
"Pamiętnik księżniczki" był kinowym debiutem Anne Hathaway. Trafił do kin pod koniec 2001 roku i stał się całkiem sporym przebojem. Była to historia bystrej, lecz społecznie wycofanej 16-latki, która wychowana była przez matkę. Nieoczekiwanie w życiu Mii pojawia się dystyngowana królowa Clarisse Renaldi, która oświadcza zdumionej dziewczynie, że jest... jej rodzoną babką. Okazuje się bowiem, że Mia jest córką króla niewielkiego europejskiego państewka Genovii i spadkobierczynią tronu.
Na fali sukcesu jedynki trzy lata później powstała kontynuacja nosząca podtytuł "Królewskie zaręczyny". Obraz sprzedał się nieźle, lecz nie aż tak dobrze, jak "Pamiętnik księżniczki" i o cyklu zapominano.
Szczegóły fabuły nie są na razie znane. Marshall zasugerował jednak, że akcja rozgrywać się będzie na Manhattanie. Ze zdjęciami musi jednak poczekać, ponieważ Hathaway jest obecnie w ciąży. Jednak reżyser już się z aktorką spotkał i rozmawiał z nią na temat projektu.
"Pamiętnik księżniczki" był kinowym debiutem Anne Hathaway. Trafił do kin pod koniec 2001 roku i stał się całkiem sporym przebojem. Była to historia bystrej, lecz społecznie wycofanej 16-latki, która wychowana była przez matkę. Nieoczekiwanie w życiu Mii pojawia się dystyngowana królowa Clarisse Renaldi, która oświadcza zdumionej dziewczynie, że jest... jej rodzoną babką. Okazuje się bowiem, że Mia jest córką króla niewielkiego europejskiego państewka Genovii i spadkobierczynią tronu.
Na fali sukcesu jedynki trzy lata później powstała kontynuacja nosząca podtytuł "Królewskie zaręczyny". Obraz sprzedał się nieźle, lecz nie aż tak dobrze, jak "Pamiętnik księżniczki" i o cyklu zapominano.
powiązane artykuły
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
