Podobnie jak to ma miejsce w Stanach Zjednoczonych, "
Spider-Man: Bez drogi do domu" bije na głowę przedpremierowe prognozy dotyczące reszty świata. Optymiści twierdzili, że widowisko Sony może zarobić 290 milionów dolarów. W rzeczywistości wynik ten nie będzie niższy niż 334,2 mln dolarów. Z tego co najmniej
220 milionów dolarów trzeci "
Spider-Man" z
Tomem Hollandem zarobił w sam weekend.
Rekordowy start widowiska Sony "Spider-Man: Bez drogi do domu"
Po pięciu dniach "
Spider-Man: Bez drogi do domu" jest więc już czwartą najbardziej kasową hollywoodzką premierą tego roku. Przegrywa na razie z: "
Nie czas umierać" (612,8 mln dolarów), dziewiątą częścią serii "
Szybcy i wściekli" (548,1 mln dolarów) oraz widowiskiem Warnera "
Godzilla vs. Kong" (367,3 mln dolarów).
Globalnie "
Spider-Man: Bez drogi do domu" zarobił co najmniej 587,2 mln dolarów. Ponieważ dane z niedzieli w USA są wyższe od wcześniejszych szacunków, to ostatecznie ta kwota może wzrosnąć nawet do 594 milionów dolarów. Jest to trzeci najlepszy start hollywoodzkiej produkcji w historii. Lepiej sprzedały się tylko dwie części "Avengers": "
Koniec gry" (1 223,6 mln dolarów) i "
Wojna bez granic" (640,5 mln dolarów).
Najlepszym krajem dla widowiska Sony okazała się Wielka Brytania. "
Spider-Man: Bez drogi do domu" zarobił tam 41,4 mln dolarów. Jest to czwarte najlepsze otwarcie wszech czasów. Nowy rekord otwarcia ustanowiony został w Meksyku i wynosi 32,4 mln dolarów. Choć w sobotę w Korei Południowej wprowadzono godzinę policyjną, to i tak nowe przygody
Człowieka-Pająka zdołały zarobić tam świetne 23,7 mln dolarów.
W pierwszej dziesiątce najlepszych wyników z poszczególnych krajów są jeszcze: Australia (18,7 mln dolarów), Indie (18,2 mln), Brazylia (17,9 mln), Francja (17,8 mln), Rosja (17,4 mln), Włochy (13 mln) i Niemcy (11,4 mln dolarów).
Box Office Świat: Pozostałe filmy w naszym zestawieniu
Jednym z krajów, w których "
Spider-Man: Bez drogi do domu" nie jest na razie dostępny, są Chiny. Nie znaczy to jednak, że tamtejsza widownia nie ma co oglądać. W miniony weekend do kin trafił tam dramat "
Wusha 2" (Fireflies in the Sun) i zarobił doskonałe
55,5 mln dolarów. Film wprowadzany jest jako sequel "
Wu Sha" (Sheep Without a Shepherd), który był remakiem indyjskiego thrillera "
Drishyam". Jednak "
Wusha 2" jest w rzeczywistości chińskim remakiem amerykańskiego filmu z
Denzelem Washingtonem "
John Q.".
Miejsce trzecie w naszym zestawieniu przypadło najnowszej tollywoodzkiej produkcji "
Pushpa". Według indyjskich danych film w czasie pierwszego weekendu zarobił ok
22,4 mln dolarów. Indyjskie źródła wskazują na niesamowity sukces, który został osiągnięty mimo słabej kampanii promocyjnej i restrykcji covidowych.
Numerem cztery w naszym zestawieniu została disnejowska animacja "
Nasze magiczne Encanto". Weekendowe wpływy szacowane są na
7,9 mln dolarów. Film ma w sumie na swoim koncie 94 mln dolarów. Po doliczeniu do tego wpływów z USA wychodzi kwota 175,5 mln dolarów.
Miejsce piąte przypadło kolejnej nowości z Chin, "
Xiong shi shao nian" (Lion Dance Boy). Animacja zarobiła w weekend
7,6 mln dolarów. Ponieważ przed tygodniem odbyły się pokazy przedpremierowe, to w sumie na koncie produkcji jest 10,2 mln dolarów.
W siedmiu krajach można już oglądać widowisko
Lany Wachowski "
Matrix: Zmartwychwstania". Weekendowe wpływy szacujemy na
7,1 mln dolarów. Łącznie na otwarcie film zarobił 9,2 mln dolarów. Najlepszym rynkiem okazała się Japonia, skąd pochodzi 3,9 mln dolarów. Również 3,9 mln dolarów film zarobił w Rosji, ale tam jest to wynik z czterech dni wyświetlania.