Gene Simmons, basista legendarnej grupy
"Kiss" zakończył właśnie prace nad pierwszą wersją scenariusza do filmu opowiadającego o karierze Neila Bogarta, popularnego w latach 70. producenta, który wylansował nie tylko
"Kiss", ale również w znacznym stopniu przyczynił się do spopularyzowania muzyki disco.
Simmons przekazał swój scenariusz firmie Paramount Pictures z nadzieją, że wytwórnia ta podejmie się jego produkcji. W jednym z wywiadów muzyk powiedział, iż Bogart był człowiekiem niezwykłym, dla którego nie istniały rzeczy niemożliwe. Simmons dodał również, iż chciałby, żeby w filmie jego postać odtworzył albo
Mike Myers albo
Kevin Spacey.