Mimo wstępnego sukcesu, który "Diablo IV" odniosło podczas premiery, wielu graczy porzuciło najnowszy tytułu Blizzarda po wprowadzeniu kontrowersyjnych zmian w inauguracyjnym sezonie "Sezon Plugawców". "Sezon Krwi" przyniósł szereg ulepszeń, ale entuzjaści serii wciąż oczekiwali czegoś, co znacząco odświeżyłoby rozgrywkę. Wygląda na to, że ich oczekiwania zostaną spełnione pod koniec 2024 roku, kiedy to zostanie wydane pierwsze rozszerzenie.
"Naczynie Nienawiści" przeniesie graczy z powrotem do dobrze znanej lokacji Kurast. To miejsce zdobyło uznanie wśród fanów "Diablo II", szczególnie tych, którzy nostalgicznie wspominają endgame’owe Mefisto runy. Mroczny klimat Kurast wykreował wiele niezapomnianych wspomnień, co najprawdopodobniej przesądziło o decyzji Blizzarda o powrocie do tej lokacji w "Diablo IV: Naczynie Nienawiści". Zapowiedź nowego rozdziału w świecie Sanktuarium ujawniono w krótkim filmiku, prezentującym dżungle Torajan oraz zainspirowane mezopotamskimi zigguratami Kurast, co wzbudziło bardzo pozytywne emocje publiczności zebranej na Blizzconie.
Blizzard potwierdził, że w rozszerzeniu pojawi się zupełnie nowa klasa postaci. Pomimo że gracze spekulują o możliwym powrocie Paladynów czy Krzyżowców, szczególnie ze względu na obecność wiary Zakarum w Kurast, przecieki na temat "Diablo IV" sugerują, że nowością może być klasa oparta na naturze, władająca glewią. Informacja ta współgra z oficjalnymi zapowiedziami Blizzarda o debiucie klasy, która nie była wcześniej dostępna w żadnej części serii.
Podczas ceremonii otwarcia podkreślono zamiar skupienia się na ulepszeniu systemu przedmiotów w "Diablo IV". Jeżeli "Sezon Krwi" jest jakimkolwiek wyznacznikiem przyszłych zmian, możemy spodziewać się, że droga do „Naczynia Nienawiści” przyniesie jeszcze więcej pozytywnych modyfikacji w grze. Pozostaje trzymać kciuki żeby naczynie nie okazało się przysłowiowym "dzbanem” w oczach oczekujących graczy.
"Naczynie Nienawiści" przeniesie graczy z powrotem do dobrze znanej lokacji Kurast. To miejsce zdobyło uznanie wśród fanów "Diablo II", szczególnie tych, którzy nostalgicznie wspominają endgame’owe Mefisto runy. Mroczny klimat Kurast wykreował wiele niezapomnianych wspomnień, co najprawdopodobniej przesądziło o decyzji Blizzarda o powrocie do tej lokacji w "Diablo IV: Naczynie Nienawiści". Zapowiedź nowego rozdziału w świecie Sanktuarium ujawniono w krótkim filmiku, prezentującym dżungle Torajan oraz zainspirowane mezopotamskimi zigguratami Kurast, co wzbudziło bardzo pozytywne emocje publiczności zebranej na Blizzconie.
Blizzard potwierdził, że w rozszerzeniu pojawi się zupełnie nowa klasa postaci. Pomimo że gracze spekulują o możliwym powrocie Paladynów czy Krzyżowców, szczególnie ze względu na obecność wiary Zakarum w Kurast, przecieki na temat "Diablo IV" sugerują, że nowością może być klasa oparta na naturze, władająca glewią. Informacja ta współgra z oficjalnymi zapowiedziami Blizzarda o debiucie klasy, która nie była wcześniej dostępna w żadnej części serii.
Podczas ceremonii otwarcia podkreślono zamiar skupienia się na ulepszeniu systemu przedmiotów w "Diablo IV". Jeżeli "Sezon Krwi" jest jakimkolwiek wyznacznikiem przyszłych zmian, możemy spodziewać się, że droga do „Naczynia Nienawiści” przyniesie jeszcze więcej pozytywnych modyfikacji w grze. Pozostaje trzymać kciuki żeby naczynie nie okazało się przysłowiowym "dzbanem” w oczach oczekujących graczy.
powiązane artykuły
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
